Zaciskanie rąbka stojącego to bardzo charakterystyczna czynność dla blacharza, zwłaszcza przy wykonywaniu pokryć dachowych z blachy na rąbek stojący. Ten sposób łączenia to, moim zdaniem, jedno z najtrwalszych i najbardziej estetycznych rozwiązań, jakie stosuje się w nowoczesnej dekarstwie. Rąbek stojący to nic innego jak pionowe połączenie dwóch arkuszy blachy, które następnie są mechanicznie zaciskane specjalnym narzędziem – tak jak widać na zdjęciu. Taki sposób montażu nie tylko zapewnia szczelność połączenia, ale także bardzo dobrą ochronę przed przenikaniem wody i śniegu, co według mnie jest kluczowe przy polskich warunkach pogodowych. Co ważne, zgodnie z wytycznymi norm branżowych (np. PN-EN 14782), rąbek stojący jest zalecany do stosowania na dachach o mniejszym kącie nachylenia. Zaciskanie rąbka znacząco wpływa na trwałość konstrukcji, a przy okazji pozwala osiągnąć naprawdę elegancki efekt wizualny. Blacharz wykonując tę czynność, musi mieć wprawę i dobrze znać właściwości materiału, bo zbyt mocne dociśnięcie może uszkodzić blachę, a za słabe – sprawić, że połączenie nie będzie szczelne. Z doświadczenia wiem, że prawidłowe wykonanie tej pracy wymaga zarówno wiedzy technicznej, jak i praktycznej zręczności. W codziennej praktyce to jedna z podstawowych operacji przy układaniu dachów z blachy – bez niej nie byłoby szczelnych i solidnych pokryć.
W tematyce prac blacharskich łatwo można się pomylić, bo na pierwszy rzut oka wiele czynności z blachą wygląda podobnie, a narzędzia bywają wręcz identyczne. Jednak zawijanie rąbka stojącego to w rzeczywistości dopiero wstępny etap formowania blacharskiego połączenia, ale nie odpowiada jeszcze za ostateczne ściśnięcie i uszczelnienie tego rąbka. To zadanie wykonuje się później, właśnie przez zaciskanie – i to wtedy uzyskujemy pełną szczelność oraz wytrzymałość, na których zależy każdemu fachowcowi. Zaciskanie zwoju odbitego to już zupełnie inny rodzaj operacji, charakterystyczny raczej dla innego typu połączeń (np. przy produkcji kształtek wentylacyjnych z cienkiej blachy), a nie klasycznego montażu pokryć dachowych na rąbek stojący. Ten błąd wynika często z mylenia nazw – zwój odbity i rąbek stojący mają zupełnie inną konstrukcję. Co do zaginania łapek mocujących, jest to czynność istotna, ale dotyczy mocowania określonych elementów do podłoża, a nie samego procesu łączenia arkuszy blachy na rąbek. To bardziej operacja pomocnicza, często wykonywana przy montażu obróbek blacharskich, np. przy okapach czy kominach. Moim zdaniem częstym powodem błędnych wyborów jest sugerowanie się wyglądem narzędzi czy ogólnikową nazwą czynności, bez skupienia się na tym, co faktycznie jest głównym zadaniem w danym procesie. W pracy blacharza niezwykle ważna jest znajomość technologii i rozumienie, które operacje prowadzą do uzyskania szczelnego, trwałego i estetycznego efektu końcowego – a to gwarantuje właśnie prawidłowo wykonane zaciskanie rąbka stojącego.