Kwalifikacja: SPO.01 - Udzielanie pomocy i organizacja wsparcia osobie niepełnosprawnej
70-letnia podopieczna cierpiąca na wczesne stadium choroby Parkinsona najczęściej przebywa w domu.
Rzadko kontaktuje się z innymi ludźmi, czuje się osamotniona. Którą formę nawiązywania relacji społecznych najlepiej zaproponować tej podopiecznej?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Udział w spotkaniach osiedlowego klubu seniora jest najbardziej odpowiednią formą nawiązywania relacji społecznych dla 70-letniej podopiecznej cierpiącej na wczesne stadium choroby Parkinsona. Tego typu spotkania nie tylko umożliwiają kontakt z innymi ludźmi, co jest kluczowe dla przeciwdziałania osamotnieniu, ale również wspierają aktywność fizyczną i umysłową. Kluby seniora często organizują różnorodne zajęcia, takie jak warsztaty rękodzielnicze, gry planszowe czy spotkania towarzyskie, co sprzyja integracji i budowaniu nowych relacji. Zgodnie z zaleceniami organizacji zajmujących się zdrowiem seniorów, aktywność społeczna jest fundamentalnym elementem utrzymania zdrowia psychicznego i emocjonalnego w starszym wieku. Włączenie się w aktywności grupowe może także zwiększyć poczucie przynależności, co jest niezbędne dla poprawy jakości życia. Dodatkowo, kluby seniora często oferują wsparcie w zakresie informacji o dostępnych usługach zdrowotnych i społecznych, co jest istotne dla osób zmagających się z przewlekłymi schorzeniami, takimi jak choroba Parkinsona.
Wizyty w poradni zdrowia psychicznego, rozmowy z lekarzem rodzinnym oraz spacery do parku mają swoje miejsce w terapii oraz w poprawie zdrowia psychicznego, jednak nie są to najlepsze opcje w kontekście nawiązywania relacji społecznych. Wizyty w poradni zdrowia psychicznego mogą być postrzegane jako bardziej formalne i mniej sprzyjające tworzeniu więzi społecznych, szczególnie dla osób, które mogą już czuć się osamotnione. Tego typu spotkania mogą być postrzegane jako stygmatyzujące i mogą wzbudzać w pacjentach lęk przed oceną. Rozmowa z lekarzem rodzinnym, choć ważna w ramach opieki zdrowotnej, koncentruje się głównie na problemach zdrowotnych, a nie na aspektach społecznych, które są istotne dla poprawy jakości życia. Spacer do parku, mimo że sprzyja aktywności fizycznej, nie zapewnia takiej samej możliwości interakcji społecznych jak spotkania w grupie. Osoby starsze, szczególnie te z ograniczoną mobilnością, mogą mieć trudności z nawiązywaniem kontaktów podczas takich aktywności. Kluczowym błędem jest zatem postrzeganie tych opcji jako wystarczających do budowania relacji społecznych, podczas gdy ich rola w przeciwdziałaniu osamotnieniu jest ograniczona. Badania pokazują, że grupowe formy wsparcia są bardziej efektywne w budowaniu sieci społecznych, co jest kluczowe dla osób w starszym wieku, zwłaszcza w kontekście chorób przewlekłych.