Operator kamery to jedna z kluczowych osób zaangażowanych w realizację audycji telewizyjnej. W kosztorysie każdej profesjonalnej produkcji telewizyjnej pozycja dotycząca honorarium operatora kamery pojawia się obowiązkowo. Wynika to z faktu, że operator odpowiada nie tylko za obsługę sprzętu, ale też często za kreatywne aspekty obrazu – kadrowanie, ruch kamery, ostrość, ekspozycję. Jego praca ma bezpośredni wpływ na jakość wizualną materiału. Z mojego doświadczenia wynika, że na etapie planowania budżetu honoraria dla operatorów zawsze są osobno wyszczególniane, ponieważ to specjaliści o wysokich kwalifikacjach i ich wynagrodzenie jest często uzgadniane indywidualnie. Tak podają też oficjalne wytyczne m.in. TVP czy Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Odpłatność dla operatora kamery nie jest ukryta w ogólnych kosztach technicznych, lecz stanowi precyzyjną kategorię kosztów osobowych. Z praktycznego punktu widzenia, jeśli nie uwzględnisz takiej pozycji, może dojść do poważnych problemów organizacyjnych, a nawet do opóźnień na planie. W branży filmowej i telewizyjnej panuje jasny podział – tzw. personel artystyczno-techniczny zawsze otrzymuje jasno określone honoraria w kosztorysie. Bez tego trudno byłoby przeprowadzić transparentne rozliczenie projektu, co jest szczególnie ważne przy produkcjach finansowanych z różnych źródeł.
Przygotowując kosztorys do audycji telewizyjnej, bardzo łatwo popełnić pewne błędy, jeśli nie zna się struktury ekipy realizacyjnej i branżowych standardów. Wiele osób myśli, że w takim kosztorysie powinny znaleźć się honoraria dla każdej osoby uczestniczącej przy produkcji, ale to podejście nie zawsze jest właściwe. Sekretarka planu, chociaż jest ważną osobą na planie i jej rola wpływa na logistykę produkcji, bardzo często pracuje w ramach zespołu produkcyjnego i jej wynagrodzenie nie jest wyszczególniane w kosztorysie technicznym honorariów, tylko raczej w kosztach administracyjnych lub produkcyjnych. Podobnie sytuacja wygląda z administratorem grupy realizacyjnej – to stanowisko jest typowo organizacyjne, nie związane bezpośrednio z kreowaniem obrazu czy dźwięku, więc jego wynagrodzenie nie kwalifikuje się jako honorarium artystyczno-techniczne. Imitator dźwięku natomiast, choć czasem pojawia się przy większych produkcjach (zwłaszcza filmowych), to w przypadku audycji telewizyjnych jest raczej wyjątkiem, a nie standardem. Jego praca zazwyczaj nie jest ujęta jako oddzielne honorarium, a raczej jako element usług dźwiękowych. Typowym błędem jest też mylenie ról artystycznych i technicznych z rolami administracyjnymi czy organizacyjnymi – w kosztorysach zawsze rozgranicza się te kategorie. Kosztorys produkcji telewizyjnej powinien uwzględniać przede wszystkim osoby mające wpływ na ostateczny efekt artystyczny i techniczny – właśnie operator kamery się do nich zalicza. Takie rozgraniczenie pozwala na przejrzystość finansową i realizację budżetu zgodnie z branżowymi normami, które są wymagane np. przy rozliczaniu środków publicznych lub wewnętrznych funduszy stacji telewizyjnych.