Wybrałeś odpowiedź, która rzeczywiście pokrywa się z analizą przedstawionego zestawienia elementów konstrukcyjnych. Odpowiednia liczba krokwi o przekroju 80×200 mm to K1 – 24 sztuki (zsumowane z dwóch pozycji: 12 + 12) oraz K3 – 30 sztuk (18 + 12). W praktyce takie sumowanie jest bardzo istotne, ponieważ w dokumentacji projektowej często ten sam przekrój pojawia się w kilku pozycjach, ale na różnych odcinkach dachu albo w różnych fragmentach obiektu. To, że poprawnie policzyłeś łączną ilość dla każdego symbolu, pokazuje zrozumienie podstawowej zasady czytania zestawień materiałowych – nie wystarczy tylko odczytać tylko pierwszą lepszą liczbę z tabeli, trzeba umieć je poprawnie zsumować. Moim zdaniem to bardzo ważna umiejętność, zwłaszcza gdy przychodzi do zamawiania drewna czy rozliczenia robót z wykonawcą. Branża budowlana wymaga dokładności, dlatego warto rozwijać tę kompetencję. Według aktualnych standardów projektowych i norm budowlanych (np. PN-B-03150), zawsze przyjmuje się ilość elementów zgodnie z faktycznym zapotrzebowaniem na przekroje i długości, a każde przeoczenie może skutkować brakiem materiału na budowie. Warto mieć to z tyłu głowy, szczególnie jeśli zamierzasz pracować przy kosztorysowaniu czy w wykonawstwie.
W zadaniu chodziło o prawidłowe określenie ilości krokwi o przekroju 80×200 mm na podstawie przedstawionego zestawienia. Często pojawia się błąd polegający na nieuwzględnieniu wszystkich pozycji w tabeli lub pomyleniu symboli i przekrojów. Przykładowo, niektóre błędne odpowiedzi wskazują krokiew K2, której przekrój to 80×160 mm, a nie 80×200 mm – to typowy błąd wynikający z pobieżnego czytania tabel, gdzie symbole bywają mylące lub łatwo je ze sobą pomylić. Z kolei w innym wariancie podano liczbę 26 sztuk dla K3, co jest efektem niedokładnego zsumowania pozycji (w rzeczywistości K3 występuje w liczbie 18 + 12, czyli 30 sztuk). Czasem też myli się ilość sztuk jednej krokwi z drugą, bo symbole są do siebie bardzo podobne lub sąsiadują w tabeli. W praktyce na budowie takie pomyłki prowadzą do poważnych problemów logistycznych – za mało zamówionych materiałów może opóźnić inwestycję, a nadmiar generuje niepotrzebne koszty magazynowania. Z mojego doświadczenia wynika, że najczęstszym powodem takich błędów jest pośpiech przy analizie dokumentów lub brak nawyku sprawdzania sum i wyraźnego oddzielania różnych przekrojów. Dobre praktyki branżowe i standardy (np. normy PN dotyczące konstrukcji drewnianych) nakazują zawsze rzetelnie analizować każdy wiersz zestawienia i porównywać przekroje oraz symbolikę elementów, bo nawet drobna pomyłka może mieć konsekwencje techniczne i finansowe. Przeglądanie tabeli z ołówkiem w ręku, podkreślanie przekrojów i sumowanie – to, choć może wydawać się banalne, jest jednym z podstawowych elementów profesjonalnej pracy z dokumentacją budowlaną.