Kwalifikacja: SPO.01 - Udzielanie pomocy i organizacja wsparcia osobie niepełnosprawnej
Asystent opiekujący się niesłyszącym mężczyzną korzysta z pomocy tłumacza języka migowego. W czasie rozmowy z podopiecznym powinien zwracać się bezpośrednio do
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Odpowiedź, która wskazuje na to, że asystent powinien zwracać się bezpośrednio do podopiecznego, utrzymując z nim kontakt wzrokowy, jest prawidłowa, ponieważ w komunikacji z osobami niesłyszącymi kluczowe jest, aby podkreślić ich aktywne uczestnictwo w rozmowie. Utrzymywanie kontaktu wzrokowego wzmacnia poczucie zaangażowania oraz szacunku wobec podopiecznego. Zgodnie z dobrymi praktykami w pracy z osobami z dysfunkcją słuchu, asystent powinien unikać kierowania uwagi na tłumacza, co mogłoby wykluczyć podopiecznego z interakcji. Przykładowo, w sytuacjach, gdy następuje wymiana informacji, ważne jest, aby zachować naturalność w rozmowie, co przyczynia się do lepszego zrozumienia kontekstu i emocji, które mogą być przekazywane zarówno werbalnie, jak i niewerbalnie. Utrzymywanie kontaktu wzrokowego z osobą, której dotyczy rozmowa, jest nie tylko objawem szacunku, ale także wspiera efektywność komunikacji. Warto również zaznaczyć, że w wielu instytucjach zajmujących się wsparciem osób z niepełnosprawnością wzrokową, taki sposób interakcji jest standardem, co świadczy o jego znaczeniu w budowaniu relacji opartych na zaufaniu i empatii.
Wybór opcji, w której asystent zwraca się do tłumacza, utrzymując kontakt wzrokowy z podopiecznym, jest błędny, ponieważ nie uwzględnia podstawowych zasad efektywnej komunikacji z osobami niesłyszącymi. Tłumacz języka migowego pełni rolę pośrednika, a jeśli asystent koncentruje się na tłumaczu, może to sprawić, że podopieczny poczuje się pominięty lub wykluczony z rozmowy. W praktyce, taka sytuacja prowadzi do braku bezpośredniej interakcji, co jest sprzeczne z zasadą aktywnego uczestnictwa w dyskusji. Warto zwrócić uwagę, że osoby niesłyszące często są przyzwyczajone do kontaktu wzrokowego, co oznacza, że utrzymywanie go z podopiecznym jest kluczowe, aby nie tylko zapewnić mu poczucie wartości, ale także efektywnie przekazać informacje. Nieadekwatne skupienie na tłumaczu może prowadzić do nieporozumień, ponieważ podopieczny może nie być w stanie śledzić rozmowy bezpośrednio, co ogranicza jego możliwości zrozumienia kontekstu i intencji rozmowy. Dodatkowo, wybieranie tłumacza jako głównego rozmówcy może być postrzegane jako brak szacunku wobec osoby niesłyszącej, co jest szczególnie istotne w kontekście budowania relacji opartych na zaufaniu. Z tego powodu kluczowe jest, aby asystent, zamiast kierować się do tłumacza, bezpośrednio angażował podopiecznego w rozmowę, co sprzyja lepszemu zrozumieniu i efektywności komunikacji.