Kamera widoczna na zdjęciu to klasyczny przykład profesjonalnej kamery na taśmę 35 mm, używanej głównie w produkcji kinowych filmów fabularnych. Tego typu sprzęt – tutaj konkretnie kultowy model ARRIFLEX 435 – przez lata wyznaczał standard jakości obrazu w przemyśle filmowym. Taśma 35 mm do dziś jest uznawana za złoty standard w kinematografii: zapewnia niesamowitą głębię tonalną, szeroki zakres dynamiki i charakterystyczną plastykę obrazu, której cyfrowe kamery często nie są w stanie w pełni odtworzyć. Moim zdaniem, jeśli ktoś planuje realizację pełnometrażowego filmu przeznaczonego na wielki ekran, wybór takiej kamery to strzał w dziesiątkę – oczywiście, jeśli pozwala na to budżet i ekipa potrafi pracować z taśmą. Warto też zauważyć, że duże produkcje kinowe korzystają z tego typu sprzętu nie tylko ze względów artystycznych, ale też archiwizacyjnych, bo film 35 mm dobrze się przechowuje przez dziesięciolecia. W telewizji czy animacji obecnie królują kamery cyfrowe, a kamera na taśmę 35 mm pozostaje domeną ambitnych reżyserów kina. Fajnie wiedzieć, że ten sprzęt wciąż ma swoje miejsce w branży, mimo rozwoju technologii cyfrowej.
Sporo osób myli klasyczną kamerę na taśmę 35 mm ze sprzętem używanym w telewizji czy do produkcji animacji, co jest całkiem zrozumiałe, bo sprzęt wygląda bardzo profesjonalnie. Jednak w praktyce kamera tego typu nie jest wykorzystywana ani do realizacji transmisji na żywo, ani do nagrań w studiach telewizyjnych. Takie zadania wymagają zupełnie innego podejścia technologicznego. Transmisje – na przykład z meczu – realizuje się najczęściej z użyciem kamer cyfrowych, które pozwalają na szybką obróbkę i przekaz obrazu bezpośrednio do reżyserki. Telewizyjne filmy animowane natomiast tworzy się zwykle cyfrowo, a rejestracja obrazu na taśmie byłaby niepraktyczna i kosztowna. Studio TV także korzysta zazwyczaj z kamer cyfrowych, które są łatwiejsze w obsłudze, szybciej dają efekt na żywo i można je łatwo zintegrować z systemami transmisyjnymi. Kamera 35 mm jest wręcz nieporęczna w tych zastosowaniach: wymaga skomplikowanej obsługi, częstej wymiany taśmy, a cały workflow produkcyjny jest dużo wolniejszy i droższy. Z mojego doświadczenia wynika, że największym błędem jest utożsamianie profesjonalnego wyglądu sprzętu z jego uniwersalnym zastosowaniem. Branża filmowa i telewizyjna posługuje się zupełnie innymi narzędziami, a kamera na taśmę 35 mm to typowy wybór reżyserów filmowych, którzy stawiają na jakość obrazu i specyficzną estetykę kinową. Warto o tym pamiętać przy wyborze sprzętu do konkretnego zadania.