Deskowanie to naprawdę podstawowa sprawa na każdej budowie, gdzie mamy do czynienia z konstrukcjami żelbetowymi czy betonowymi. To właśnie deskowanie jest tymczasową formą – taką swoistą „matrycą”, która nadaje świeżemu betonowi pożądany kształt i wymiary zgodnie z projektem. No i, co ważne, wykonuje się je najczęściej z desek drewnianych lub płyt wielokrotnego użytku (np. sklejki szalunkowej albo nawet elementów metalowych, szczególnie przy powtarzalnych kształtach). Po związaniu betonu deskowanie się rozbiera – fachowo mówi się o rozdeskowaniu – a sam element ma już odpowiednią geometrię, którą przewidział projektant. Z doświadczenia wiem, że dobrze przygotowane deskowanie to podstawa trwałości i estetyki gotowego elementu. W normach i wytycznych branżowych (np. PN-EN 13670 „Wykonywanie konstrukcji z betonu”) znajdziesz szczegółowe wymagania dotyczące deskowania, takie jak szczelność, sztywność oraz bezpieczeństwo montażu. W praktyce często chodzi też o to, żeby deskowanie było łatwe do rozmontowania, a przy dużych inwestycjach stosuje się systemy szalunkowe wielokrotnego użytku – to oszczędność czasu i pieniędzy. Widać więc, że deskowanie to nie tylko deski przybite „na oko”, ale cały przemyślany system, od którego zależy jakość konstrukcji.
Zagadnienie formowania elementów betonowych często budzi wątpliwości, bo na pierwszy rzut oka pojęcia takie jak wypełnienie, zakotwienie czy stemplowanie mogą się ze sobą mylić. W rzeczywistości każda z tych nazw oznacza zupełnie co innego w praktyce budowlanej. Wypełnienie to raczej określenie materiału lub substancji, którą umieszcza się w określonej przestrzeni, by ją zapełnić – na przykład wypełnienie szczelin, dylatacji albo pustek technologicznych, i rzadko dotyczy samego formowania elementu. Z kolei zakotwienie odnosi się już do sposobu połączenia elementów konstrukcyjnych, głównie zbrojenia lub np. kotew chemicznych, mających zapewnić odpowiednią nośność i przenoszenie sił. Moim zdaniem często myli się te pojęcia, bo kojarzą się z bezpieczeństwem i trwałością, ale jednak zakotwienie nie dotyczy nadawania kształtu – to zupełnie inna operacja. Stemplowanie natomiast to podpieranie deskowania, szczególnie przy dużych rozpiętościach lub wysokościach – po prostu stemple to typowe podpory pionowe, które utrzymują deskowanie na odpowiedniej wysokości aż do związania betonu. Spotkałem się z sytuacjami, że ktoś uznawał stemple za główny element deskowania, ale tak nie jest – to tylko część całego układu szalunkowego. Typowym błędem jest traktowanie tych nazw zamiennie, a przecież branżowe standardy jasno mówią, że deskowanie to całość formy nadającej kształt, a pozostałe wymienione czynności czy elementy mają zupełnie inne zadania. Warto na to zwracać baczną uwagę, zwłaszcza przy przygotowywaniu się do pracy na budowie lub podczas zajęć praktycznych.