Dokładnie – tarcze deskowań ramowych po każdym użyciu powinno się nie tylko oczyścić i wysuszyć, ale też koniecznie zakonserwować. Chodzi tu głównie o zabezpieczenie powierzchni przed wilgocią, działaniem cementu czy uszkodzeniami mechanicznymi podczas kolejnych realizacji. Z mojego doświadczenia wynika, że dobrą praktyką jest stosowanie specjalnych środków konserwujących, które tworzą na powierzchni deskowania powłokę ochronną – taką trochę jak wosk na karoserii auta. Chroni to drewno przed pękaniem i butwieniem, szczególnie jeśli deskowania są magazynowane na otwartym powietrzu. Standardy budowlane i zalecenia producentów deskowań (np. PERI, Doka) wyraźnie podkreślają, że bez tej czynności żywotność systemów deskowań dramatycznie spada. Zresztą, oszczędność na konserwacji to pozorna korzyść – potem naprawy czy wymiana elementów są znacznie droższe. W praktyce widziałem już tarcze, które przez brak konserwacji po jednym sezonie były kompletnie do wyrzucenia. Dobrym nawykiem jest po każdym demontażu dokładne obejrzenie wszystkich elementów, uzupełnienie uszkodzeń i nałożenie środka konserwującego – nawet zwykły impregnat do drewna czy specjalistyczny olej deskowaniowy. To przedłuża żywotność sprzętu i pozwala utrzymać go w dobrym stanie przez lata. Takie podejście wpisuje się w politykę racjonalnego gospodarowania sprzętem budowlanym, zgodnie z BHP i zaleceniami większości instrukcji użytkowania deskowań.
W branży budowlanej po zakończeniu prac deskowania ramowe wymagają odpowiedniego przygotowania do kolejnego użycia czy też dłuższego magazynowania. Nie wystarczy tylko oczyścić i wysuszyć tarcze – to podstawowa czynność, jednak dla zapewnienia ich trwałości i bezpieczeństwa późniejszego użycia potrzebne są dodatkowe działania. Spotykam się dość często z przekonaniem, że wystarczy je po prostu zafoliować czy nawet połączyć, żeby chronić przed uszkodzeniami, ale to za mało, a czasem wręcz nieskuteczne. Foliowanie jest stosowane raczej przy materiałach wrażliwych na kurz lub wilgoć, jak płyty gipsowo-kartonowe, a nie przy ciężkich, drewnianych bądź stalowych deskowaniach, które dodatkowo mogą wydzielać resztki środków antyadhezyjnych. Odtłuszczanie natomiast stosuje się bardziej w przypadku elementów metalowych przed malowaniem czy klejeniem, nie ma to większego sensu przy deskowaniach, jeśli nie są one zanieczyszczone substancjami oleistymi. Połączenie tarcz w magazynie nie tylko nie zabezpiecza przed czynnikami atmosferycznymi, ale wręcz może utrudnić prawidłową wentylację, co prowadzi do miejscowego zawilgocenia i rozwoju grzybów. Najważniejsze jest ich zakonserwowanie – stosowanie impregnatów, olejów, czy innych środków ochronnych, które wydłużają żywotność drewna i zabezpieczają metalowe części przed korozją. Mylenie tych zabezpieczeń z samym oczyszczeniem czy pakowaniem to dość częsty błąd, szczególnie u osób z małym doświadczeniem praktycznym. Dobrze jest pamiętać, że właściwa konserwacja to podstawa długotrwałego użytkowania deskowań, a jej pomijanie może prowadzić do kosztownych napraw lub konieczności wymiany sprzętu znacznie szybciej, niż by to wynikało z harmonogramu eksploatacji.