Element przedstawiony na rysunku to typowy uchwyt używany przy mocowaniu pokryć dachowych z blachy łączonych na rąbki leżące. W praktyce, takie mocowanie pozwala na solidne i trwałe przytwierdzenie arkuszy blach do podłoża, najczęściej drewnianego poszycia lub łat. Rąbki leżące, w odróżnieniu od rąbków stojących, mają tę charakterystyczną 'płaską' linię łączenia, gdzie element mocujący wsuwa się pod zagięty brzeg blachy, nie powodując naruszenia jej powierzchni. Dzięki temu dach zyskuje większą szczelność i odporność na warunki atmosferyczne. Z mojego doświadczenia wynika, że takie rozwiązanie sprawdza się szczególnie tam, gdzie liczy się estetyka oraz minimalizacja widocznych elementów mocujących. Fachowcy zawsze zwracają uwagę, że przy montażu na rąbek leżący bardzo ważne jest użycie właściwego typu klipsa czy uchwytu, bo wpływa to zarówno na trwałość, jak i na bezpieczeństwo całej konstrukcji dachowej. Zgodnie z normami branżowymi PN-EN 508-1 oraz zaleceniami producentów blach, stosowanie takich mocowań jest uważane za standard i zwiększa odporność dachu na podmuchy wiatru. Dobrze to sobie przyswoić zwłaszcza na praktykach – na budowie od razu widać, jak różne mocowania wpływają na całość krycia.
Wybór innych odpowiedzi niż „rąbki leżące” wynika najczęściej z mylenia podstawowych metod łączenia blach oraz nieznajomości detali technicznych ich mocowania. Zwój gładki czy zwój odbity odnoszą się do zupełnie innych technologii układania blach, gdzie nie używa się dedykowanych uchwytów tego typu. W zwoju gładkim blachy są najczęściej układane warstwowo bez specjalnych zaczepów, a całość opiera się bardziej na zagięciach i przyściskaniu arkuszy, co nie gwarantuje takiej trwałości i szczelności jak profesjonalne mocowanie na rąbek. Zwój odbity to z kolei metoda mocowania arkuszy, która zakłada ich odginanie i dokładne dopasowanie, ale także nie wykorzystuje specjalistycznych uchwytów, ponieważ arkusze same się blokują poprzez odpowiednie zagięcia. Jeżeli chodzi o rąbki stojące, często wydaje się, że mocuje się je podobnymi zaczepami, ale w rzeczywistości do rąbków stojących używa się innych typów klipsów, które są znacznie węższe, a ich konstrukcja zapewnia możliwość kompensacji ruchów termicznych blachy. Typowym błędem jest też przekonanie, że każdy element mocujący do blach pasuje do wszystkich rodzajów łączeń – w praktyce każdy system wymaga indywidualnie dobranych akcesoriów mocujących. Moim zdaniem najwięcej nieporozumień wynika z teorii, a dopiero praktyka na budowie pokazuje, jak duża jest różnica między poszczególnymi rozwiązaniami. Standardy PN-EN oraz instrukcje montażowe producentów zawsze precyzyjnie wyodrębniają, do którego systemu stosować jakie mocowania, bo to przekłada się nie tylko na wytrzymałość, ale też na gwarancję producenta.