Impregnaty ochronne to właśnie te preparaty, które zabezpieczają drewno nie tylko przed wilgocią czy grzybami, ale też przed promieniowaniem UV. W praktyce, kiedy drewno wystawione jest na słońce, pod wpływem UV jego powierzchnia szarzeje, traci swoją strukturę i staje się bardziej podatna na pękanie, łuszczenie czy nawet degradację biologiczną. Moim zdaniem, stosowanie dobrego impregnatu ochronnego to absolutna podstawa, jeśli ktoś myśli o trwałości elementów drewnianych na zewnątrz – mam tu na myśli np. ogrodzenia, elewacje, tarasy, pergole. Standardy branżowe, jak np. PN-EN 335, wyraźnie wskazują, że ochrona przed czynnikami atmosferycznymi, w tym UV, powinna być zapewniona przez odpowiednie środki – a impregnaty ochronne bardzo często mają w składzie filtry UV, pigmenty odbijające promienie czy dodatki hydrofobowe. Fajny jest też fakt, że wiele z nich poprawia wygląd drewna, podbijając jego naturalny rysunek. Takie podejście to nie tylko estetyka, ale i realne wydłużenie żywotności drewna, bo promieniowanie UV potrafi je załatwić szybciej, niż się wydaje. Z mojego doświadczenia, lepiej nie oszczędzać na takich impregnatach – to się po prostu opłaca na lata.
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że środki owadobójcze czy ognioodporne również chronią drewno, jednak ich działanie jest zupełnie inne i nie dotyczy promieniowania UV. Impregnaty owadobójcze są przeznaczone głównie do walki z szkodnikami typu spuszczel czy kornik, zabezpieczają strukturę drewna przed żerowaniem owadów, ale nie mają składników blokujących działanie promieniowania słonecznego. Z kolei środki ognioodporne służą poprawieniu klasy odporności ogniowej drewna, co jest bardzo ważne w budownictwie, ale nie mają zupełnie wpływu na odporność materiału na światło UV. Często osoby początkujące mylą te środki, bo wszystkie mają w nazwie 'impregnat' lub 'ochrona', ale tak naprawdę są przeznaczone do bardzo konkretnych zagrożeń, a ochrona UV to inna kategoria. Środki gruntujące natomiast to produkty przygotowujące powierzchnię drewna do dalszego malowania czy lakierowania – poprawiają przyczepność kolejnych warstw, mogą zmniejszać chłonność podłoża, ale samodzielnie nie tworzą bariery przed promieniami słonecznymi. Spotkałem się z sytuacjami, gdy ktoś zastosował tylko preparat gruntujący licząc, że to wystarczy – niestety, efekt był mizerny i drewno szybko szarzało. Typowym błędem jest patrzenie na nazwę preparatu bez czytania karty technicznej produktu – tam dopiero można znaleźć informację, czy dany środek ma komponenty chroniące przed UV. Podsumowując, prawidłowa ochrona przed promieniowaniem słonecznym to zadanie dla impregnatów ochronnych, które są specjalnie do tego zaprojektowane i mają potwierdzone działanie w testach laboratoryjnych, zgodnie z normami branżowymi.