Wyniki egzaminu

Informacje o egzaminie:
  • Zawód: Technik weterynarii
  • Kwalifikacja: ROL.11 - Prowadzenie chowu i inseminacji zwierząt
  • Data rozpoczęcia: 18 grudnia 2025 00:15
  • Data zakończenia: 18 grudnia 2025 00:31

Egzamin niezdany

Wynik: 19/40 punktów (47,5%)

Wymagane minimum: 20 punktów (50%)

Udostępnij swój wynik
Szczegółowe wyniki:
Pytanie 1

U ptaków nastroszenie piór, unoszenie skrzydeł oraz przyspieszony oddech z otwartym dziobem to zachowania, które wskazują na

A. zbyt wysoką temperaturę w otoczeniu
B. zbyt wysoką wilgotność w otoczeniu
C. zbyt niską temperaturę w otoczeniu
D. zbyt małą wilgotność w otoczeniu
Zachowania takie jak nastroszenie piór, podnoszenie skrzydeł oraz przyspieszenie oddechu przy otwartym dziobie u ptaków są oznakami stresu termicznego, co najczęściej wskazuje na zbyt wysoką temperaturę otoczenia. Ptaki, w przeciwieństwie do ssaków, nie mają efektywnego sposobu na regulację temperatury ciała poprzez pocenie się. Aby schłodzić swoje ciało, ptaki mogą stosować różne mechanizmy, takie jak otwieranie dzioba w celu zwiększenia wentylacji płuc oraz unikanie nadmiernego wysiłku. Ponadto, nastroszenie piór może pomóc w zwiększeniu powierzchni ciała, co wspomaga odparowanie wody. Praktyczne zastosowanie tej wiedzy jest istotne, zwłaszcza w kontekście hodowli ptaków i ich dobrostanu; zapewnienie odpowiednich warunków termicznych jest kluczowe dla ich zdrowia. W środowiskach hodowlanych należy stosować wentylację i systemy chłodzenia, aby uniknąć przegrzewania. Właściwa temperatura i wilgotność są zgodne z wytycznymi dotyczących dobrostanu zwierząt, co wzmacnia ich odporność na choroby oraz stres.

Pytanie 2

W gospodarstwach ulokowanych na OSN konieczne jest magazynowanie nawozów naturalnych przez czas nie krótszy niż

A. 5 miesięcy
B. 6 miesięcy
C. 3 miesiące
D. 4 miesiące
Odpowiedź na pytanie wskazująca na krótszy okres przechowywania nawozów naturalnych jest niezgodna z praktykami zalecanymi w zarządzaniu nawozami. W przypadku nawozów naturalnych, ich efektywność oraz wpływ na środowisko są ściśle związane z odpowiednim czasem przechowywania. Odpowiedzi sugerujące okresy 3, 4 lub 5 miesięcy ignorują fundamentalne zasady dotyczące stabilizacji i degradacji tych substancji. Przykładowo, przechowywanie nawozów przez zbyt krótki czas może prowadzić do ich szybkiego rozkładu i utraty wartości odżywczej, co w konsekwencji zmniejsza ich przydatność w nawożeniu roślin. Dodatkowo, krótszy czas przechowywania zwiększa ryzyko ich wypłukiwania oraz zanieczyszczenia gleb i wód gruntowych, co jest sprzeczne z zasadami zrównoważonego rozwoju. Nieprzestrzeganie odpowiednich norm może prowadzić nie tylko do obniżenia jakości upraw, ale także do poważnych konsekwencji ekologicznych, takich jak eutrofizacja wód. Warto zwrócić uwagę, że praktyki te są zgodne z regulacjami na poziomie krajowym i unijnym, które kładą duży nacisk na ochronę środowiska i zrównoważone zarządzanie zasobami.

Pytanie 3

W celu poprawy cech jakościowych wołowiny pochodzącej od stad krów mlecznych, prowadzi się krzyżowanie towarowe krów mlecznych z buhajami ras mięsnych. Do krzyżowania takiego wykorzystuje się buhaja rasy

A. Angler.
B. Hereford.
C. Ayrshire.
D. Jersey.
Rasa Hereford to jedna z najbardziej znanych i cenionych ras mięsnych na świecie – naprawdę trudno ją tutaj przebić. W praktyce rolniczej, jeśli chce się poprawić cechy jakościowe wołowiny pochodzącej od krów mlecznych, właśnie połączenie krów mlecznych z buhajami ras mięsnych, takich jak Hereford, jest najczęściej wybierane. Herefordy są znane z bardzo dobrego umięśnienia, wysokiej wydajności rzeźnej i spokojnego temperamentu, co ułatwia pracę hodowcom. Dzięki nim uzyskuje się potomstwo, które szybciej przyrasta i daje dużo lepszy surowiec rzeźny niż czysto mleczne rasy. Spotyka się to często w Polsce – na wielu gospodarstwach produkcyjnych, gdzie nie opłaca się utrzymywać czysto mięsnych stad, a chce się poprawić ekonomię produkcji mięsa. Po krzyżowaniu towarowym z Herefordem można liczyć na lepszą marmurkowatość mięsa, wyższą wydajność mięsa z tuszy i lepszą opłacalność tuczu. Moim zdaniem, znajomość takich praktyk to podstawa w branży bydła, bo pozwala optymalizować produkcję i spełniać oczekiwania rynku konsumenckiego, gdzie jakość mięsa odgrywa coraz większą rolę. Stosowanie buhajów Hereford zgodnie z dobrą praktyką hodowlaną to sprawdzony sposób na podniesienie wartości rzeźnej potomstwa pochodzącego od krów mlecznych.

Pytanie 4

Gdzie występuje żołądek wielokomorowy?

A. u konia
B. u świni
C. u psa
D. u owcy
Żołądek owcy ma ciekawą budowę, jest wielokomorowy i w sumie to musiało być sporo pracy, żeby tak się rozwinęło. Owce mają cztery komory: żwacz, czepiec, księgę i trawieniec. Dzięki temu mogą dobrze trawić celulozę, co jest super ważne, bo przecież jedzą głównie rośliny. Kiedy owca przeżuwa, to zmienia pokarm i przez to lepiej fermentuje w żwaczu. Tam bakterie rozkładają te trudne do strawienia włókna. To wszystko sprawia, że owce są w lepszej kondycji i zdrowieją, bo bardziej wykorzystują składniki odżywcze. Dla hodowców to też bardzo ważne, bo wiedząc, jak działa ten żołądek, mogą dobrać odpowiednie pasze i suplementy, co się przekłada na lepsze wyniki w hodowli.

Pytanie 5

Które zwierzę ma macicę przypominającą kształtem rogi barana?

A. u suki
B. u klaczy
C. u świni
D. u krowy
Macica krowy, znana również jako macica z rogiem barana, charakteryzuje się specyficzną budową anatomiczną, która jest dostosowana do jej funkcji reprodukcyjnych. Kształt ten umożliwia lepsze przyjęcie i rozwój zarodków podczas ciąży, co jest kluczowe dla sukcesu reprodukcji. U krowy, macica jest podzielona na dwa rogi, co pozwala na jednoczesne rozwijanie się dwóch zarodków, co jest szczególnie istotne w przypadku bliźniaków. W praktyce, wiedza ta jest niezbędna dla hodowców bydła, którzy muszą monitorować zdrowie i rozwój samic. Znajomość anatomii układu rozrodczego u zwierząt hodowlanych jest zgodna z najlepszymi praktykami w weterynarii i hodowli, co pozwala na skuteczniejsze planowanie krycia i zarządzania ciążami. Ponadto, zrozumienie tych aspektów może pomóc w identyfikacji potencjalnych problemów zdrowotnych, co jest kluczowe w utrzymaniu wysokiej produktywności stada.

Pytanie 6

Na zdjęciu przedstawiono

Ilustracja do pytania
A. trzmiela.
B. pszczołę.
C. osę.
D. szerszenia.
Prawidłowa odpowiedź to pszczoła, ponieważ na zdjęciu widać cechy typowe dla pszczół miodnych, takie jak gęste owłosienie na ciele, które pomaga w zbieraniu pyłku oraz wyraźne prążkowanie na odwłoku. Pszczoły mają również bardziej zaokrąglony kształt ciała oraz proporcjonalnie krótsze odnóża w porównaniu do trzmieli, os i szerszeni. W praktyce rozpoznawanie pszczół ma kluczowe znaczenie w pszczelarstwie, gdzie identyfikacja gatunku owada może mieć wpływ na metody hodowli oraz zarządzania pasieką. Pszczoły są również niezwykle ważne dla ekosystemu, ponieważ odgrywają istotną rolę w zapylaniu roślin. Wiedza na temat różnic między tymi owadami jest przydatna nie tylko dla pszczelarzy, ale także dla osób zajmujących się ochroną środowiska. Zrozumienie biologii i ekologii pszczół sprzyja lepszemu zarządzaniu ich populacjami oraz ochronie ich siedlisk. Warto również wspomnieć, że pszczoły miodne są gatunkiem społecznym, co wpływa na ich zachowania i współpracę w kolonii, co stanowi kolejny aspekt, który można obserwować i analizować w kontekście ich ochrony i hodowli.

Pytanie 7

W tuczarni norma oświetlenia naturalnego wyrażona stosunkiem oszklonej powierzchni okien do powierzchni podłogi wynosi 1:30. W tuczarni o wymiarach 15 m x 30 m powierzchnia okien powinna wynosić

A. 20 m²
B. 10 m²
C. 30 m²
D. 15 m²
Prawidłowa odpowiedź to 15 m² i faktycznie wynika to wprost z prostych obliczeń, które bardzo często pojawiają się w praktyce rolniczej, kiedy projektuje się lub ocenia budynki inwentarskie. Norma oświetlenia naturalnego w tuczarni, czyli stosunek powierzchni okien do powierzchni podłogi 1:30, to taki klasyk, z którym każdy technik mechanizacji, zootechnik czy nawet zwykły rolnik powinien być za pan brat. W tym przypadku liczymy powierzchnię podłogi: 15 m x 30 m = 450 m². Skoro stosunek wynosi 1:30, to dzielimy 450 m² przez 30 i wychodzi dokładnie 15 m² – tyle powinno być łącznej powierzchni oszklonej okien. Z mojego doświadczenia wiem, że w praktyce często się to przelicza, bo za mało światła w tuczarni to gorszy przyrost świń, a nadmiar może powodować przegrzewanie. Trzymanie się tej normy ma sens, bo gwarantuje odpowiedni komfort zwierząt, lepsze warunki sanitarne, a i wentylacja działa wtedy efektywniej. Warto pamiętać, że takie standardy są zawarte w przepisach budowlanych i zaleceniach branżowych – na przykład w rozporządzeniach dotyczących utrzymania zwierząt gospodarskich. No i nie jest to tylko suchy przepis, bo w praktyce światło mocno wpływa na zachowanie i zdrowie świń, ale też na bezpieczeństwo pracy ludzi w budynku. Poza tym, jeśli ktoś zabiera się za modernizację starej tuczarni albo projektowanie nowej, dobrze jest mieć w głowie tę proporcję – to mega ułatwia życie i pozwala uniknąć problemów potem przy odbiorze budynku przez nadzór.

Pytanie 8

Jeśli zajdzie konieczność zastosowania leków konwencjonalnych w gospodarstwie produkującym środki spożywcze metodami ekologicznymi to okres karencji wydłuża się w stosunku do obowiązującego

A. pięciokrotnie.
B. dwukrotnie.
C. trzykrotnie.
D. czterokrotnie.
Wiele osób myśląc o produkcji ekologicznej zakłada, że wszystkie restrykcje powinny być maksymalnie wyśrubowane i często automatycznie zawyża okresy karencji nawet kilkukrotnie, wybierając odpowiedzi typu „trzykrotnie”, „czterokrotnie” czy nawet „pięciokrotnie”. Jednak takie podejście nie wynika z obowiązujących przepisów prawa ani z praktyki branżowej. Z punktu widzenia przepisów, a zwłaszcza Rozporządzenia Komisji (WE) nr 889/2008, zasada jest jasna – okres karencji po zastosowaniu leków konwencjonalnych w gospodarstwach ekologicznych wydłuża się dokładnie dwukrotnie względem minimalnego okresu przewidzianego w dokumentacji leku. Trzykrotne, czterokrotne lub pięciokrotne wydłużanie nie znajduje potwierdzenia w przepisach ani rekomendacjach jednostek certyfikujących. Często ten błąd wynika z przekonania, że ekologiczne znaczy ekstremalnie rygorystyczne, ale przepisy są tu precyzyjne: wydłużenie karencji ma być środkiem zabezpieczającym konsumenta, nie zaś barierą uniemożliwiającą leczenie zwierząt. Wydłużanie karencji ponad wymogi prawne może prowadzić nie tylko do niepotrzebnych strat produkcyjnych, ale i niepotrzebnego stresu u hodowcy. W drugą stronę – kto nie wydłuży okresu karencji przynajmniej dwukrotnie, ryzykuje utratę certyfikatu ekologicznego i poważne konsekwencje prawne. Moim zdaniem, najczęstszy błąd myślowy to utożsamianie ekologii z „im więcej, tym lepiej”, podczas gdy kluczowe jest przestrzeganie konkretnych, realnych norm. W praktyce rolniczej często spotykałem się z tym, że nawet bardzo doświadczeni producenci w natłoku przepisów gubili tę dwukrotność i przez to narażali się na niepotrzebne problemy podczas kontroli czy audytu. Warto zawsze sprawdzać aktualne wymagania prawne i nie przesadzać ani w jedną, ani w drugą stronę – bo to właśnie wyważony kompromis leży u podstaw certyfikowanej produkcji ekologicznej.

Pytanie 9

Zabieg pielęgnacyjny polegający na eliminacji martwej sierści (trymowanie) przeprowadza się przede wszystkim

A. u owiec
B. u kóz
C. u koni
D. u psów
Trymowanie to naprawdę ważny zabieg dla psów, zwłaszcza tych z szorstką sierścią, jak teriery czy spaniele. Nie tylko sprawia, że pies wygląda lepiej, ale też dba o jego zdrowie. Kiedy regularnie trymujesz, martwe włosy nie wkręcają się w futro, co może powodować podrażnienia. Wiesz, trymowanie to nie tylko o nożyczkach – czasem potrzebne są brzytwy trymerskie czy szczotki dostosowane do typu sierści. Specjaliści mówią, że dzięki regularnemu trymowaniu psy czują się lepiej i są zdrowsze, więc warto to robić.

Pytanie 10

Rasą owiec od której pozyskuje się wełnę mieszaną o typowo kożuchowym układzie frakcji włosów jest

A. merynos polski.
B. suffolk.
C. wrzosówka.
D. texel.
Wybór innych ras niż wrzosówka często wynika z mylenia typów runa albo skupiania się na popularności danej odmiany, a nie na ich konkretnych cechach użytkowych. Texel i suffolk to przede wszystkim rasy mięsne, bardzo szeroko wykorzystywane w intensywnych systemach produkcji, ale ich wełna nie ma tych właściwości, jakie są potrzebne do wyrobu kożuchów – jest raczej krótka, szorstka i mało przydatna w przemyśle odzieżowym. Moim zdaniem wiele osób sądzi, że skoro texel i suffolk to rasy nowoczesne i popularne, ich wełna jest uniwersalna – a to nieprawda. Merynos polski natomiast słynie z niezwykle cienkiej i delikatnej wełny, która jest wręcz wzorcowa do produkcji wysokogatunkowych tkanin, np. na garnitury czy bieliznę termoaktywną, ale absolutnie nie sprawdza się, gdy chodzi o właściwości futrzarskie czy kożuchowe. Typowo kożuchowy układ frakcji włosa, czyli ta specyficzna mieszanka puchu, włosa okrywowego i martwego, jest domeną ras prymitywnych, takich jak właśnie wrzosówka. Jeśli chodzi o błędy myślowe, to często utożsamia się jakość wełny wyłącznie z jej delikatnością, zapominając, że nie każda produkcja potrzebuje najcieńszego surowca – wręcz przeciwnie, kożuchy wymagają runa o strukturze mieszanej, zapewniającej zarówno izolację, jak i trwałość. Dobrą praktyką w branży futrzarskiej oraz garbarskiej jest wybieranie takich ras, których runo spełnia bardzo konkretne wymagania technologiczne, a wrzosówka jest tutaj praktycznie bezkonkurencyjna na rynku polskim. Rasy mięsne czy merynosy nie mają tych cech i nie dają surowca o typowo kożuchowym charakterze.

Pytanie 11

Najbardziej energotwórczym składnikiem paszy jest

A. popiół.
B. tłuszcz.
C. włókno.
D. białko.
Wiele osób myli się, myśląc, że to białko jest najważniejszym źródłem energii w paszy, bo rzeczywiście białko kojarzy się z budową mięśni i wzrostem. Jednak z punktu widzenia energetycznego to nie białko, ale tłuszcz dostarcza najwięcej energii na jednostkę masy. Białko jest przede wszystkim materiałem budulcowym i choć też może być wykorzystywane jako źródło energii, to jest to proces mniej wydajny i kosztowny metabolicznie – zwierzęta muszą najpierw przeprowadzić deaminację, a to generuje dodatkowe obciążenie dla organizmu. Popiół z kolei to już zupełnie inna historia – to jedynie pozostałość nieorganiczna, czyli składniki mineralne, które praktycznie nie mają żadnych właściwości energetycznych. Ich funkcja polega raczej na regulacji procesów metabolicznych, a nie dostarczaniu kalorii. Włókno natomiast często bywa przeceniane, szczególnie w kontekście żywienia przeżuwaczy, bo faktycznie zapewnia prawidłowe funkcjonowanie przewodu pokarmowego, stymuluje perystaltykę, ale nie jest głównym źródłem energii, zwłaszcza dla zwierząt monogastrycznych. Typowym problemem jest też przekonanie, że „im więcej włókna, tym lepiej”, co nie do końca jest prawdą – dla niektórych gatunków (np. trzoda chlewna, drób) nadmiar włókna ogranicza przyswajalność innych składników i obniża wartość energetyczną dawki. Podsumowując, błędne rozumienie funkcji poszczególnych składników może prowadzić do nieoptymalnego bilansowania racji pokarmowej i w efekcie gorszych wyników produkcyjnych. Zawsze warto pamiętać, że tylko tłuszcz zapewnia najwyższą koncentrację energii w paszy, co potwierdzają wszystkie nowoczesne standardy żywienia (zarówno krajowe, jak i światowe).

Pytanie 12

Niedobory jodu w żywieniu zwierząt powodują

A. niedokrwistość.
B. niedoczynność tarczycy.
C. zaburzenia widzenia.
D. zaburzenia krzepliwości krwi.
Wbrew częstym skojarzeniom, niedobory jodu nie prowadzą do niedokrwistości, zaburzeń widzenia czy problemów z krzepliwością krwi. To są objawy związane zupełnie z innymi niedoborami czy patologiami. Przykładowo, niedokrwistość najczęściej wynika z braku żelaza, witaminy B12 albo kwasu foliowego, i to właśnie one są typowymi czynnikami, które trzeba kontrolować przy problemach z czerwonymi krwinkami. Podobnie sprawa ma się z zaburzeniami widzenia – tu w grę wchodzi raczej niedobór witaminy A, czasem E lub nawet niektóre zaburzenia neurologiczne. Krzepliwość krwi natomiast uzależniona jest głównie od dostępności witaminy K oraz niektórych białek produkowanych w wątrobie. Jod nie bierze bezpośredniego udziału ani w krwiotworzeniu, ani w procesach widzenia, ani w kaskadzie krzepnięcia krwi, więc łączenie tych objawów z jego niedoborem to typowy błąd logiczny. Łatwo się pomylić, bo niedobory mikroelementów często dają niespecyficzne objawy, ale warto znać te podstawowe zależności. W praktyce rolniczej czy hodowlanej, jeśli pojawiają się u zwierząt objawy sugerujące niedokrwistość czy zaburzenia krzepliwości, należy przede wszystkim sprawdzić poziom żelaza czy witamin, a nie od razu myśleć o jodzie. Moim zdaniem, klucz do zrozumienia tego zagadnienia to czytanie norm żywieniowych i korzystanie z tabel składu pasz – one jasno pokazują, które mikro- i makroelementy są odpowiedzialne za konkretne funkcje organizmu. Branżowe standardy jasno określają, że prewencja niedoborów jodu dotyczy głównie profilaktyki problemów z tarczycą, a nie pozostałych wymienionych układów. To jest bardzo ważne, bo pomaga unikać niepotrzebnych błędów w diagnostyce i suplementacji.

Pytanie 13

Następną mieszanką stosowaną w żywieniu tuczników po mieszance typu "grower" jest mieszanka

A. prestarter
B. super prestarter
C. starter
D. finiszer
Mieszanka finiszer jest odpowiednia do żywienia tuczników w końcowej fazie ich wzrostu, po etapie 'grower'. Celem mieszanki finiszer jest maksymalizacja przyrostów masy mięśniowej oraz optymalizacja wydajności konwersji paszy. To kluczowy etap, w którym dieta powinna być bogata w składniki odżywcze, a szczególnie białko, aby zaspokoić zwiększone potrzeby energetyczne zwierząt. Przykładowe składniki tej mieszanki to wysokiej jakości ziarna, tłuszcze roślinne oraz koncentraty białkowe. Dobrze zbilansowana mieszanka finiszer może przyczynić się do osiągnięcia lepszej jakości mięsa, co jest istotne z perspektywy rynku i oczekiwań konsumentów. W praktyce wykorzystania tej mieszanki, hodowcy mogą również obserwować poprawę zdrowia zwierząt oraz ich zdolności do szybkiego osiągania masy rzeźnej, co jest zgodne z najlepszymi praktykami w branży produkcji trzody chlewnej.

Pytanie 14

Zero w oznakowaniu jaj spożywczych 0-PL12345678 informuje, że pochodzą one z chowu

A. wolnowybiegowego.
B. klatkowego.
C. ściółkowego.
D. ekologicznego.
Zero w oznakowaniu jaj, czyli ten pierwszy znak w kodzie typu 0-PL12345678, oznacza produkcję w systemie ekologicznym. To w sumie najcenniejsza informacja dla osób, które zwracają uwagę na warunki życia kur i jakość produktu. W systemie ekologicznym kury mają dostęp do wybiegu na świeżym powietrzu, mogą chodzić po trawie, grzebać w ziemi – no po prostu żyją w bardziej naturalnych warunkach, niż w innych systemach. Bardzo istotne jest to, że pasza, którą są karmione, musi pochodzić z upraw ekologicznych, bez chemicznych dodatków, GMO czy antybiotyków. Moim zdaniem warto wiedzieć, że certyfikacja ekologiczna podlega kontrolom, a wymagania są ściśle określone przez prawo Unii Europejskiej i Polskie Centrum Akredytacji. W praktyce, jeśli konsument wybiera jajka oznaczone „0”, to wie, że wspiera zrównoważone rolnictwo i dbałość o dobrostan zwierząt. Standardy takie zalecają nie tylko wyższy komfort życia kur, ale też dbają o ochronę środowiska. Z mojego doświadczenia wynika, że coraz więcej osób pyta w sklepach o takie jajka, nawet jeśli są trochę droższe. Dla restauracji albo firm cateringowych oznakowanie „0” to też dodatkowy atut – można podkreślić jakość i podejście ekologiczne. Warto to zapamiętać, bo to nie tylko teoria, ale praktyczne narzędzie w codziennej pracy branży spożywczej.

Pytanie 15

Jakie są rasy bydła mlecznego?

A. szkocka rasa wyżynna i jersey
B. holsztyńsko-fryzyjska i galloway
C. guernsey i angler
D. duńska czerwona i salers
Wybierając inne rasy, jak duńska czerwona czy salers, lepiej zwrócić uwagę na to, że nie są one uznawane za rasy mleczne. Duńska czerwona, chociaż to bydło, hoduje się głównie dla mięsa, a jej wydajność mleczna jest dość niska w porównaniu do guernsey i angler. Salers to fajna rasa, ale znana bardziej z mięsa niż z mleka. Szkocka rasa wyżynna i galloway też są głównie mięsne, więc nie nadają się do produkcji mleka. Często ludzie mylą rasy bydła, myśląc, że wszystkie mogą dawać mleko, co prowadzi do błędnych wniosków. Dlatego ważne jest, aby dobrze znać różnice między tymi rasami, bo każda ma swoje unikalne cechy, które są istotne w hodowli. Zrozumienie tych spraw to podstawa skutecznego zarządzania i dobrego rozwoju gospodarstwa.

Pytanie 16

W gospodarstwie, które dysponuje znacznymi nadwyżkami pracy oraz dużym obszarem trwałych użytków zielonych, są sprzyjające okoliczności do rozwoju produkcji

A. drobiu
B. bydła opasowego
C. bydła mlecznego
D. owiec
Chociaż produkcja bydła opasowego, owiec oraz drobiu mogą wydawać się atrakcyjnymi opcjami w przypadku dużego areału użytków zielonych, nie są one tak optymalne jak produkcja mleka. W przypadku bydła opasowego, które głównie korzysta z paszy objętościowej, wymagania dotyczące większych powierzchni pastwiskowych mogą nie być w pełni wykorzystane, co prowadzi do niższej efektywności. Bydło opasowe wymaga znacznie dłuższych okresów tuczu, co wiąże się z dłuższym czasem inwestycji w produkcję oraz mniejszą płynnością finansową. Jeśli chodzi o owce, choć mogą korzystać z użytków zielonych, ich produkcja mleczna jest mniej efektywna, a przychody mogą być niestabilne. Ponadto, owce wymagają specyficznego zarządzania stadem oraz paszy, co może być trudne do osiągnięcia bez specjalistycznej wiedzy. Z kolei produkcja drobiu, mimo że jest bardziej intensywna i wymaga krótszych cykli produkcyjnych, nie jest zgodna z wykorzystaniem trwałych użytków zielonych, gdyż drobiu zazwyczaj potrzebna jest specjalistyczna pasza i ścisłe warunki hodowlane, co nie odpowiada na potrzeby dużego areału użytków zielonych. Często przy wyborze niewłaściwego kierunku produkcji gospodarstwa wprowadza się błędne założenia dotyczące możliwości wykorzystania posiadanych zasobów, co prowadzi do obniżenia rentowności oraz zysków.

Pytanie 17

Jaja do inkubacji powinny być

A. świeże
B. wyczyszczone
C. w kształcie kulistym
D. jak największe
Świeżość jaj wylęgowych jest kluczowym czynnikiem wpływającym na ich zdolność do wylęgu. Jaja, które są świeże, mają wyższe prawdopodobieństwo, że będą zawierały zdrowe zarodki oraz będą miały lepsze parametry wylęgowe. W praktyce, świeżość jaj oznacza, że powinny być one zebrane w ciągu ostatnich kilku dni, najlepiej nieprzekraczających tygodnia. Warto również zwrócić uwagę na warunki przechowywania, które powinny być kontrolowane pod kątem temperatury i wilgotności, aby zminimalizować ryzyko degradacji jakości. W przypadku wylęgu drobiu, standardy branżowe, takie jak te ustalane przez Międzynarodową Organizację Pracy (ILO) oraz inne agencje, rekomendują stosowanie jaj zbieranych w świeżym stanie, które są dokładnie klasyfikowane i monitorowane. Właściwe zarządzanie świeżością jaj ma bezpośredni wpływ na efektywność hodowli oraz zdrowie przyszłych ptaków. Dlatego też, utrzymanie wysokich standardów świeżości jest kluczowe dla sukcesu w produkcji drobiu i zapewnienia jakości mięsa oraz jaj.

Pytanie 18

Krzyżowanie różnych ras zwierząt ma na celu uzyskanie efektu

A. selekcji.
B. korelacji.
C. modyfikacji.
D. heterozji.
Heterozja to zjawisko bardzo ważne w hodowli zwierząt, zwłaszcza jeśli komuś zależy na polepszeniu cech użytkowych potomstwa. Ogólnie polega to na tym, że gdy skrzyżuje się osobniki pochodzące z różnych ras, to ich młode wykazują większą żywotność, przyrosty masy, odporność czy plenność niż obie rasy rodzicielskie. W praktyce spotyka się to choćby w produkcji trzody chlewnej czy drobiu – taki efekt wykorzystywany jest przy tworzeniu tzw. mieszańców towarowych, bo rolnikowi zależy, by uzyskać jak najlepsze wyniki produkcyjne. Z mojego punktu widzenia, heterozja jest trochę jak ukryty bonus, który wyciągamy ze skrzyżowania dwóch dobrze dobranych linii. W branży standardem jest prowadzenie dokumentacji rodowodowej i analizowanie efektów heterozji, bo pozwala to planować kolejne krzyżowania z korzyścią dla gospodarstwa. Warto pamiętać, że efekt heterozji nie jest trwały, czyli kolejne pokolenia niekoniecznie zachowują tę przewagę. Trzeba więc umiejętnie dobierać zwierzęta do krzyżowania, żeby zjawisko to wykorzystać maksymalnie. W sumie heterozja to taka trochę tajna broń w rękach doświadczonego hodowcy, która może dać sporo przewagi na rynku.

Pytanie 19

Wzrost młodego organizmu oraz prawidłowa budowa i regeneracja nabłonków błon śluzowych są wspomagane przez witaminę

A. E
B. B12
C. A
D. K
Witamina A to naprawdę ważny składnik, który wspiera nasz wzrost i rozwój, a także pomaga w regeneracji błon śluzowych. Bez niej nasz układ odpornościowy może mieć trudności z działaniem, a skóra może nie wyglądać zbyt dobrze. Z moich obserwacji wynika, że dzieci, które są w fazie intensywnego wzrostu, potrzebują jej więcej. Jest to niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Warto zwrócić uwagę na jedzenie, bo witaminę A znajdziemy w takich produktach jak marchew, wątróbka czy różne liściaste warzywa. Jeśli będziemy monitorować jej poziom, możemy uniknąć problemów ze wzrokiem czy osłabioną odpornością, więc na pewno warto dbać o jej odpowiednią ilość w diecie.

Pytanie 20

Do użytku jeździeckiego najbardziej odpowiednie są konie

A. gorącokrwiste
B. juczne
C. prymitywne
D. zimnokrwiste
Wybór koni prymitywnych czy zimnokrwistych jako najlepszych do jazdy wierzchowej to trochę nieporozumienie. Konie prymitywne, takie jak mustangi, co prawda są wytrzymałe, ale raczej nie nadają się do intensywnych treningów. Zazwyczaj to nie mają tej dynamiki, co konie gorącokrwiste, a czasem brakuje im też chęci do współpracy z jeźdźcem. Jeżeli chodzi o konie juczne, to one są bardziej do noszenia ładunków. Owszem, mają siłę, ale w sporcie ważne są szybkość i zwinność, których te konie nie mają. Z kolei konie zimnokrwiste, mimo że są potężne, to są też mniej zwinne. Więc utożsamianie tych ras z gorącokrwistymi to chyba błąd, bo każda rasa ma swoje miejsce i cel. W skrócie, kluczowe jest zrozumienie, co każdy koń potrafi, żeby wybrać tego odpowiedniego do jazdy.

Pytanie 21

Trzeci palec jest najbardziej odległą częścią kończyn

A. owiec
B. kotów
C. psów
D. koni
Odpowiedzi dotyczące kotów, psów i owiec są błędne, bo ich kończyny wyglądają inaczej niż u koni. Koty i psy mają po pięć palców na każdej nogi, to normalne dla mięsożernych ssaków. Ich palce są dobrze rozwinięte, co pozwala im na chwytanie i bieganie, ale nie są tak zaawansowane jak te u koni. Owce też mają pięć palców, dwa z nich są główne i podtrzymują ich ciężar. Jeśli nie rozumiemy, jak różnie są zbudowane te zwierzęta, to łatwo możemy się pomylić i źle je interpretować. Zrozumienie tych różnic jest ważne, żeby lepiej się nimi opiekować, zwłaszcza w zakresie ich zdrowia i treningu. Często myślimy, że podobieństwa w ruchu oznaczają, że budowa anatomiczna jest identyczna, co jest bardzo mylące i prowadzi do przeoczenia ważnych rzeczy dla każdego z tych gatunków.

Pytanie 22

Wskaż prawidłową kolejność narządów układu oddechowego.

A. Jama nosowa, krtań, gardło, tchawica, oskrzelki i oskrzela.
B. Jama nosowa, gardło, krtań, tchawica, oskrzela i oskrzeliki.
C. Jama nosowa, gardło, tchawica, krtań, oskrzeliki i oskrzela.
D. Jama nosowa, krtań, tchawica, gardło, oskrzela i oskrzeliki.
Kolejność narządów układu oddechowego w człowieku ma swoje bardzo konkretne uzasadnienie – wynika z budowy anatomicznej i fizjologii oddychania. Zaczynamy zawsze od jamy nosowej, bo to przez nos powietrze dostaje się do organizmu (oczywiście można też oddychać ustami, ale standardowo opisuje się drogę przez nos). Następnie powietrze trafia do gardła, które stanowi wspólny odcinek dla układu oddechowego i pokarmowego. Dalej jest krtań – tam znajduje się nagłośnia, która kieruje powietrze dalej, a pokarm do przełyku. Kolejny etap to tchawica, która dzieli się na dwa główne oskrzela. Oskrzela rozgałęziają się, przechodząc w coraz mniejsze odgałęzienia, czyli oskrzeliki. Tak jest opisane w każdym podręczniku do anatomii – np. „Anatomia człowieka” Bochenka. W praktyce, np. w ratownictwie medycznym czy pracy na oddziale intensywnej terapii, ta wiedza przydaje się przy intubacji albo ocenie drożności dróg oddechowych. Moim zdaniem warto pamiętać o tej kolejności, bo czasem nawet lekarze stażyści potrafią pomylić gardło z krtanią, a to niestety ma znaczenie przy zabiegach. Fajne jest to, że dokładnie ta sama sekwencja wykorzystywana jest w nauczaniu podstaw pierwszej pomocy. Każdy element ma swoją rolę – np. krtań chroni dolne drogi oddechowe, a oskrzeliki odpowiadają za doprowadzanie powietrza do pęcherzyków płucnych. Całe to połączenie ma sens – ułatwia filtrowanie, ogrzewanie i nawilżanie powietrza przed dotarciem do płuc.

Pytanie 23

Ile śruty kukurydzianej należy odważyć do przygotowania 0,5 t mieszanki treściwej, w której udział tej śruty wynosi 15%?

A. 50 kg
B. 25 kg
C. 75 kg
D. 150 kg
Temat proporcji składników w mieszankach bywa mylący, szczególnie jeśli ktoś nie ma na co dzień do czynienia z przeliczaniem mas procentowych na konkretne ilości. Najczęstszy błąd polega na nieprzemyślanym wybieraniu odpowiedzi, które „wydają się realistyczne” lub na myleniu wartości procentowych z kilogramami. Przykładowo, 25 kg śruty to zaledwie 5% z 500 kg, więc to zdecydowanie za mało – zwierzęta nie dostaną odpowiedniej ilości energii i składników odżywczych. Podobny problem z odpowiedzią 50 kg: wygląda rozsądnie, ale to tylko 10% mieszanki, a przecież pytanie wyraźnie mówi o 15%. Z drugiej strony, 150 kg to aż 30% mieszanki, czyli dwa razy więcej niż trzeba – taka liczba wzięła się pewnie z nieprawidłowego przeliczenia proporcji lub pomylenia się w szybkim rachunku. W praktyce takie błędy mogą prowadzić do poważnych konsekwencji: za mało śruty oznacza niedobory energii, za dużo – ryzyko nadwagi czy nieprawidłowego trawienia u zwierząt. Z mojego doświadczenia, sporo osób po prostu nie pamięta, że procent liczony jest zawsze od całości (w tym wypadku 500 kg), a nie od porcji czy innego składnika. W branży paszowej przyjęło się zawsze najpierw policzyć sumę masy mieszanki, potem wyliczyć procent danej komponenty – to naprawdę oszczędza czas i chroni przed kosztownymi pomyłkami. Zachęcam do ćwiczenia takich obliczeń na różnych przykładach, żeby wyrobić sobie dobre nawyki – w przyszłości to się bardzo przydaje.

Pytanie 24

Relacja między ruchomymi elementami płodu (głowa, kończyny) a stałymi (tułów) to

A. repozycja płodu
B. prezentacja płodu
C. położenie płodu
D. ułożenie płodu
Repozycja płodu jest czymś, co może być mylone z pojęciem ułożenia płodu. W rzeczywistości repozycja to zmiana pozycji płodu, czyli coś, co się robi, kiedy próbujemy poprawić jego ułożenie, a nie opisujemy, jak dokładnie leży. Zazwyczaj repozycja jest potrzebna, jak płód nie jest w prawidłowym położeniu, a lekarz stara się to zmienić. Ułożenie płodu to ogólnie rzecz biorąc, jak leży w macicy, więc to bardziej szerokie pojęcie niż samo ułożenie. Mówiąc o prezentacji płodu, mamy na myśli, która część malucha wychodzi najpierw podczas porodu, więc ten termin też nie do końca mówi o ułożeniu. Dlatego rozróżnienie tych terminów jest bardzo istotne, żeby zrozumieć, co się dzieje podczas porodu i co z tym zrobić. Mylenie tych pojęć może prowadzić do błędów i złych decyzji w trakcie ciąży i porodu, więc warto to rozumieć.

Pytanie 25

Zdjęcie przedstawia

Ilustracja do pytania
A. osłonki inseminacyjne.
B. osłonki higieniczne do pistoletów inseminacyjnych.
C. goblety do przechowywania słomek.
D. podgrzewacz do słomek z nasieniem.
Pomimo że inne odpowiedzi mogą wydawać się logiczne na pierwszy rzut oka, każda z nich ma swoje konkretne ograniczenia w kontekście przedstawionego zdjęcia. Osłonki inseminacyjne, chociaż są istotne w procesie inseminacji, mają zupełnie inną funkcję. Służą one jako bariera ochronna dla nasienia, a nie jako pojemnik do jego przechowywania. W przypadku podgrzewacza do słomek z nasieniem, jego głównym zadaniem jest podgrzewanie słomek do odpowiedniej temperatury przed użyciem, co również nie odpowiada na pytanie dotyczące ich przechowywania. Ponadto, osłonki higieniczne do pistoletów inseminacyjnych to elementy, które zapewniają czystość podczas zabiegu inseminacji, ale nie mają związku z samym magazynowaniem słomek. Typowym błędem myślowym jest mylenie funkcji różnych narzędzi i akcesoriów stosowanych w inseminacji. Niezrozumienie roli gobletów w procesie przechowywania nasienia może prowadzić do poważnych konsekwencji w hodowli, takich jak obniżenie skuteczności inseminacji czy degradacja materiału genetycznego. Dla profesjonalistów w branży ważne jest, aby znać różnice między tymi elementami i ich odpowiednie zastosowanie zgodnie z ustalonymi standardami oraz dobrymi praktykami, co pozwoli na efektywne zarządzanie procesem inseminacji.

Pytanie 26

System karmienia krów mlecznych, który opiera się na jednoczesnym podawaniu zmieszanych wszystkich rodzajów pasz wchodzących w skład diety, to system

A. PMR
B. TMR
C. JPM
D. BTJ
BTJ, PMR oraz JPM to systemy żywienia, które charakteryzują się różnymi podejściami do podawania paszy, jednak żaden z nich nie oferuje tak zintegrowanej metody jak TMR. BTJ, czyli Budowa Trawienia Jednokrotnego, koncentruje się na podawaniu składników paszy w osobnych porcjach, co może prowadzić do nierównomiernego spożycia składników odżywczych przez krowy. Taki system nie zapewnia optymalnej kontroli nad dawkami pokarmowymi, co w efekcie może wpływać negatywnie na wydajność mleczną i zdrowie zwierząt. PMR, czyli Pasza Mieszana Równocześnie, również nie dostarcza jednolitego składu paszy, co może prowadzić do niepożądanych różnic w jakości żywienia. Z kolei JPM, czyli Jednostkowe Pasze Mleczne, opiera się na podawaniu oddzielnych pasz, co wymaga większego wysiłku w monitorowaniu i dostosowywaniu dawek do potrzeb bydła. W praktyce, podejścia te często prowadzą do błędów w obliczeniach żywieniowych i mogą skutkować niedoborami lub nadmiarem składników odżywczych. Dlatego, aby zminimalizować ryzyko związane z żywieniem krów mlecznych, kluczowe jest korzystanie z systemu TMR, który zapewnia kompleksową i zrównoważoną dietę, co jest zgodne z najlepszymi praktykami w branży mleczarskiej.

Pytanie 27

Pierwsza pomoc, jaką rolnik powinien udzielić psu po użądleniu przez pszczołę, polega na wyjęciu żądła

A. i delikatnym wymasowaniu obszaru użądlenia
B. i nałożeniu zimnego okładu
C. i nalaniu na miejsce użądlenia strumienia ciepłej wody
D. i przygotowaniu ciepłego okładu z octu lub kwasku cytrynowego
Odpowiedź dotycząca usunięcia żądła i zrobienia zimnego okładu jest prawidłowa, ponieważ jest zgodna z zaleceniami pierwszej pomocy w przypadku użądlenia przez pszczoły. Po pierwsze, usunięcie żądła jest kluczowe, ponieważ pozostawienie go w skórze może prowadzić do dalszego uwalniania toksyn, co nasila reakcję zapalną oraz ból. Po usunięciu żądła, zastosowanie zimnego okładu znacząco zmniejsza opuchliznę oraz łagodzi ból poprzez zwężenie naczyń krwionośnych i redukcję przepływu krwi do miejsca użądlenia. To działanie jest zgodne z zasadami pierwszej pomocy, które zalecają stosowanie zimnych kompresów w celu zmniejszenia stanów zapalnych. Praktyczne przykłady to użycie lodu owiniętego w kawałek materiału lub specjalnych dwustronnych kompresów żelowych, które można schłodzić przed nałożeniem. Dobrą praktyką jest również monitorowanie stanu zdrowia psa, aby zauważyć ewentualne reakcje alergiczne, które mogą wymagać natychmiastowej interwencji weterynaryjnej.

Pytanie 28

Prosięta można odsadzać dopiero po upływie minimum

A. 42 dni od narodzin
B. 28 dni od narodzin
C. 21 dni od narodzin
D. 35 dni od narodzin
Odpowiedzi sugerujące wcześniejsze odsadzenie prosiąt, takie jak 21, 35 czy 42 dni, mogą opierać się na błędnych założeniach dotyczących potrzeb rozwojowych młodych zwierząt. W przypadku odsadzenia w 21 dniu prosięta nie zdobędą wystarczającej ilości przeciwciał i składników odżywczych, które są kluczowe w pierwszych tygodniach życia. Wiele badań wskazuje, że młode zwierzęta potrzebują co najmniej 28 dni, aby ich układ pokarmowy oraz system odpornościowy mogły w pełni dojrzeć. Odsadzanie w 35 lub 42 dniu, chociaż może wydawać się korzystne w niektórych przypadkach, nie jest zgodne z zaleceniami dotyczącymi dobrostanu, które promują efektywne i zdrowe odchowanie prosiąt. Wczesne odsadzenie może prowadzić do stresu, co z kolei może wpływać na ich rozwój emocjonalny i fizyczny. Ważne jest, aby właściciele gospodarstw hodowlanych byli świadomi tych informacji i stosowali się do wytycznych, aby uniknąć typowych błędów w hodowli, które mogą negatywnie wpłynąć na zdrowie i dobrostan zwierząt. Rekomendacje te są oparte na szerokiej literaturze naukowej oraz praktykach stosowanych w nowoczesnej hodowli zwierząt.

Pytanie 29

Kolczyk przedstawiony na ilustracji służy do identyfikacji

Ilustracja do pytania
A. kóz.
B. świń.
C. bydła.
D. owiec.
Kolczyk, który widzisz na ilustracji, to typowy identyfikator stosowany właśnie u kóz. Takie kolczyki są elementem systemu identyfikacji zwierząt gospodarskich w Polsce, a ich wzór i kolorystyka są zgodne z wytycznymi Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR). Dla kóz stosuje się kolczyki w określonych kształtach i barwach, które ułatwiają szybkie rozróżnienie od oznakowań używanych np. u bydła czy świń. Praktyka ta jest nie tylko wymagana przez prawo, ale też bardzo ułatwia pracę hodowcy – pozwala na prowadzenie dokładnej ewidencji, lepszą kontrolę zdrowotności oraz szybką reakcję w przypadku zagrożenia epizootycznego. Osobiście zawsze zwracam uwagę na czytelność i trwałość oznaczenia, bo przy pracy w terenie nie ma nic gorszego niż kolczyki, które się ścierają albo odpadają. Warto też pamiętać, że kolczykowanie młodych kóz musi być wykonane w odpowiednim wieku – nie później niż 6 miesięcy od urodzenia, a najlepiej jak najwcześniej po zidentyfikowaniu matki. To wszystko wpisuje się w szerszy system identyfikacji zwierząt, który jest wymagany zarówno ze względów weterynaryjnych, jak i na potrzeby handlu czy eksportu. Często spotykam się z mylnym przekonaniem, że takie kolczyki są uniwersalne dla wszystkich gatunków, ale to właśnie szczegółowe różnice koloru czy numeracji zapewniają prawidłową identyfikację stada. Moim zdaniem tego typu wiedza jest wręcz niezbędna w nowoczesnej hodowli.

Pytanie 30

Mocznika dodatek do dawki paszowej może być wykorzystywany w żywieniu

A. indyków
B. świń
C. koni
D. bydła
Dodatek mocznika do dawki pokarmowej jest szeroko stosowany w żywieniu bydła, szczególnie w kontekście produkcji mleka oraz mięsa. Mocznik, będący źródłem azotu, jest wykorzystywany do poprawy jakości paszy, co przyczynia się do lepszego wykorzystania białka przez zwierzęta. Zastosowanie mocznika w gospodarstwach hodowlanych pozwala na zwiększenie efektywności żywienia, ponieważ umożliwia uzupełnienie niedoboru białka w paszach objętościowych, takich jak siano czy kiszonki. Przykładowo, w przypadku bydła mlecznego, dodatek mocznika może wspierać produkcję mleka, zwiększając wydajność laktacyjną oraz jakość mleka, co jest zgodne z zaleceniami specjalistów żywienia zwierząt. Ważne jest, aby stosować mocznik w odpowiednich dawkach, aby uniknąć problemów z toksycznością. Dobre praktyki w żywieniu bydła zalecają również monitorowanie poziomu mocznika w moczu, co pozwala na ocenę efektywności metabolizmu azotu w organizmie zwierzęcia.

Pytanie 31

Rasą owiec w typie użytkowym mięsnym, używaną na całym świecie jako rasa ojcowska do produkcji jagniąt rzeźnych metodą krzyżowania towarowego, jest

A. fryzyjska.
B. suffolk.
C. wrzosówka.
D. karakuł.
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że inne rasy owiec także mogłyby pełnić rolę ras ojcowskich w towarowym krzyżowaniu jagniąt mięsnych, ale to jednak nie do końca tak działa. Karakuł, choć znany w Polsce i Europie Wschodniej, to przede wszystkim rasa należąca do typu użytkowego skórzano-wełnianego – jej głównym atutem jest produkcja futer jagnięcych, tzw. persów, a nie mięsa. Karakuły mają specyficzny kierunek użytkowania i w praktyce bardzo rzadko spotyka się je w nowoczesnych systemach produkcji jagniąt rzeźnych, bo po prostu ich cechy mięsne są przeciętne, a wzrost i umięśnienie nie są ich mocną stroną. Fryzyjska z kolei to rasa typowo mleczna, znana z bardzo wysokiej wydajności mlecznej, ale jej jagnięta nie posiadają aż tak dobrych cech mięsnych, jak wymagają tego współczesne rynki mięsne. Owszem, w pewnych systemach może być używana do krzyżowania, ale zupełnie nie jako rasa ojcowska, tylko raczej mateczna ze względu na swoją płodność i mleczność. Wrzosówka to przykład rasy prymitywnej, o bardzo dobrej odporności, ale za to słabej wydajności mięsnej – kiedyś bardzo popularna na terenach Polski, dziś raczej wykorzystywana w zachowawczej hodowli albo do ekstensywnych wypasów, a nie w przemysłowej produkcji mięsnej. Typowym błędem jest patrzenie na użytkowość ogólnie, a nie konkretnie na kierunek mięsny i rolę w krzyżowaniu – w profesjonalnej branży mięsnej to właśnie suffolk jest uznawany za wzorcową rasę ojcowską, bo tylko on gwarantuje odpowiednie przyrosty i jakość tusz jagnięcych. W praktyce próby użycia innych ras w tej roli dają słabsze efekty ekonomiczne, co potwierdzają zarówno badania, jak i doświadczenia hodowców.

Pytanie 32

Skuteczne pokrycie lochy miało miejsce 1 stycznia, a poród przewiduje się na dzień

A. 27 maja
B. 26 czerwca
C. 26 kwietnia
D. 27 lipca
Poprawna odpowiedź to 26 kwietnia. Średnia długość ciąży u lochy wynosi około 114 dni, co oznacza, że od skutecznego pokrycia do porodu przechodzi zazwyczaj około 3,8 miesiąca. Skuteczne pokrycie miało miejsce 1 stycznia, więc dodając 114 dni, otrzymujemy datę porodu przypadającą na 26 kwietnia. Praktyczne zastosowanie tej wiedzy jest niezbędne w hodowli świń, gdzie planowanie cyklu reprodukcyjnego ma kluczowe znaczenie dla efektywności produkcji. Wiedza ta opiera się na standardach weterynaryjnych oraz najlepszych praktykach w zarządzaniu stadem, co pozwala na optymalizację wyników hodowlanych oraz zdrowia zwierząt. Zrozumienie cyklu reprodukcyjnego loch jest także istotne w kontekście zarządzania pokryciami, co może pomóc w uniknięciu niepożądanych zdarzeń, takich jak nieplanowane ciążę czy problemy związane z porodem.

Pytanie 33

W mieszance stosowanej do żywienia prosiąt zawartość zakwaszacza wynosi 0,5%. Ile kilogramów zakwaszacza powinno się dodać do przygotowania 1 tony tej mieszanki?

A. 5 kg
B. 20 kg
C. 50 kg
D. 10 kg
Odpowiedzi 10 kg, 50 kg oraz 20 kg wynikają z błędnych interpretacji procentowych wartości zakwaszacza w mieszance. W przypadku podania 10 kg, mogło to wynikać z pomyłki w pomnożeniu udziału procentowego przez masę mieszanki. Niepoprawne obliczenie procentu z masy 1000 kg prowadzi do nadmiernej ilości zakwaszacza, co może negatywnie wpłynąć na zdrowie prosiąt. Typowe błędy myślowe, które mogą przyczynić się do takich niepoprawnych odpowiedzi, obejmują pomylenie procentu z innej skali, jaką często stosuje się w innych kontekstach, lub ignorowanie dokładnych zasad obliczeń matematycznych. Ponadto, 50 kg i 20 kg to tak duże wartości, że ich zastosowanie mogłoby prowadzić do poważnych zaburzeń równowagi mikroflory jelitowej, co negatywnie wpłynęło by na zdrowie prosiąt. Stosowanie odpowiednich dawek zakwaszaczy zgodnie z zaleceniami producentów oraz normami żywieniowymi jest kluczowe, aby uniknąć problemów zdrowotnych, które mogą wynikać z nadmiaru substancji aktywnych w diecie. Właściwe dozowanie jest fundamentalne w kontekście zarządzania dietą zwierząt i ich rozwoju.

Pytanie 34

Wskaż rodzaj paszy, która ma najniższą zawartość białka w 1 kg.

A. Siano
B. Zielonka
C. Otręby
D. Ziemniaki
Otręby, siano i zielonka to pasze, które mają więcej białka niż ziemniaki, co czasami wprowadza w błąd odnośnie ich wartości odżywczej. Otręby, jako odpad z przemysłu zbożowego, mają białka 12-15%. To dobre źródło błonnika i minerałów, ale ważne, żeby patrzeć na całą dietę. Siano, czyli suszona trawa, ma białko w granicach 8-12%, więc też jest opcją dla zwierząt, zwłaszcza przeżuwaczy. Zielonka, jako świeża pasza, potrafi mieć nawet 15% białka, w zależności od rośliny i etapu wzrostu. Ludzie często mylą te pasze z ziemniakami, bo mają różne zastosowanie w żywieniu zwierząt. Kluczowe jest, żeby nie zakładać, że wszystkie pasze są równe pod względem jakości białka. Dlatego warto robić analizy składników odżywczych, by dostosować diety zwierząt do ich potrzeb. Niezrozumienie różnic w białku może prowadzić do problemów ze zdrowiem zwierząt.

Pytanie 35

W przypadku krzyżowania dwurasowego wstecznego, knura rasy należy wykorzystać do pokrycia loszki będącej mieszańcem PBZ x WBP

A. Pietrain
B. WBP
C. Duroc
D. PBZ
Wybór knura innej rasy, jak Pietrain, Duroc czy WBP może prowadzić do nieoptymalnych wyników w hodowli. Rasa Pietrain, znana ze swojej wybitnej jakości mięsa, niekoniecznie przekłada się na korzystne cechy użytkowe w kontekście krzyżowania wstecznego. Mieszanie z Pietrainem może wprowadzić niepożądane efekty, takie jak obniżenie wydajności prosiąt. Duroc, choć ceniony za mięso o wysokich walorach smakowych, również nie jest odpowiednią rasą do krzyżowania wstecznego z PBZ i WBP, ponieważ może nie dostarczyć optymalnej kombinacji cech wydajnościowych i zdrowotnych. Z kolei wybór knura WBP, będącej rasą macierzystą w tym krzyżowaniu, prowadzi do nieefektywnego wykorzystania potencjału genetycznego. W praktyce, często można spotkać się z błędnym przekonaniem, że dodatek genów różnych ras zawsze przynosi korzyści. W rzeczywistości, selektywne krzyżowanie, oparte na dobrze zdefiniowanych strategiach, jak w przypadku PBZ, jest kluczem do uzyskania zdrowego i wydajnego stada. Dobór odpowiednich ras w hodowli powinien być przemyślany, aby uniknąć regresji genetycznej i utraty wartościowych cech, które są kluczowe dla sukcesu produkcji zwierzęcej.

Pytanie 36

Zachowania powtarzające się i pozbawione sensu, mające charakter patologiczny, są formą reakcji obronnej organizmu, pełniąc rolę mechanizmu adaptacyjnego, który chroni przed występowaniem zaburzeń psychosomatycznych. Jakie to zaburzenia?

A. stereotypia
B. agresja
C. lęk separacyjny
D. apatia
Agresja to zachowanie, które może wynikać z frustracji, strachu lub złości, a nie jest mechanizmem obronnym ani nie pełni roli adaptacyjnej w kontekście zaburzeń psychosomatycznych. Choć może być używana jako forma reakcji w trudnych sytuacjach, nie jest powtarzającym się i bezsensownym zachowaniem, jak stereotypie. Lęk separacyjny z kolei jest zaburzeniem lękowym, które dotyczy głównie dzieci i objawia się nadmiernym lękiem przed rozłąką z opiekunem. Jest to zjawisko oparte na emocjach, a nie na powtarzających się, bezcelowych zachowaniach. Apatia odnosi się do braku zainteresowania, motywacji lub emocji, co również nie jest synonimem stereotypii. Apatia może być objawem depresji lub innych zaburzeń psychicznych, ale nie jest mechanizmem obronnym, ani nie chroni przed zaburzeniami psychosomatycznymi. Kluczowym błędem w myśleniu jest mylenie zachowań obronnych z emocjami czy stanami psychicznymi, co prowadzi do nieprawidłowych wniosków. Zrozumienie różnicy między tymi pojęciami jest kluczowe, aby skutecznie identyfikować i wspierać osoby z zaburzeniami psychicznymi.

Pytanie 37

Najmniejsze natężenie oświetlenia jest stosowane w pomieszczeniach dla

A. kur niosek
B. kaczek
C. gęsi
D. brojlerów indyczych
Wybór niewłaściwych natężeń oświetlenia w hodowli ptaków może prowadzić do poważnych konsekwencji dla ich zdrowia oraz wydajności. W przypadku kaczek, gęsi i kur niosek, natężenie oświetlenia musi być dostosowane do ich specyficznych potrzeb i zachowań. Kaczki wymagają wyższego natężenia, aby zachować aktywność i odpowiednią mobilność, co jest kluczowe dla ich dobrostanu. Gęsi, z kolei, są bardziej wrażliwe na zmiany w oświetleniu i preferują stabilne, umiarkowane natężenie, aby zapobiec stresowi i agresji w stadzie. Kurze nioski potrzebują zróżnicowanego oświetlenia w ciągu dnia, co wpływa na ich produkcję jaj. Zbyt niski poziom oświetlenia w tych przypadkach może prowadzić do obniżonej produkcyjności oraz problemów z zachowaniem. Typowe błędy w myśleniu polegają na uogólnieniu, że wszystkie ptaki hodowlane powinny mieć to samo natężenie oświetlenia, co ignoruje ich unikalne potrzeby biologiczne i behawioralne. Każdy typ ptaka wymaga indywidualnego podejścia opartego na badaniach naukowych i doświadczeniu w hodowli, aby zapewnić im optymalne warunki życia."

Pytanie 38

Stan ciała zwierzęcia, w którym możliwe jest jego wykorzystanie do reprodukcji, bez negatywnego wpływu na dalszy rozwój i podstawowe funkcje, nazywany jest dojrzałością

A. płciową
B. rozpłodową
C. handlową
D. somatyczną
Odpowiedź 'rozpłodowa' jest prawidłowa, ponieważ dojrzałość rozpłodowa to stan organizmu zwierzęcia, który umożliwia reprodukcję bez negatywnego wpływu na jego dalszy rozwój oraz podstawowe funkcje życiowe. Osiągnięcie dojrzałości rozpłodowej jest kluczowe w procesie hodowlanym, ponieważ zapewnia zdrowie i wydajność zwierząt w kontekście produkcji. Przykładem może być hodowla bydła mlecznego, gdzie dojrzałość rozpłodowa samic wpływa na ich zdolność do produkcji mleka, co jest istotne dla efektywności ekonomicznej gospodarstwa. W praktyce, dojrzałość rozpłodowa jest często monitorowana przez specjalistów z zakresu zootechniki, którzy stosują różnorodne metody oceny, takie jak badania hormonalne, analiza cyklu estrusowego oraz obserwacja zachowań godowych. Dobrze zrozumiane pojęcie dojrzałości rozpłodowej pozwala na lepsze planowanie rozmnażania i zwiększa produktywność stada, co jest zgodne z najlepszymi praktykami w dziedzinie hodowli zwierząt.

Pytanie 39

Gatunkiem drobiu o najkrótszym czasie inkubacji jaj są

A. indyki.
B. kaczki.
C. kury.
D. gęsi.
Kury faktycznie mają najkrótszy czas inkubacji spośród powszechnie hodowanych gatunków drobiu. Standardowo proces inkubacji jaj kurzych trwa około 21 dni, co jest istotne zarówno z perspektywy produkcji jaj wylęgowych, jak i prowadzenia własnych wylęgarni. Moim zdaniem ta wiedza jest bardzo przydatna w planowaniu produkcji drobiarskiej, bo pozwala lepiej zarządzać cyklami lęgowymi i zoptymalizować wykorzystanie inkubatorów. Praktyka pokazuje, że szybki czas inkubacji kurzych jaj oznacza, że można częściej powtarzać wylęgi, co przekłada się na większą wydajność hodowli. Dla porównania, jaja gęsi wymagają nawet 28-32 dni, indyki około 28 dni, a kaczki najczęściej 28 dni, choć są drobne różnice w zależności od rasy i warunków. To dobrze też pokazuje, jak ważne jest dopasowanie parametrów inkubacji – temperatura, wilgotność, przewracanie jaj – do wymogów danego gatunku, bo każda pomyłka może skutkować obniżoną wylęgowością. W branży drobiarskiej przyjmuje się, że znajomość takich szczegółów to podstawa profesjonalnej hodowli. Szybszy czas inkubacji kur to też atut w mniejszych gospodarstwach, gdzie liczy się szybki obrót i efektywność. Z mojego doświadczenia, osoby, które ignorują te różnice, często mają słabsze wyniki w wylęgu, zwłaszcza jeśli próbują prowadzić inkubację różnych gatunków jednocześnie bez odpowiednich ustawień.

Pytanie 40

Wole u kur stanowi element układu

A. wydalniczego
B. oddechowego
C. dokrewnego
D. trawiennego
Wybór odpowiedzi dotyczącej układu oddechowego jest błędny, ponieważ układ ten odpowiada za wymianę gazów i transport tlenu do komórek, co nie ma związku z funkcjami pokarmowymi. W przypadku układu dokrewnego, który reguluje wydzielanie hormonów, jego funkcje są również dalekie od procesów związanych z trawieniem. Hormony mogą wpływać na metabolizm, ale nie są bezpośrednio związane z wolem, które jest strukturą anatomiczną u ptaków, a nie gruczołem hormonalnym. W odniesieniu do układu wydalniczego, który zajmuje się usuwaniem produktów przemiany materii, również nie ma on związku z wolem, ponieważ nie bierze on udziału w procesie trawienia, ale w eliminacji zbędnych substancji. Typowym błędem myślowym jest mylenie funkcji anatomicznych różnych układów w organizmach, co prowadzi do niewłaściwego przypisania roli wola. Zrozumienie, że wole jest częścią układu trawiennego, jest kluczowe dla hodowców drobiu i weterynarzy, gdyż pozwala to na bardziej świadome podejście do diety i zdrowia ptaków. Umiejętność poprawnej klasyfikacji i przypisania funkcji anatomicznych do odpowiednich układów jest fundamentem wiedzy w biologii i zootechnice.