W przypadku produkcji telewizyjnego teleturnieju dotyczącego konkretnego wydarzenia historycznego, jakim jest bitwa pod Racławicami, kluczową rolę odgrywa konsultant historyczny. To osoba, która dba o merytoryczną poprawność przekazywanych informacji – sprawdza scenariusz, pytań konkursowych, czuwa nad zgodnością faktów z rzeczywistością historyczną. W branży telewizyjnej to praktycznie standard, bo łatwo wpaść w pułapkę uproszczeń albo nieświadomie powielać mity, szczególnie w tematach historycznych. Konsultant historyczny nie tylko komentuje gotowe materiały, ale nierzadko aktywnie współtworzy treści w fazie przygotowań, sugeruje źródła, a czasem nawet podsuwa ciekawostki czy inspiracje na zadania dla uczestników. Z mojego punktu widzenia to nieoceniony specjalista, bo teleturnieje edukacyjne muszą prezentować rzetelne treści, zgodne z aktualnym stanem wiedzy. W praktyce dobrym zwyczajem jest, aby jego nazwisko pojawiało się w napisach końcowych jako potwierdzenie jakości merytorycznej programu – takie podejście widać w większości poważnych realizacji telewizyjnych. Dodatkowo, współpraca z konsultantem historycznym minimalizuje ryzyko kompromitujących wpadek na antenie – a wiadomo, jak łatwo dzisiaj o krytykę w sieci. Trzeba też pamiętać, że w teleturniejach pojawiają się uczestnicy o różnym poziomie wiedzy, więc pytania muszą być klarowne i niebudzące wątpliwości – tu znowu przydaje się fachowa ręka konsultanta.
Tworząc teleturniej telewizyjny osadzony w realiach konkretnego wydarzenia historycznego, jak bitwa pod Racławicami, można się łatwo pomylić, wybierając osoby wspierające produkcję. Niektórzy mogą pomyśleć, że konsultant literacki byłby tu kluczowy – jednak jego rola skupia się raczej na poprawności językowej, stylu czy narracji scenariusza, a nie na weryfikacji faktów historycznych. To przydatny specjalista, lecz nie gwarantuje prawdy historycznej – a w programach edukacyjnych to podstawa. Imitator dźwięku, choć często angażowany w produkcjach rozrywkowych czy słuchowiskach radiowych, odpowiada za efekty dźwiękowe i udźwiękowienie, a nie za treść merytoryczną. Jego udział jest istotny, ale raczej na dalszym etapie postprodukcji, już po opracowaniu warstwy faktograficznej. Pirotechnik natomiast to specjalista od efektów specjalnych, zwłaszcza wybuchów czy inscenizacji ogniowych – czasem przydatny w widowiskowych rekonstrukcjach bitew, lecz nie w klasycznym teleturnieju, gdzie kluczowa jest poprawność pytań i odpowiedzi. Częstym błędem jest przecenianie roli efektów czy ogólnej estetyki nad wartością merytoryczną – programy edukacyjne muszą bazować na faktach, nie tylko na widowisku. Z mojego doświadczenia wynika, że bez konsultanta historycznego łatwo o niezamierzone wpadki, które mogą podważyć wiarygodność całego formatu. W branży przyjęte jest, by dobierać współpracowników adekwatnie do tematu – i właśnie konsultant historyczny zapewnia, że treść teleturnieju będzie rzetelna, aktualna i dopracowana, zgodnie z oczekiwaniami widzów oraz standardami profesjonalizmu.