Pirotechnik to specjalista, który odpowiada za wszelkie efekty pirotechniczne na planie filmowym – od wybuchów, przez ogień, aż po różne inne efekty specjalne związane z materiałami wybuchowymi. Moim zdaniem sporo osób zapomina, że tego typu specjaliści są bezpośrednio powiązani z pionem scenograficznym. To właśnie scenografia przygotowuje i realizuje wszystkie elementy otoczenia, które są widoczne w kadrze, a efekty pirotechniczne bardzo często są integralną częścią tych rozwiązań. Zgodnie z dobrą praktyką branżową i standardami bezpieczeństwa, pirotechnik pracuje w ścisłej współpracy z kierownikiem scenografii, odpowiadając za instalację, zabezpieczenie i wykonanie efektów, które muszą być nie tylko efektowne, ale przede wszystkim bezpieczne dla ekipy i aktorów. Przykładowo, jeśli w scenariuszu jest przewidziany wybuch ściany lub podpalenie określonego rekwizytu, to zadaniem pionu scenograficznego – przy udziale pirotechnika – jest przygotowanie odpowiednich materiałów, osłon i zabezpieczeń. Warto wiedzieć, że w Polsce wykonywanie czynności pirotechnicznych regulują odpowiednie przepisy BHP i wymogi prawne, które ściśle określają zakres działań pirotechnika na planie. Z doświadczenia wiem, że ignorowanie tej współpracy kończy się często problemami z bezpieczeństwem lub nawet niezgodnością z przepisami. Dobrze, jeśli pirotechnik bierze udział już na etapie projektowania scenografii, bo wtedy można przewidzieć wszystkie trudności logistyczne i techniczne. Niby drobiazg, a robi różnicę na planie!
Wśród wszystkich wymienionych pionów produkcji filmowej, pirotechnik nie jest stricte związany z pionem technicznym, operatorskim czy administracyjnym, choć na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że techniczny czy operatorski mają coś wspólnego z pracą pirotechnika. To dość częsty błąd – przecież efekty specjalne kojarzą się z zaawansowanymi technologiami, a kamera zawsze je rejestruje, więc łatwo założyć, że to ich działka. Jednak w praktyce pion techniczny zajmuje się ogólną obsługą sprzętu, prądem, oświetleniem czy transportem, a nie efektami specjalnymi tego typu; są od tego inne specjalizacje. Pion operatorski skupia się głównie na obsłudze kamer, ustawianiu kadrów, ruchach sprzętu i ogólnej rejestracji obrazu – oni raczej nie mają zadań związanych z przygotowaniem czy zabezpieczaniem materiałów wybuchowych. Administracja natomiast zarządza dokumentami, pozwoleniami, formalnościami – ich rola jest ważna, ale nie dotycząca bezpośrednio praktycznej realizacji efektów pirotechnicznych. Bywa, że osoby nowe na planie mylą piony, bo zakres obowiązków często się przenika, ale w przypadku pirotechnika kluczowa jest ścisła współpraca z pionem scenograficznym, który odpowiada za całą wizję przestrzeni planu, przygotowanie elementów scenicznych oraz integrację różnych efektów z wyglądem planu. Praktyka pokazuje, że brak świadomości, kto za co odpowiada, prowadzi do niepotrzebnych konfliktów i zagrożeń na planie. W branży filmowej bardzo dużą wagę przywiązuje się do bezpieczeństwa – wszelkie działania z materiałami niebezpiecznymi, a do takich zdecydowanie należą efekty pirotechniczne, wymagają umiejętnego wkomponowania ich w scenografię i ścisłego przestrzegania procedur. Dlatego właśnie to pion scenograficzny, odpowiedzialny za realizację koncepcji wizualnej i praktyczne przygotowanie scen, jest tym miejscem, gdzie pirotechnik powinien być zaangażowany od samego początku.