Odpowiedź jest jak najbardziej trafiona, bo pojęcie „thriller” nie ma nic wspólnego z narzędziami promocji czy reklamy filmu. Thriller to po prostu gatunek filmowy, taki jak komedia czy dramat – nie jest to materiał reklamowy ani żaden element kampanii promocyjnej. W rzeczywistości w branży filmowej przy promocji używa się rzeczy takich jak trailery, teasery czy plakaty – to materiały stworzone specjalnie po to, żeby zachęcić ludzi do obejrzenia filmu. Plakat filmowy to wizualny symbol produkcji, często wywieszany w kinach i na ulicach, a trailer to kilkuminutowy skrót filmu, który pokazuje najciekawsze sceny, ale bez zdradzania zbyt wielu szczegółów fabuły. Teaser natomiast jest zwykle krótszy od trailera i ma na celu zaintrygować widza, wzbudzić ciekawość, ale nie odkrywać zbyt wiele. Praktycznie każda większa premiera filmowa nie może się dziś obyć bez tych trzech elementów. Moim zdaniem warto znać różnicę i nie mylić gatunku filmowego z materiałami marketingowymi – to podstawa w pracy przy promocji filmów. Z mojego doświadczenia wynika, że osoby zaczynające przygodę z branżą często mają z tym problem, dlatego tak ważne jest uporządkowanie tej wiedzy na początku.
We współczesnej branży filmowej promowanie filmu to cała sztuka, która rządzi się własnymi zasadami. Trailer, plakat i teaser to narzędzia ściśle powiązane z marketingiem produkcji filmowej. To one właśnie mają za zadanie przyciągnąć widzów do kina czy na platformy streamingowe. Trailer to najważniejszy materiał promocyjny – krótki film prezentujący fragmenty z produkcji, często dynamicznie zmontowany, żeby wzbudzić emocje i zachęcić do seansu. Plakat z kolei to graficzna wizytówka filmu, która pojawia się wszędzie tam, gdzie potencjalny widz może ją zobaczyć – od przystanków po strony internetowe. Teaser natomiast to bardzo krótka zajawka, która ma tylko zasygnalizować, że coś się szykuje i podkręcić atmosferę oczekiwania. Problem zaczyna się wtedy, gdy ktoś utożsamia pojęcie „thriller” z narzędziami promocji. Thriller to wyłącznie gatunek filmu, a nie żaden materiał reklamowy. Wybierając jako odpowiedź trailer, plakat czy teaser, można się zasugerować podobieństwem brzmieniowym do słowa „thriller” albo po prostu nie rozróżniać tych pojęć. To typowy błąd myślowy, szczególnie wśród osób, które dopiero zaczynają interesować się promocją filmową. Warto pamiętać, że każda kampania promocyjna wymaga stworzenia odpowiednich materiałów – bez nich trudno dziś wyobrazić sobie skuteczną reklamę filmu. Brak rozróżnienia między gatunkiem filmowym a materiałem promocyjnym może prowadzić do podstawowych pomyłek w praktyce zawodowej. Dlatego warto od razu zapamiętać, że thriller to rodzaj filmu, a trailer, plakat i teaser to narzędzia służące do jego promowania.