Wybrałeś rysunek 3 i to faktycznie jest poprawna odpowiedź. W tym rozwiązaniu deskowanie ścian zewnętrznych wykonane jest w układzie pionowym, a deski mocowane są na przemian – jedna na podkładzie, druga bezpośrednio na ścianie. Taki układ wymaga zamontowania poziomych łat lub listew podkładowych, żeby zapewnić solidne oparcie dla pionowych desek. Moim zdaniem, jest to bardzo praktyczne rozwiązanie, bo pozwala na dobrą wentylację przegrody oraz ułatwia odprowadzenie wody opadowej. Z branżowego punktu widzenia, montaż poziomych listew pod deskę pionową to jedna ze standardowych i zalecanych praktyk, na przykład według wytycznych ITB czy norm PN-EN dotyczących wykończeń elewacyjnych. Warto też pamiętać, że przy tym systemie układania desek łatwiej jest uzyskać równe i estetyczne wykończenie elewacji, a w razie potrzeby wymiana pojedynczych elementów jest mniej problematyczna. W domach szkieletowych, gdzie zależy nam na dobrej ochronie termicznej i paroprzepuszczalności, ten sposób montażu wspiera naturalny ruch powietrza za okładziną i minimalizuje ryzyko zawilgocenia konstrukcji. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że fachowcy często polecają taki układ, bo jest uniwersalny i sprawdza się nawet przy nierównych ścianach. Właśnie dlatego pod deskowanie z rysunku 3 listwy podkładu powinny być zamocowane w układzie poziomym – zapewnia to trwałość i funkcjonalność takiej elewacji.
Na przedstawionych rysunkach każdy sposób wykończenia deskami wymaga innego podejścia do przygotowania podkładu i montażu. Częstym powodem błędnego wyboru bywa sugerowanie się tylko kierunkiem ułożenia desek lub niewłaściwe rozumienie funkcji listew podkładowych. Jeżeli patrzymy na deskowanie poziome, intuicyjnie można pomyśleć, że listwy podkładowe też muszą być poziome – to niestety fałszywy trop. W rzeczywistości, kiedy deski elewacyjne są mocowane poziomo (jak na większości rysunków), listwy podkładowe mocuje się pionowo, czyli prostopadle do kierunku desek. Chodzi o to, żeby każda deska była solidnie przykręcona do podłoża i miała dobre oparcie w całej długości. W przypadku deskowania ukośnego, również obowiązuje ta sama zasada – listwy podkładowe montuje się zawsze prostopadle do desek. Tylko w jednym układzie, gdzie deski montowane są pionowo (czyli jak na rysunku 3), podkład powinien być poziomy. Taki montaż zapewnia równomierne rozłożenie ciężaru, dobrą wentylację i trwałość konstrukcji, co jest zgodne z dobrymi praktykami branżowymi oraz wytycznymi ITB czy norm PN-EN. Niekiedy spotyka się błędne założenie, że można zamontować deski pionowe bez podkładu, jeśli ściana jest równa, co jednak prowadzi do problemów z mocowaniem i zmniejsza trwałość okładziny. Podsumowując: poprawne rozmieszczenie listew podkładowych zawsze powinno być dostosowane do kierunku elewacji, tak by deski miały solidne podparcie na całej długości, a całość była trwała i odporna na warunki atmosferyczne. Z mojego doświadczenia wynika, że właśnie nieprzemyślane rozmieszczenie podkładu to jedna z głównych przyczyn późniejszych reklamacji i problemów z elewacją drewnianą w domach szkieletowych.