Wyniki egzaminu

Informacje o egzaminie:
  • Zawód: Technik ogrodnik
  • Kwalifikacja: OGR.02 - Zakładanie i prowadzenie upraw ogrodniczych
  • Data rozpoczęcia: 15 grudnia 2025 12:16
  • Data zakończenia: 15 grudnia 2025 12:29

Egzamin zdany!

Wynik: 31/40 punktów (77,5%)

Wymagane minimum: 20 punktów (50%)

Pochwal się swoim wynikiem!
Szczegółowe wyniki:
Pytanie 1

W gospodarstwach ekologicznych stosowana jest współrzędna uprawa roślin. Fasola dobrze wpływa na wzrost

Wzajemny wpływ roślin w uprawie współrzędnej
warzywodobre sąsiedztwozłe sąsiedztwo
sałatagroch, burak, ogórekseler, fasola
fasolaogórek, sałata, selergroch, czosnek
pormarchew, seler, pietruszkafasola, groch
selerogórek, fasola, grochmarchew, ziemniak
grochsałata, koper, ogórekpor, pomidor, fasola
A. pora.
B. czosnku.
C. grochu.
D. selera.
Faktycznie, w tabeli wyraźnie widać, że fasola sprzyja wzrostowi selera – jest to przykład tzw. dobrego sąsiedztwa w uprawie współrzędnej. Takie relacje między roślinami są wykorzystywane w gospodarstwach ekologicznych, by naturalnie wspierać zdrowy rozwój upraw bez używania chemii. Z mojego doświadczenia wynika, że sadzenie fasoli obok selera poprawia nie tylko plonowanie, ale i zdrowotność roślin, bo fasola wzbogaca glebę w azot, a seler korzysta z tej dostępności składników. To się po prostu sprawdza – sam widziałem na polu, jak seler rośnie bardziej bujnie, kiedy sąsiaduje z fasolą. Standardy ekologicznej agrotechniki zalecają sprawdzanie takich tabel współrzędnego sąsiedztwa przed planowaniem rozkładu grządek. Dzięki temu można zminimalizować straty wynikające z niekorzystnego oddziaływania roślin, a wręcz przeciwnie – zwiększyć odporność upraw na choroby i szkodniki. Warto też wiedzieć, że takie dobre pary roślin często pozwalają ograniczyć zużycie nawozów i pestycydów. Osobiście polecam w praktycznych uprawach stosować te zależności, bo to nie tylko ekologia, ale i konkretne oszczędności oraz lepsza jakość plonu. Takie planowanie jest podstawą nowoczesnego, zrównoważonego rolnictwa.

Pytanie 2

Okres, który musi upłynąć od zastosowania chemicznego środka ochrony roślin do zbiorów roślin przeznaczonych do spożycia nazywamy

A. separacją.
B. prewencją.
C. izolacją.
D. karencją.
Okres karencji to taki trochę kluczowy termin w rolnictwie, ale i w ogrodnictwie czy sadownictwie, no i moim zdaniem każdy, kto ma styczność z uprawą roślin, powinien go znać. Karencja to dokładnie czas, jaki musi minąć od zastosowania chemicznego środka ochrony roślin (na przykład pestycydu lub fungicydu) do momentu, kiedy można bezpiecznie zebrać plon i przekazać go do spożycia. To nie jest przypadkowy wymysł – wynika z badań dotyczących tempa rozkładu substancji czynnych w roślinie i określa go producent środka, a nadzorują to przepisy UE oraz krajowe, np. ustawa o środkach ochrony roślin. No i, szczerze mówiąc, to czasem chodzi tu o zdrowie ludzi, bo zbyt wczesny zbiór może spowodować, że w plonach zostaną szkodliwe resztki pestycydu. W praktyce na etykiecie każdego środka jest dokładnie wpisany okres karencji dla różnych upraw. Dobrym przykładem: na jabłka opryskiwane fungicydem karencja to nawet 14 dni, a na truskawki – czasem tylko 3–7 dni. Ignorowanie karencji to prosta droga do przekroczenia norm pozostałości i problemów w kontroli jakości. Z mojego doświadczenia wynika, że wielu rolników sprawdza terminy dwa razy, bo za to są ostre kontrole i wysokie kary. Naprawdę warto zawsze pilnować karencji, bo to nie tylko wymóg, ale i gwarancja bezpieczeństwa konsumentów. Takie zasady obowiązują praktycznie na całym świecie.

Pytanie 3

Nawóz pochodzenia roślinnego, stosowany w uprawach warzywnych to

A. gnojowica.
B. kompost.
C. obornik.
D. gnojówka.
Kompost to zdecydowanie najbardziej klasyczny przykład nawozu pochodzenia roślinnego stosowanego w uprawach warzywnych. Tworzy się go z resztek roślinnych, obierek, liści, skoszonej trawy czy nawet drobnych gałęzi. Proces kompostowania angażuje mikroorganizmy, które przetwarzają materię organiczną w próchnicę – coś, co ogrodnicy bardzo sobie cenią. Kompost poprawia strukturę gleby, jej przepuszczalność, magazynowanie wody i dostępność składników pokarmowych. Jest bezpieczny, tani, a przy tym zgodny z zasadami rolnictwa ekologicznego – nie bez powodu uznaje się go za standard w wielu gospodarstwach, zwłaszcza tych ekologicznych. W praktyce, dobrze dojrzały kompost dostarcza roślinom azot, fosfor, potas oraz mikroelementy, a jednocześnie nie prowadzi do przenawożenia czy zasolenia gleby. Moim zdaniem, trudno o lepiej zbilansowany i uniwersalny nawóz organiczny – szczególnie w warzywniku. Warto też pamiętać, że regularne stosowanie kompostu buduje życie biologiczne gleby, co przekłada się na zdrowe, odporne rośliny. Bardzo często spotyka się zalecenia, by w ogrodach amatorskich i profesjonalnych bazować właśnie na kompoście jako podstawie nawożenia, bo to po prostu działa i jest zgodne z dobrymi praktykami.

Pytanie 4

Szkodnik występujący na jabłoniach w licznych koloniach, wysysający sok z liści i pędów, powodujący ich marszczenie lub skręcanie, to

A. owocnica jabłkowa.
B. owocówka jabłkóweczka.
C. kwieciak jabłkowiec.
D. mszyca jabłoniowa.
Mszyca jabłoniowa to zdecydowanie jeden z najbardziej uciążliwych szkodników występujących na jabłoniach w polskich sadach. Często tworzy duże kolonie, które można zauważyć głównie na młodych liściach i pędach. Charakterystyczne objawy jej żerowania to zwijanie, marszczenie i skręcanie się liści – właśnie przez wysysanie soku roślinnego. Niestety, przez takie uszkodzenia roślina gorzej rośnie, a w dłuższej perspektywie może to prowadzić do obniżenia plonów i osłabienia całego drzewa. Z tego co widzę, wielu sadowników niestety lekceważy pierwsze objawy obecności mszyc, a potem ciężko już je opanować. Moim zdaniem regularna lustracja sadów i szybkie reagowanie – na przykład przez stosowanie odpowiednich preparatów, czasem biologicznych, np. wprowadzenie naturalnych wrogów mszyc, jak biedronki – przynosi najlepsze efekty. W sadownictwie zaleca się także unikanie przenawożenia azotem, bo wtedy drzewa są bardziej podatne na atak mszyc. Warto też pamiętać, że mszyce mogą przenosić groźne wirusy i patogeny, co dodatkowo podnosi ich znaczenie gospodarcze. W praktyce, znajomość objawów i cyklu rozwojowego mszyc to podstawa skutecznej ochrony sadów zgodnie ze standardami integrowanej produkcji.

Pytanie 5

Pikowanie siewek powinno być przeprowadzone w uprawie

A. dyni
B. fasoli
C. pomidora
D. marchwi
Pikowanie siewek polega na przeszczepianiu młodych roślin z miejsca kiełkowania do bardziej przestronnych pojemników lub na stałe miejsce w gruncie. W przypadku pomidorów, jest to szczególnie istotne, ponieważ rośliny te preferują bardziej rozbudowany system korzeniowy oraz odpowiednią przestrzeń do wzrostu. Pikowanie pozwala na eliminację słabszych siewek, co przekłada się na uzyskanie zdrowszych roślin, które lepiej znoszą warunki uprawy. W praktyce, proces ten powinien być przeprowadzany, gdy siewki osiągną wysokość około 5-10 cm i mają przynajmniej dwa liście właściwe. Dzięki pikowaniu pomidory mogą skuteczniej wykorzystać składniki odżywcze oraz wodę, co jest kluczowe dla ich prawidłowego wzrostu i owocowania. Standardy w uprawie pomidorów często zalecają pikowanie w momencie, gdy siewki mają około 3-4 tygodni, co sprzyja ich dalszemu rozwojowi oraz zwiększa plon.

Pytanie 6

Chorobą atakującą grusze i jabłonie, przedstawioną na rysunku, jest

Ilustracja do pytania
A. brunatna zgnilizna drzew ziarnkowych.
B. brunatna zgnilizna drzew pestkowych.
C. brudna plamistość jabłek.
D. parch jabłoni.
Brunatna zgnilizna drzew ziarnkowych, wywoływana przez grzyby z rodzaju Monilinia, to bardzo poważna choroba sadownicza, która atakuje zarówno jabłonie, jak i grusze. Charakterystycznym objawem są brunatne plamy na owocach, które szybko się powiększają i pokrywają się szarawymi, koncentrycznie ułożonymi brodawkami – to właśnie skupiska zarodników grzyba, bardzo łatwo rozprzestrzeniające się na kolejne owoce. W praktyce sadowniczej, moim zdaniem, nie wolno lekceważyć pierwszych symptomów, bo nawet pojedynczy zakażony owoc może stać się ogniskiem epidemii w całym sadzie. Stosuje się przede wszystkim profilaktykę: usuwanie i niszczenie porażonych owoców, regularne cięcie i prześwietlanie korony drzew, a w razie potrzeby – opryski fungicydami, zgodnie z aktualnymi zaleceniami integrowanej ochrony roślin. Z mojego doświadczenia wynika, że szybka reakcja i monitoring to klucz do ograniczenia strat. Choroba ta w Polsce jest bardzo rozpowszechniona i niestety często lekceważona – a to błąd, bo może zniszczyć znaczną część plonu. Warto pamiętać, że Monilinia potrafi zimować na tzw. mumiach owocowych, więc ich usuwanie z drzew i spod drzew to absolutna podstawa, czego uczą na większości kursów sadowniczych.

Pytanie 7

Do uprawy marchwi najlepsze są gleby

A. ciężkie i podmokłe.
B. ciężkie i kwaśne.
C. żyzne i przepuszczalne.
D. lekkie i zasadowe.
Marchwi najlepiej rośnie na glebach żyznych i dobrze przepuszczalnych – to jest absolutna podstawa w każdym gospodarstwie, które chce uzyskać ładny, prosty korzeń i wysokie plony. Z mojego doświadczenia, jeśli gleba jest zbyt zbita albo podmokła, to korzenie się rozgałęziają, są krótkie i często atakowane przez choroby odglebowe. Warto zwrócić uwagę, że marchew preferuje stanowiska o odczynie lekko kwaśnym do obojętnego (pH 6-7) oraz gleby bogate w próchnicę, które nie zatrzymują nadmiaru wody, a jednocześnie dobrze magazynują składniki pokarmowe. Stosowanie obornika świeżego nie jest dobrą praktyką – powinno się go stosować pod przedplon, nie bezpośrednio pod marchew, bo powoduje rozwidlanie korzeni. Właściwe przygotowanie stanowiska, czyli głębokie spulchnienie i usunięcie kamieni czy grudek, pozwala uzyskać marchew o wysokiej jakości handlowej. W uprawie towarowej korzysta się z gleb piaszczysto-gliniastych, bo tam marchew najładniej się formuje. Takie podejście jest zgodne z zaleceniami Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach oraz praktykami najlepszych rolników warzywnych w Polsce.

Pytanie 8

Dezynfekcję w szklarni wykonuje się poprzez spalanie

A. potasu
B. chloru
C. siarki
D. fosforu
Dezynfekcja szklarni za pomocą spalania siarki jest uznawana za jedną z najskuteczniejszych metod eliminacji patogenów oraz szkodników. Siarka, po spaleniu, tworzy dwutlenek siarki (SO2), który jest silnym środkiem biobójczym. Jego działanie polega na denaturacji białek w organizmach mikroorganizmów i insektów, co prowadzi do ich śmierci. W praktyce, spalanie siarki w szklarni odbywa się przez umieszczenie odpowiedniej ilości siarki w specjalnych piecach lub paleniskach, zapewniając jednocześnie odpowiednią wentylację, aby uniknąć zagrażających stężeniach SO2. Taka metoda jest szczególnie zalecana przed rozpoczęciem sezonu wegetacyjnego, aby zminimalizować ryzyko infekcji roślin oraz wystąpienia chorób. Dodatkowo, stosowanie siarki w dezynfekcji jest zgodne z najlepszymi praktykami w uprawach ekologicznych, gdzie dąży się do ograniczenia użycia syntetycznych pestycydów. Warto również dodać, że siarka ma działanie fungicydowe, co czyni ją idealnym środkiem do ochrony upraw przed chorobami grzybowymi.

Pytanie 9

Na podstawie danych zawartych w tabeli wskaż, które warzywa należy uprawiać na glebach o odczynie najbardziej zbliżonym do zasadowego.

Wymagania warzyw pod względem kwasowości (pH)
(mgr Maria Sikora):
pH 6,7 – 7,2kapusta, kapusta brukselska, kalafior, cebula, marchew, pietruszka, por, rabarbar, rzodkiewka, sałata, seler, szpinak
pH 6,2 – 6,7dynia, groch, ogórek, szparag
pH 5,5 – 6,1pomidory, ziemniaki
A. Ziemniaki i dynię.
B. Ogórki i pomidory.
C. Pomidory i ziemniaki.
D. Pory i selery.
Odpowiedzi takie jak ogórki i pomidory, pomidory i ziemniaki czy ziemniaki i dynię opierają się na błędnym rozumieniu preferencji glebowych tych warzyw. Ogórki, na przykład, preferują glebę o pH w zakresie 6,0 do 6,8, co oznacza, że są bardziej dostosowane do gleb lekko kwaśnych, a nie zasadowych. Pomidory również preferują nieco kwaśniejsze gleby, z optymalnym pH w granicach 6,0 do 6,8. Błędne przypisanie tych warzyw do uprawy na glebach zasadowych może prowadzić do obniżonej jakości plonów, a także do problemów zdrowotnych roślin. Ziemniaki, chociaż mogą rosnąć na różnych rodzajach gleb, także preferują pH w zakresie 5,8 do 6,5. W przypadku dyni, która również nie jest gatunkiem preferującym gleby zasadowe, nieodpowiednie pH może prowadzić do zaburzeń w wchłanianiu składników odżywczych. Typowe błędy myślowe prowadzące do tych nieprawidłowych wniosków często wynikają z niedostatku wiedzy na temat specyficznych wymagań glebowych warzyw oraz braku zrozumienia, jak pH gleby wpływa na rozwój roślin. Aby zwiększyć efektywność upraw, warto zainwestować w badania glebowe oraz regularnie monitorować pH, co jest zgodne z najlepszymi praktykami agronomicznymi.

Pytanie 10

Jakie środki należy wykorzystać w walce z szarą pleśnią truskawek?

A. insektycydy
B. herbicydy
C. akarycydy
D. fungicydy
Stosowanie insektycydów, herbicydów oraz akarycydów w walce ze szarą pleśnią jest nieadekwatne do charakterystyki tego patogenu i jego sposobu działania. Insektycydy są projektowane w celu zwalczania owadów, co nie ma zastosowania w przypadku chorób grzybowych. Użycie insektycydów w uprawach truskawek może prowadzić do niekontrolowanego zabijania pożytecznych owadów, co w efekcie osłabia ekosystem i może przyczynić się do dalszego rozwoju szkodników. Herbicydy natomiast są przeznaczone do zwalczania chwastów, a ich zastosowanie w kontekście chorób grzybowych jest całkowicie nieefektywne. Stosując herbicydy, można jedynie zaszkodzić roślinom, które i tak już są stresowane przez chorobę. Akarycydy są środkami zwalczającymi roztocza, co również nie jest związane z grzybiczym charakterem szarej pleśni. Wykorzystanie tych środków prowadzi do marnowania zasobów, a przede wszystkim do braku skuteczności w likwidacji choroby. Przy takiej sytuacji kluczowe jest zrozumienie, że każda grupa pestycydów ma swoje specyficzne zastosowania i stosowanie ich w sposób niezgodny z ich przeznaczeniem może prowadzić do dalszych problemów w uprawie. Właściwe zrozumienie biologii szkodników i chorób roślin jest podstawą skutecznego zarządzania uprawami.

Pytanie 11

Jaki jest przychód ze sprzedaży 10 szt. drzewek odmiany Konferencja?

Cennik jednorocznych okulantów
Wykaz drzewek do sprzedażyCena (zł. za 1 szt.)
Okulanty jabłoni13
Okulanty wiśni12
Okulanty gruszy15
Okulanty czereśni16
A. 130 zł
B. 150 zł
C. 160 zł
D. 120 zł
Odpowiedź 150 zł jest poprawna, ponieważ przychód ze sprzedaży drzewek oblicza się poprzez pomnożenie ceny jednostkowej przez liczbę sprzedanych sztuk. W tym przypadku cena jednego drzewka odmiany Konferencja wynosi 15 zł, a sprzedano 10 sztuk. Zatem, wykonując obliczenie: 10 szt. × 15 zł/szt. = 150 zł, uzyskujemy prawidłowy wynik. Tego typu obliczenia są fundamentalną umiejętnością w zarządzaniu finansami w przedsiębiorstwie, ponieważ pozwalają na efektywne planowanie budżetu i przewidywanie przychodów. Na przykład, wiedza o przychodach ze sprzedaży jest niezbędna przy podejmowaniu decyzji o inwestycjach w nowe produkty lub rozszerzaniu oferty, co przekłada się na rozwój firmy. W kontekście standardów branżowych, dokładne obliczanie przychodów wspiera procesy raportowania finansowego i zgodności z przepisami, co jest kluczowe dla transparentności i wiarygodności przedsiębiorstwa.

Pytanie 12

Na podstawie danych w tabeli wskaż grupę roślin, których produkcja rozsady trwa najdłużej.

Warunki produkcji rozsady
Gatunki warzywTermin wysiewu do pojemnikówIlość tygodni produkcjiTemperaturaTermin wysadzenia na stałe miejsce
KalafiorII7 - 818 – 20°C do wschodówIV
KarczochII10 - 1220°C optymalnapo 15 V
KalarepaII7 - 812°C optymalna
8°C minimalna
IV
Kapusta pekińskaII7 - 820°C optymalnaIV
Kapusta biała, czerwonaII7 - 818 – 20°C do wschodówIV
KalafiorII7 - 818 – 20°C do wschodówIV
Seler naciowy i korzeniowyII - III12 - 1322 – 24°C do wschodówpo 15 V
Sałata masłowaII - III4 - 516 – 18°CIII - IV
CebulaII- III8 - 918 – 20°C do wschodówkoniec IV początek V
BrokułII - III6 - 718 – 20 °C do wschodówIV
PorIII8 - 1018 – 22°C do wschodówpo 15 V
PaprykaIII5 - 825 – 28°C do wschodówpo 15 V
A. Cebula, por, kalafior.
B. Seler, por, cebula.
C. Kalafior, kapusta, brokuł.
D. Por, karczoch, seler.
Często w praktyce spotyka się błędne założenie, że długość produkcji rozsady jest podobna dla większości popularnych warzyw, a to niestety mylące. Spoglądając na odpowiedzi, łatwo ulec wrażeniu, że np. kalafior, brokuł, kapusta czy cebula należą do grup wymagających najwięcej czasu na produkcję rozsady – przecież są powszechne i często sadzone z rozsady. Jednak kiedy dokładnie przeanalizujemy dane z tabeli, okaże się, że ich okres produkcji rozsady wynosi zazwyczaj od 6 do 9 tygodni. Kalafior, kapusta biała i czerwona, kapusta pekińska oraz brokuł mają zakres 6–8 tygodni, co w praktyce nie jest długim okresem w porównaniu do takich gatunków jak seler, karczoch i por. Cebula, choć wymaga 8–9 tygodni, to i tak ustępuje selerowi, któremu potrzeba aż 12–13 tygodni. Typowym błędem jest też łączenie warzyw liściowych czy pędowych (jak por) z tymi, które mają krótszy cykl rozsadowy, na przykład z kalafiorem. Warto mieć świadomość, że długość produkcji rozsady bezpośrednio wynika z biologii danego gatunku i jego wymagań uprawowych – seler rośnie wolno, potrzebuje dużo czasu, by nabrać masy przed wysadzeniem na pole, podobnie karczoch, który w naszym klimacie można uprawiać praktycznie tylko z długotrwałej rozsady. Por także zalicza się do warzyw o przedłużonym cyklu produkcyjnym na rozsadniku. Właśnie dlatego w profesjonalnej produkcji zawsze dokładnie analizuje się te parametry – błędne oszacowanie może zaburzyć cały harmonogram uprawy, prowadzić do przeciążenia inspektów lub utraty jakości sadzonek. Zwrócenie uwagi na te szczegóły to podstawa nowoczesnego i efektywnego ogrodnictwa.

Pytanie 13

W celu ułatwienia zabiegów pielęgnacyjnych i zbioru malin plantacje towarowe prowadzi się najczęściej w formie krzewów

A. rozpiętych na palikach.
B. przywiązanych do palików.
C. posadzonych w szpalerach.
D. swobodnie rosnących.
Odpowiedź o prowadzeniu malin w formie szpalerów rzeczywiście najlepiej wpisuje się w obecne standardy uprawy malin na plantacjach towarowych. Szpaler to po prostu rząd krzewów sadzonych w odpowiednich odstępach, dzięki czemu rośliny mają lepszy dostęp do światła i powietrza, a zabiegi pielęgnacyjne, takie jak cięcie, odchwaszczanie czy ochrona przed chorobami, są o niebo wygodniejsze. Z mojego doświadczenia wynika, że szpaler pozwala też szybciej i łatwiej zbierać owoce, bo dojrzewające maliny są lepiej widoczne i dostępne z każdej strony. W nowoczesnych gospodarstwach wręcz normą jest układanie malin w szpalery, często z prostymi konstrukcjami wspierającymi, ale kluczowe jest, żeby krzewy rosły równo w rzędzie. Takie prowadzenie ogranicza też rozprzestrzenianie się chorób grzybowych dzięki lepszej cyrkulacji powietrza. W szpalerach łatwiej przeprowadzić mechanizację uprawy, bo maszyny mogą wjechać między rzędy, a całość wygląda schludniej i profesjonalnie. Patrząc na doświadczenia z dużych plantacji, taki sposób uprawy naprawdę się opłaca, bo podnosi plon i obniża koszty pracy. Warto pamiętać, że szpaler można jeszcze dodatkowo podwiązywać lub wspierać palikami, ale to już kwestia indywidualna – podstawą jest właśnie ten uporządkowany rząd krzewów.

Pytanie 14

Pędzenie szczypiorku odbywa się

A. przy bardzo dużej wilgotności powietrza.
B. w temperaturze około 3°C.
C. bez dostępu światła.
D. w pełnym świetle.
Pędzenie szczypiorku zdecydowanie powinno odbywać się w pełnym świetle, bo to właśnie światło daje roślinie szansę na prawidłowy wzrost i rozwój zielonej części. Sam zauważ, że bez dostępu do światła szczypiorek byłby blady, wyciągnięty i pozbawiony wartości odżywczych – no i smak by zostawiał sporo do życzenia. W praktyce, jeśli ktoś prowadzi produkcję szczypiorku na parapecie lub w szklarni, zawsze ustawia doniczki przy oknie albo zapewnia doświetlanie sztucznym światłem. Takie podejście jest zgodne z fachową literaturą ogrodniczą oraz zaleceniami doświadczonych producentów warzyw – polecam chociażby podręczniki do uprawy warzyw pod osłonami. Co ciekawe, samo światło nie wystarczy, bo warunki cieplne i wilgotnościowe też mają znaczenie, ale to właśnie światło jest kluczowym czynnikiem determinującym jakość szczypiorku. Bez dobrego oświetlenia łodygi robią się cienkie, a liście mają taki żółtawy kolor. Z mojego doświadczenia wynika, że pędzenie w pełnym świetle daje najbardziej soczysty, jędrny szczypiorek, który długo utrzymuje świeżość – i właśnie taki jest najbardziej pożądany zarówno w produkcji hobbystycznej, jak i towarowej. Warto pamiętać, że w gruncie szczypiorek też rośnie na słońcu, więc przenosząc go do pędzenia, warto odwzorować jak najlepiej te naturalne warunki.

Pytanie 15

Na zdjęciu przedstawiona jest

Ilustracja do pytania
A. difenbachia.
B. sansewieria.
C. zielistka.
D. dracena.
Sansewieria, inaczej zwana wężownicą albo językiem teściowej, to roślina, którą bardzo łatwo rozpoznać właśnie po charakterystycznych, sztywnych liściach, wyprostowanych niczym miecze. Te liście są najczęściej ciemnozielone z jasnozielonymi lub żółtawymi paskami, a ich kształt sprawia, że trudno ją pomylić z innymi popularnymi roślinami doniczkowymi. W branży ogrodniczej i florystycznej sansewieria jest doceniana głównie za odporność na zaniedbania – świetnie radzi sobie w suchych pomieszczeniach, mało wymaga i praktycznie nie choruje, więc jest polecana nawet dla osób zaczynających swoją przygodę z roślinami. Co ciekawe, w biurach często można ją spotkać, bo doskonale filtruje powietrze z toksyn – potwierdzają to badania NASA, więc to nie jest tylko chwyt marketingowy. Z mojego doświadczenia wynika, że sansewieria to jedna z tych roślin, która może wytrzymać wiele tygodni bez podlewania, a nawet w słabym świetle wygląda naprawdę elegancko. W profesjonalnych aranżacjach wnętrz stosuje się ją do „zielonych ścian” lub jako żywe przegrody między stanowiskami pracy. Warto też pamiętać, że według wielu standardów aranżacji biur i domów, dobrze jest mieć przynajmniej jedną sansewierię w każdym pomieszczeniu – to pozytywnie wpływa na mikroklimat i samopoczucie. Dla mnie to taki żelazny punkt każdej kolekcji roślin doniczkowych.

Pytanie 16

Na ilustracji widoczne są objawy uszkodzeń spowodowanych przez

Ilustracja do pytania
A. namiotnika jabłoniowego.
B. owocnicę jabłkową.
C. kwieciaka jabłkowca.
D. owocówkę jabłkóweczkę.
W przypadku rozpoznawania uszkodzeń owoców jabłoni bardzo często pojawia się problem mylenia objawów powodowanych przez różne szkodniki. Przykładowo, kwieciak jabłkowiec co prawda również żeruje na jabłoniach, ale jego działalność skupia się głównie na pąkach kwiatowych. Uszkodzenia przez kwieciaka polegają na charakterystycznym uszkodzeniu pąków – tzw. „sklejenie” przez samicę i ich zasychanie, co prowadzi do ograniczenia liczby zawiązanych owoców, natomiast na samych owocach nie powoduje on typowych, rozległych blizn czy bruzd. Namiotnik jabłoniowy to szkodnik, którego objawy ograniczają się głównie do liści. Tworzy on oprzędy i „namioty” z gąsienicami, które zjadają blaszki liściowe – owoce zostają nienaruszone. Bardzo częsty błąd popełniany przez mniej doświadczonych sadowników polega na przypisywaniu wszelkich uszkodzeń owoców właśnie namiotnikowi, co wynika raczej z obecności gąsienic na drzewach niż z faktycznych symptomów na jabłkach. Owocówka jabłkóweczka natomiast powoduje bardzo charakterystyczne, punktowe wgryzy i delikatne otwory z drobinami odchodów przy szypułce lub kielichu, a jej larwy wyjadają wnętrze owocu, co skutkuje jego gniciem i wydrążeniem korytarzy – nie daje jednak takich szerokich, powierzchniowych bruzd. Moim zdaniem najczęściej błędne rozpoznania wynikają z niewystarczającej obserwacji symptomów oraz braku porównania z atlasami lub konsultacji z doświadczonymi praktykami. Właściwa identyfikacja szkodnika ma ogromne znaczenie, bo od tego zależą decyzje dotyczące zabiegów ochronnych, a więc przyszła jakość i plonowanie sadu. Każdy z wymienionych szkodników wymaga nieco innej strategii zwalczania i zupełnie innych terminów działania, dlatego dokładność w rozpoznaniu objawów powinna być dla każdego sadownika priorytetem.

Pytanie 17

Pędzenie cykorii odbywa się w pomieszczeniach

A. oświetlonych o temperaturze od 5 °C do 10 °C.
B. oświetlonych o temperaturze od 10 °C do 20 °C.
C. nieoświetlonych o temperaturze od 5 °C do 10 °C.
D. nieoświetlonych o temperaturze od 10 °C do 20 °C.
Pędzenie cykorii faktycznie musi się odbywać w warunkach całkowitego zaciemnienia i stosunkowo wysokiej temperatury, czyli właśnie od 10 do 20°C. Wynika to z tego, że cykoria, żeby wykształcić długie, białe i soczyste liście – te, które najbardziej ceni się w kuchni – potrzebuje braku światła. Gdyby była wystawiona na światło, liście stawałyby się zielone, gorzkie i mniej atrakcyjne dla klienta. Właśnie przez to większość profesjonalnych gospodarstw ma specjalne nieoświetlone pomieszczenia, czasem wręcz piwnice, gdzie utrzymuje się odpowiednią temperaturę oraz wilgotność. Moim zdaniem, to jest trochę jak prowadzenie uprawy pod ziemią, tylko że z dużo większą kontrolą nad tym, jak roślina się rozwija. Przestrzeganie tych parametrów to standard nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie Zachodniej, gdzie cykoria jest szczególnie popularna. Z mojego doświadczenia wynika, że jak się utrzyma te 10–20°C i pełną ciemność, to cykoria nie tylko szybciej rośnie, ale też ma delikatniejszy smak i nie jest łykowata. To także minimalizuje ryzyko różnych chorób grzybowych, które lubią chłodniejsze i bardziej wilgotne środowiska. Także – pełne zaciemnienie i temperatura w tym zakresie to podstawa dobrej produkcji cykorii. Przy okazji, dobrze wiedzieć, że to rozwiązanie pozwala planować zbiory praktycznie przez cały rok, nie tylko sezonowo.

Pytanie 18

W celu szybkiego zlikwidowania objawów niedoboru azotu na liściach drzew owocowych należy zastosować

A. dolistne nawożenie mocznikiem.
B. doglebowe nawożenie gnojowicą.
C. dolistne nawożenie mikroelementami.
D. doglebowe nawożenie saletrzakiem
Jeżeli chodzi o szybkie zlikwidowanie niedoboru azotu na liściach drzew owocowych, to nie każde podejście daje efekty w krótkim czasie. Często błędnie zakłada się, że doglebowe nawożenie, na przykład gnojowicą lub saletrzakiem, przyniesie natychmiastową poprawę. Tymczasem azot zastosowany do gleby musi najpierw ulec procesom rozkładu, przemieszczenia i pobrania przez korzenie, a potem rozprowadzeniu po całej roślinie. W praktyce oznacza to, że efekty widoczne są dopiero po kilku, a nawet kilkunastu dniach, a przy niekorzystnych warunkach pogodowych nawet później. Stosowanie gnojowicy to w ogóle temat szeroki – wymaga ostrożności ze względu na możliwość zasolenia gleby i trudności w precyzyjnym dawkowaniu. Saletrzak natomiast, choć popularny w uprawach polowych, w sadownictwie nie zawsze jest zalecany do szybkich interwencji, bo jego działanie zależy od aktywności systemu korzeniowego i wilgotności gleby. Co do dolistnego nawożenia mikroelementami, to taki zabieg wspomaga rośliny, ale nie rozwiązuje niedoboru głównego makroskładnika, jakim jest azot. Mikroelementy typu żelazo, mangan czy bor są ważne dla rozwoju drzew, ale ich podanie nie wyeliminuje objawów deficytu azotu, bo to zupełnie inna grupa składników pokarmowych. Typowym błędem jest też mylenie szybkiego efektu wizualnego po oprysku z realnym pokryciem zapotrzebowania na składniki pokarmowe – tylko dolistna aplikacja azotu (jak mocznik) daje widoczną poprawę w krótkim czasie. W sadownictwie dobra praktyka podkreśla konieczność trafnej diagnozy niedoboru i wyboru metody szybkiej interwencji, a nie rutynowego stosowania nawozów doglebowych czy mikroelementów bez analizy sytuacji.

Pytanie 19

Czas trwania wegetacji drzew owocowych oraz stopień ich przygotowania do zimy jest uzależniony od

A. długości dnia
B. rozmieszczenia opadów
C. wilgotności powietrza
D. układu temperatur
Układ temperatur ma kluczowe znaczenie dla cyklu wegetacyjnego roślin sadowniczych. Rośliny te mają określone wymagania temperaturowe, które determinują ich wzrost, kwitnienie oraz dojrzewanie owoców. Optymalne temperatury wpływają na proces fotosyntezy, co bezpośrednio przekłada się na plon. Na przykład, w przypadku jabłoni, temperatura w okresie kwitnienia powinna wynosić około 15-20°C, co sprzyja zapylaniu i owocowaniu. Zbyt niskie temperatury mogą prowadzić do przemarznięcia młodych pąków, natomiast zbyt wysokie mogą spowodować stres termiczny, co negatywnie wpłynie na jakość owoców. Dlatego też, aby skutecznie zarządzać sadami, warto monitorować temperaturę oraz stosować praktyki takie jak użycie osłon, systemów nawadniających czy nawożenie, które mogą wspierać rośliny w trudnych warunkach klimatycznych. Znajomość lokalnych warunków klimatycznych oraz ich wpływu na wzrost roślin pozwala na lepsze planowanie prac agrotechnicznych oraz zwiększa szanse na uzyskanie wysokich plonów.

Pytanie 20

Zakładając żywopłot z krzewów ligustra, posadzonych w jednym rzędzie, pomiędzy poszczególnymi krzewami należy zachować odległość

A. od 10 do 15 cm.
B. od 55 do 60 cm.
C. od 40 do 45 cm.
D. od 25 do 30 cm.
Wiele osób ma pokusę, by sadzić krzewy ligustra zbyt gęsto lub zbyt rzadko, licząc na szybszy efekt lub oszczędność materiału. Jednak zachowanie nieodpowiedniej odległości między roślinami prowadzi do poważnych problemów w przyszłości. Jeśli sadzimy ligustr co 10–15 cm, rośliny bardzo szybko zaczną ze sobą konkurować o światło, wodę i składniki pokarmowe. W praktyce skutkuje to osłabieniem ich wzrostu, występowaniem chorób grzybowych z powodu słabej cyrkulacji powietrza, a w skrajnych przypadkach nawet zamieraniem części sadzonek. Część osób myśli, że im ciaśniej, tym szybciej uzyskają efekt gęstego żywopłotu, ale niestety to krótkowzroczne podejście – po kilku sezonach taki żywopłot wymaga częstszych cięć, a i tak często przerzedza się od dołu. Z kolei zbyt duży odstęp, np. 40–45 cm czy nawet 55–60 cm, powoduje powstawanie widocznych przerw pomiędzy roślinami. Taki żywopłot nie będzie szczelny, a jego funkcja – ochrona przed wiatrem, kurzem czy niechcianymi spojrzeniami – zostanie mocno ograniczona. Co gorsza, rośliny rozrastając się na boki, mogą tracić pokrój i zaczynać się wyginać, co wygląda dość nieestetycznie. Często powodem takich błędów jest mylne założenie, że ligustr rozrośnie się bardzo szeroko lub że lepiej posadzić mniej krzewów, by zaoszczędzić. Niestety, to nie działa w praktyce. Podsumowując, poprawna rozstawa, czyli 25–30 cm, uwzględnia potrzeby biologiczne ligustra, tempo jego wzrostu i efekty wizualne. Trzymanie się wypracowanych przez branżę ogrodniczą wytycznych zawsze się opłaca – zarówno pod względem zdrowia roślin, jak i wyglądu całego żywopłotu. Moim zdaniem lepiej od razu zrobić to dobrze, niż potem żałować i poprawiać.

Pytanie 21

W ekologicznych uprawach warzyw nie należy stosować w celu ochrony roślin przed chorobami i szkodnikami metod

A. chemicznych.
B. hodowlanych.
C. mechanicznych.
D. agrotechnicznych.
W ekologicznym rolnictwie stosowanie metod chemicznych do ochrony roślin jest surowo zabronione. Chodzi tu konkretnie o syntetyczne środki ochrony roślin, czyli te chemikalia, które spotykasz w konwencjonalnych uprawach – pestycydy, herbicydy czy fungicydy. Rolnictwo ekologiczne opiera się na ochronie środowiska, zdrowiu konsumentów i zachowaniu naturalnych ekosystemów. Zastępuje się tu chemiczne środki biologicznymi, agrotechnicznymi i mechanicznymi rozwiązaniami. Przykładowo, w praktyce rolnicy często stosują płodozmian, uprawę odmian odpornych na choroby czy ręczne odchwaszczanie. Często spotkać można również naturalne preparaty, choć i z nimi trzeba uważać, bo nie każdy środek naturalny ma certyfikat eko. Warto pamiętać, że zgodnie z regulacjami UE (np. Rozporządzenie Rady (WE) nr 834/2007) stosowanie chemii syntetycznej wyklucza plon z rynku ekologicznego. Z mojego doświadczenia wynika, że osoby początkujące często mylą środki chemiczne z dozwolonymi preparatami naturalnymi, bo przecież jedno i drugie „coś” zwalcza. Jednak w ekologicznym podejściu liczy się nie tylko efekt, ale i sposób osiągnięcia celu – stąd tak duży nacisk na wykluczenie metod chemicznych.

Pytanie 22

Kwiaty cięte do sprzedaży należy ścinać

A. bezpośrednio po południu.
B. wczesnym rankiem.
C. przed południem.
D. w samo południe.
Właśnie tak, ścinanie kwiatów ciętych przeznaczonych do sprzedaży wczesnym rankiem to zdecydowanie najlepsza praktyka, potwierdzona przez lata doświadczeń ogrodników i branży florystycznej. O tej porze dnia rośliny są najbardziej nawodnione, bo przez noc nie tracą wody na skutek transpiracji – to takie fachowe określenie odparowywania wody przez liście. Dzięki temu tkanki kwiatów są jędrne, łodygi napięte, a sam materiał dużo lepiej znosi transport i magazynowanie. Moim zdaniem to trochę niedoceniany, ale kluczowy aspekt: ścinając kwiaty o świcie, minimalizuje się ryzyko przedwczesnego więdnięcia i powstawania takich nieestetycznych plam na płatkach czy łodygach. W branży florystycznej mówi się, że dobrze zebrany kwiat to podstawa udanej sprzedaży oraz zadowolenia klienta – nikt nie chce przecież, żeby bukiet zwiędł po dwóch dniach. Co ciekawe, niektóre gatunki – na przykład róże czy goździki – wykazują wręcz ogromną różnicę w trwałości w wazonie, zależnie od pory zbioru. Stosowanie się do tej zasady to nie tylko oszczędność, ale też dowód profesjonalizmu. Takie rzeczy są bardzo istotne przy pracy w kwiaciarni czy gospodarstwie ogrodniczym – czasami nawet drobny szczegół ma duże znaczenie dla jakości produktu końcowego. Sam się przekonałem, że nawet jeśli pogoda kusi, żeby ścinać później, to warto wstać wcześniej dla lepszego efektu.

Pytanie 23

Jaką kwotę uzyskamy ze sprzedaży 100 sztuk okulantów jabłoni po 11 zł za sztukę oraz 200 sztuk okulantów gruszy po 12 zł za sztukę?

A. 3 500 zł
B. 1 800 zł
C. 1 650 zł
D. 1 500 zł
Poprawna odpowiedź to 3 500 zł, co można obliczyć w sposób następujący: przychód ze sprzedaży okulantów jabłoni wynosi 100 szt. x 11 zł/szt. = 1 100 zł, natomiast przychód ze sprzedaży okulantów gruszy wynosi 200 szt. x 12 zł/szt. = 2 400 zł. Sumując te dwie kwoty, otrzymujemy 1 100 zł + 2 400 zł = 3 500 zł. Tego typu obliczenia są kluczowe w kontekście zarządzania finansami w każdej branży, a umiejętność precyzyjnego obliczania przychodów pozwala na lepsze planowanie budżetu oraz analizę rentowności produktów. Przykładowo, w praktyce biznesowej, wiedza ta jest istotna dla sprzedawców, którzy muszą ocenić, które produkty generują najwyższy przychód i na podstawie tych danych podejmować decyzje o dalszym rozwoju asortymentu. Dobre praktyki finansowe nakładają na przedsiębiorców obowiązek regularnego monitorowania przychodów, co pozwala na efektywniejsze zarządzanie zasobami oraz odpowiednie reagowanie na zmiany rynkowe.

Pytanie 24

Namaczanie nasion warzyw przed ich siewem ma na celu

A. eliminację chorób i szkodników
B. aktywację nasion do kiełkowania
C. poprawę precyzji siewu
D. klasyfikację nasion
Moczenie nasion przed wysiewem to kluczowy krok w procesie przygotowania do siewu, który ma na celu pobudzenie nasion do kiełkowania. Dzięki moczeniu, nasiona absorbują wodę, co prowadzi do aktywacji enzymów wewnętrznych, które są niezbędne do rozpoczęcia procesu kiełkowania. Woda sprzyja również rozkładowi zapasów odżywczych zgromadzonych w nasieniu, co umożliwia rozwój zarodka. W praktyce, moczenie nasion powinno trwać od kilku godzin do kilkunastu, w zależności od gatunku rośliny. Przykładowo, nasiona fasoli można moczyć przez około 8-12 godzin, co znacznie przyspiesza ich kiełkowanie. W standardach agrotechnicznych, moczenie nasion jest zalecane jako środek zwiększający ich witalność oraz zdrowotność, co w konsekwencji prowadzi do lepszej wydajności plonów. Dobrą praktyką jest również dobór odpowiedniego substratu do wysiewu, który zapewni optymalne warunki dla rozwijających się roślin.

Pytanie 25

Aby zapewnić długowieczność kwiatów, należy je przycinać w odpowiednim momencie. W fazie pąka obcinane są kwiaty

A. łubinów
B. słoneczników
C. konwalii
D. tulipanów
Odpowiedź dotycząca tulipanów jako kwiatów, które należy ścinać w fazie pąka, jest właściwa, ponieważ to właśnie w tym etapie rozwoju rośliny kwiaty osiągają optymalną trwałość po ścięciu. W fazie pąka, tulipany nie tylko mają najlepiej rozwinięte komórki odpowiedzialne za odporność na uszkodzenia, ale też zachowują większą ilość składników odżywczych, co wydłuża ich żywotność po umieszczeniu w wodzie. Praktyczne zastosowanie tej wiedzy znajduje odzwierciedlenie w profesjonalnych kwiaciarniach, gdzie tulipany są często ścinane w tym etapie, aby zapewnić ich dłuższy okres świeżości. Dobrą praktyką jest również umieszczenie ściętych kwiatów w chłodnym miejscu i odpowiednie nawilżenie ich końcówek, co wspomaga ich rehydratację. Zgodnie ze standardami florystycznymi, zaleca się także stosowanie specjalnych preparatów do żywienia ciętych kwiatów, które dodatkowo podtrzymują ich świeżość, co jest szczególnie ważne w przypadku tulipanów, które szybko tracą wodę. Warto także podkreślić, że tulipany po ścięciu nadal reagują na warunki otoczenia, co czyni je niezwykle interesującymi roślinami do pracy w florystyce.

Pytanie 26

Aby zwalczyć ślimaki, należy użyć

A. herbicydów
B. fungicydów
C. moluskocydów
D. akarycydów
Moluskocydy to substancje chemiczne lub biologiczne, które skutecznie zwalczają ślimaki i ich jaja. W przeciwieństwie do herbicydów, które są przeznaczone do zwalczania roślin, czy fungicydów, które eliminują grzyby, moluskocydy są specyficznie zaprojektowane do oddziaływania na mięczaki. Przykładem moluskocydów są preparaty zawierające metaldehyd, który działa poprzez dehydrację organizmów ślimaków, co prowadzi do ich śmierci. W praktyce, stosowanie moluskocydów powinno być częścią zintegrowanej ochrony roślin, co oznacza łączenie ich z innymi metodami, takimi jak agrotechnika, mechaniczne usuwanie szkodników oraz stosowanie naturalnych wrogów, np. jeży czy ptaków. Zgodnie z dobrą praktyką rolniczą, należy również zwracać uwagę na stosowanie moluskocydów w odpowiednich dawkach i terminach, aby zminimalizować ich wpływ na środowisko oraz inne organizmy.

Pytanie 27

Na podstawie danych zawartych w tabeli wskaż, kiedy należy wysiać nasiona marchwi osłonięte włókniną, aby początek zbioru przypadł na 17 czerwca.

Termin
siewu
Sposób
osłaniania
Okres
wegetacji
(tygodnie)
Przybliżony
początek
zbioru
listopadtunel wysoki
(od wiosny)
I połowa maja
I połowa marcatunel wysoki12połowa maja
II połowa marcatunel niski13koniec maja
początek czerwca
płaskie osłanianie
(folia, włóknina)
14II połowa
czerwca
początek kwietniabez osłony14koniec czerwca
początek lipca
II połowa kwietniabez osłony12połowa lipca
II połowa majabez osłony11I połowa sierpnia
A. II połowa kwietnia.
B. II połowa maja.
C. Początek kwietnia.
D. II połowa marca.
Aby osiągnąć pożądany termin zbioru marchwi na 17 czerwca, kluczowe jest zrozumienie cyklu wegetacyjnego tej rośliny oraz wpływu czynników środowiskowych na jej rozwój. Siew nasion w II połowie marca jest zgodny z praktykami agrotechnicznymi, które zakładają, że czas wegetacji marchwi z osłoną wynosi około 13 tygodni. Odliczając 91 dni od daty zbioru, uzyskujemy koniec marca jako optymalny moment na wysiew. Takie podejście umożliwia wcześniejsze rozpoczęcie wegetacji i wykorzystanie korzystnych warunków pogodowych, co jest istotne w kontekście zmian klimatycznych. W praktyce, siew nasion w marcu pozwala również na lepsze plonowanie, gdyż rośliny mają więcej czasu na rozwój przed zbiorami. Dodatkowo, stosowanie osłon, takich jak tuneliki, chroni młode sadzonki przed przymrozkami i innymi niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, co jest zgodne z zaleceniami agrotechnicznymi zalecanymi przez instytuty rolnicze. Dlatego siew w II połowie marca to skuteczna strategia, która zwiększa szanse na sukces w uprawie marchwi.

Pytanie 28

Który płodozmian jest prawidłowy po nawożeniu pola obornikiem?

A. Marchew, kapusta biała, groch.
B. Groch, kapusta biała, marchew.
C. Kapusta biała, marchew, groch.
D. Groch, marchew kapusta biała.
Wiele osób myli się, wybierając inne kolejności płodozmianu, bo na pierwszy rzut oka wydaje się, że to nie ma aż takiego znaczenia, a jednak! Jeśli zaczniemy od grochu czy marchwi, to nie wykorzystamy pełnego potencjału nawożenia obornikiem, bo to kapusta biała jest tą rośliną, która naprawdę "pochłania" najwięcej składników pokarmowych – zwłaszcza azotu, potasu i fosforu. Groch, jako roślina motylkowa, nie potrzebuje tak mocnego nawożenia, a dodatkowo sama wiąże azot z powietrza, więc obornik dla niej to trochę marnowanie surowca. Podobnie z marchwią – obornik może wręcz wpłynąć negatywnie na jej jakość, bo powoduje rozwidlenia korzeni i gorszy wygląd zewnętrzny. Rotacja, w której najpierw siać groch czy marchew – a dopiero potem kapustę – to klasyczny błąd, który prowadzi do niewykorzystania nawożenia, a czasem nawet pogarsza strukturę gleby, bo składniki mineralne mogą uciec zanim trafią do najbardziej wymagających roślin. Często wynika to z przekonania, że kolejność nie ma dużego znaczenia albo z chęci uproszczenia prac polowych. Rolnictwo jednak uczy, że kolejność jest kluczowa, bo pozwala zmniejszyć zużycie nawozów mineralnych, poprawia zdrowotność gleby i ogranicza występowanie patogenów. Takie podejście to nie tylko teoria z książek, ale praktyka, którą potwierdzają wyniki badań i obserwacje rolników. Warto pamiętać, żeby po nawożeniu obornikiem zawsze zaczynać płodozmian od roślin o największych wymaganiach – one najlepiej wykorzystają składniki, a kolejne gatunki będą już korzystać z resztek, co jest zgodne z zasadami prawidłowego następstwa roślin.

Pytanie 29

W ogrodach skalnych najlepiej sadzić

A. łubin.
B. funkię.
C. rozchodnik.
D. konwalię.
Rozchodnik to jedna z najbardziej polecanych roślin do ogrodów skalnych. Właściwie, mówi się o nim wręcz jak o klasyku tej aranżacji. Wynika to głównie z jego wyjątkowych zdolności przystosowawczych – rozchodniki świetnie znoszą ubogą, przepuszczalną glebę, doskonałe radzą sobie na stanowiskach mocno nasłonecznionych i nie potrzebują częstego podlewania. Ich system korzeniowy umożliwia im zakorzenienie się nawet w szczelinach skalnych, gdzie większość innych roślin miałaby problem. W ogrodnictwie przyjęło się, że dobór roślin na skalniak powinien bazować na odporności na suszę oraz zdolności do przetrwania w trudniejszych warunkach – te kryteria rozchodnik spełnia wzorowo. Co ciekawe, rozchodniki występują w przeróżnych odmianach barwnych i kształtach, więc można je łatwo dopasować do indywidualnej wizji ogrodu. Z mojego doświadczenia wynika, że raz posadzony rozchodnik praktycznie nie sprawia problemów pielęgnacyjnych – nie choruje, nie wymaga nawożenia, a nawet potrafi się sam rozprzestrzeniać. W branży spotyka się wręcz określenie, że to roślina „dla zapracowanych albo zapominalskich”. Jest to zgodne z dobrymi praktykami projektowania ogrodów skalnych, gdzie kluczowa jest minimalizacja zabiegów pielęgnacyjnych oraz odporność na warunki atmosferyczne. Profesjonaliści polecają rozchodnik nie tylko z uwagi na trwałość, ale i walory dekoracyjne – taki wybór to prawdziwy strzał w dziesiątkę dla każdego skalniaka.

Pytanie 30

Obfite zraszanie gleby w sadzie przed nadejściem wiosennych przymrozków sprawia, że ciepło zgromadzone w glebie wypromieniowuje i podnosi nieco temperaturę powietrza w obrębie koron drzew. Do zabiegu zraszania gleby możemy wykorzystać instalację

A. nawadniania kropelkowego.
B. nawadniania strefy korzeniowej.
C. minizraszaczy podkoronowych.
D. zamgławiania.
Minizraszacze podkoronowe są obecnie najbardziej efektywnym narzędziem do zraszania gleby w sadach w kontekście ochrony przed wiosennymi przymrozkami. Ich konstrukcja pozwala na równomierne rozprowadzanie wody na powierzchni gleby, zapewniając dokładne pokrycie obszaru pod koronami drzew, gdzie znajduje się największa masa korzeniowa. Gdy gleba jest dobrze nawodniona przed prognozowanymi spadkami temperatury, podczas zamarzania wydziela się ciepło utajone, które delikatnie podnosi temperaturę powietrza w strefie przygruntowej oraz wokół koron. W branży sadowniczej to rozwiązanie jest szczególnie cenione za możliwość szybkiego uruchomienia i precyzyjną kontrolę ilości aplikowanej wody. Spotkałem się wielokrotnie z sytuacjami, gdzie minizraszacze uratowały plony na plantacjach jabłoni czy wiśni, gdy inne systemy poległy. Warto też dodać, że ta metoda jest zalecana przez Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach i figuruje w wielu europejskich wytycznych agrotechnicznych dla sadów. Moim zdaniem ta technika jest nieoceniona, szczególnie w sadach intensywnych, gdzie liczy się każdy procent plonu i trzeba minimalizować ryzyko strat przymrozkowych. Pamiętaj też, że efektywność zraszania zależy od ustawienia zraszaczy i parametrów technicznych instalacji, więc zawsze warto dokładnie zaprojektować cały system.

Pytanie 31

Fasolę tyczną sieje się do gruntu

A. gniazdowo.
B. pasowo.
C. rzędowo.
D. rzutowo.
Fasola tyczna to roślina, która najlepiej rozwija się, gdy nasiona wysiewa się do gruntu metodą gniazdową. W praktyce oznacza to, że umieszcza się po kilka nasion w jednym dołku (gnieździe), zachowując odpowiedni odstęp pomiędzy gniazdami – przeważnie ok. 40–50 cm w rzędzie i 80–100 cm między rzędami. Takie rozmieszczenie sprawia, że fasola ma miejsce do wzrostu, łatwiej ją pielęgnować i lepiej wykorzystuje się powierzchnię działki. Co ważne, metoda gniazdowa umożliwia uprawę fasoli tycznej przy podporach (np. tyczkach, siatkach), bo kilka roślin z jednego gniazda łatwiej owija się wokół jednej podpory, przez co rośliny nie plączą się chaotycznie w całym warzywniku. To już jest standardowa praktyka w produkcji ogrodniczej – zarówno w małych, przydomowych ogródkach, jak i większych gospodarstwach. Moim zdaniem, jeśli ktoś zaczyna z fasolą tyczną, to metoda gniazdowa jest najwygodniejsza i daje najlepsze efekty. Warto też pamiętać, że takie sianie ogranicza ryzyko chorób odglebowych, bo rośliny nie rosną zbyt gęsto. Czasami ktoś próbuje siać fasolę rzędowo albo rzutowo, ale efekty są gorsze – rośliny się zagłuszają, trudniej im zapewnić stabilne podparcie. W literaturze ogrodniczej (np. Poradnik Działkowca) metoda gniazdowa jest wskazywana jako najlepsza do siewu fasoli tycznej i faktycznie – to działa w praktyce.

Pytanie 32

Jasnozielone plamy na liściach, przebarwienia na skórce owoców oraz czerwienienie miąższu śliwek, to objawy

A. ospowatości.
B. torbieli.
C. czerwonej plamistości.
D. brunatnej zgnilizny.
Wiele osób myli objawy ospowatości z innymi chorobami śliwy, co moim zdaniem wynika z podobieństw w wyglądzie owoców i liści – ale jak się przyjrzeć szczegółom, to różnice są zasadnicze. Torbiel śliwy, choć groźna, daje zupełnie inne symptomy: charakterystyczne zniekształcenia owoców, pęknięcia skórki i bardzo silne deformacje miąższu, a nie drobne, jasnozielone plamy czy mozaikowe przebarwienia. To raczej grzyb, a nie wirus, i objawy są dużo bardziej „masywne”. Brunatna zgnilizna, owszem, prowadzi do szybkiego gnicie owoców – ale tutaj widzimy najczęściej brunatne, miękkie plamy, potem zarodniki grzyba w postaci szarawych brodawek, a nie czerwienienie miąższu ani mozaikę na liściach. Można się nabrać, bo zgnilizna rozwija się dość szybko i jest popularna, ale te symptomy są po prostu inne. Czerwona plamistość liści śliwy powoduje zaś regularne, ciemnoczerwone lub fioletowe plamy głównie na liściach, które potem żółkną i opadają – tu też nie ma mowy o żadnych wyraźnych zmianach na miąższu czy skórce owoców. To raczej choroba, której skutkiem jest przedwczesna defoliacja, a nie zniekształcenia czy przebarwienia owoców. Typowy błąd w podejściu do takich pytań to kierowanie się tylko jednym objawem albo brakiem doświadczenia z porównywaniem różnych chorób. Warto jednak pamiętać, że praktyka w sadzie pokazuje – ospowatość jest chorobą wirusową z bardzo charakterystycznym zestawem objawów na liściach, owocach i miąższu. Żadna z pozostałych chorób nie daje tak szerokiego spektrum zmian. Długofalowo, rozpoznanie ospowatości to podstawa prawidłowego zarządzania zdrowiem roślin w sadownictwie, zgodnie z zaleceniami IPM i wytycznymi ochrony roślin.

Pytanie 33

Jakiego sprzętu należy użyć do przykrycia nasion po ich wysiewie?

A. kultywatora
B. wału pierścieniowego
C. wału strunowego
D. brony
Brony są narzędziem rolniczym, które służą do przykrywania nasion po siewie, co jest istotnym etapem w procesie uprawy. Główna funkcja bron polega na równomiernym rozprowadzeniu gleby nad nasionami, co sprzyja ich kontaktowi z podłożem oraz zapewnia odpowiednią wilgotność. W praktyce, brony mogą być używane do przykrywania nasion różnych roślin, takich jak zboża czy rośliny strączkowe, a ich struktura umożliwia precyzyjne dopasowanie głębokości przykrycia. Stosowanie bron zwiększa również efektywność nawożenia, ponieważ gleba jest lepiej napowietrzona, co sprzyja rozwojowi mikroorganizmów wspierających wzrost roślin. Zgodnie z najlepszymi praktykami agrotechnicznymi, przy użyciu bron można znacznie poprawić plony, a także zredukować erozję gleby. Dlatego wybór brony do przykrycia nasion to kluczowy krok w procesie siewu, który powinien być podejmowany z uwzględnieniem lokalnych warunków glebowych oraz rodzaju uprawianych roślin.

Pytanie 34

Kiedy zbiera się majeranek ogrodowy?

A. 2 razy w roku
B. 1 raz w roku
C. 4 razy w roku
D. 3 razy w roku
Majeranek ogrodowy, znany również jako Origanum majorana, jest rośliną, która zbiera się dwa razy w roku, co jest zgodne z najlepszymi praktykami zbioru ziół. Pierwszy zbiór odbywa się na początku lata, kiedy roślina jest w pełnym rozkwicie i osiąga maksymalną zawartość olejków eterycznych oraz aromatów. Drugi zbiór ma miejsce na jesieni, przed pierwszymi przymrozkami. Taki harmonogram pozwala na uzyskanie roślin o najlepszej jakości, co jest istotne w kontekście zastosowań kulinarnych oraz leczniczych. Zbieranie majeranku w tych dwóch okresach sprzyja jego właściwościom smakowym i aromatycznym, co ma kluczowe znaczenie w przemyśle spożywczym. Warto również podkreślić, że odpowiedni czas zbioru ma wpływ na właściwości terapeutyczne tej rośliny, znanej ze swojego działania przeciwzapalnego i wspomagającego układ trawienny. Praktyka zbierania roślin w optymalnych momentach jest zgodna z zasadami zrównoważonego rozwoju i dbałości o jakość produktu finalnego, co jest kluczowe dla profesjonalnych hodowców i producentów ziół.

Pytanie 35

Obszary charakteryzujące się wysoką ilością opadów w trakcie wegetacji są szczególnie korzystne dla uprawy

A. śliw
B. jabłoni
C. czereśni
D. grusz
Śliwy, jako gatunek owocowy, wykazują silne wymagania wodne, co czyni je idealnymi do uprawy w rejonach o wysokiej sumie opadów w okresie wegetacji. W takich warunkach rośliny te są w stanie efektywnie pobierać wodę z gleby, co wpływa na ich wzrost, plonowanie oraz jakość owoców. Dodatkowo, obfitość opadów sprzyja rozwojowi systemu korzeniowego, co z kolei zwiększa odporność śliw na stres wodny. W praktyce, uprawy śliw w terenach o dużych opadach mogą przyczynić się do uzyskania lepszych plonów, ponieważ rośliny nie będą cierpiały z powodu niedoboru wody, a plonowanie stanie się bardziej stabilne. Standardowe praktyki w uprawie śliw obejmują również odpowiednią agrotechnikę, taką jak nawadnianie uzupełniające w przypadku długotrwałych okresów bezdeszczowych oraz stosowanie odpowiednich środków ochrony roślin, które wspierają zdrowotność i wydajność upraw. Dlatego też, przy planowaniu efektywnej produkcji śliw, kluczowym elementem jest uwzględnienie warunków klimatycznych oraz właściwego zarządzania wodnym bilansowaniem gleby.

Pytanie 36

Ile wynosi przychód ze sprzedaży 100 szt. okulantów jabłoni w cenie 11 zł za sztukę oraz 200 szt. okulantów gruszy w cenie 12 zł za sztukę?

A. 1 800 zł
B. 3 500 zł
C. 1 650 zł
D. 1 500 zł
W tym zadaniu chodziło o poprawne obliczenie całkowitego przychodu ze sprzedaży dwóch partii okulantów: jabłoni i gruszy. Żeby wyliczyć prawidłowo, trzeba każdą partię policzyć osobno, a potem je zsumować. Czyli: 100 sztuk jabłoni razy 11 zł daje 1100 zł. Następnie 200 sztuk gruszy razy 12 zł to już 2400 zł. Sumujemy oba wyniki: 1100 zł + 2400 zł = 3500 zł. Takie podejście jest zgodne z ogólnie przyjętymi zasadami rachunkowości w branży ogrodniczej. Przy okazji, praktyka pokazuje, że w sadownictwie bardzo ważne jest skrupulatne prowadzenie ewidencji sprzedaży – pozwala to uniknąć błędów przy rozliczeniach, a także lepiej planować produkcję w kolejnych sezonach. Często spotykam się z sytuacją, że ktoś zapomina właśnie o poprawnym sumowaniu poszczególnych pozycji lub nie bierze pod uwagę całej partii, przez co wyniki są zaniżone. Moim zdaniem, taka dokładność przy obliczeniach finansowych to podstawa w każdym gospodarstwie, bo od tego zależą dalsze decyzje biznesowe. Warto też pamiętać, że podobne zasady stosuje się przy kalkulacji kosztów zbiorów czy sprzedaży innych produktów rolnych. Rzetelność wyliczeń przekłada się później na zaufanie kontrahentów, a to w tej branży bardzo się liczy.

Pytanie 37

W celu przeciwdziałania przemiennemu owocowaniu jabłoni w roku obfitego kwitnienia drzew należy wykonać

A. odginanie pędów do położenia poziomego.
B. przerzedzanie kwiatów lub zawiązków owocowych.
C. wycinanie „wilków”.
D. intensywne cięcie koron.
Wielu osobom wydaje się, że cięcie czy odginanie pędów to uniwersalne rozwiązania na wszelkie problemy w sadzie, ale niestety nie w kontekście przemiennego owocowania jabłoni. Wycinanie „wilków”, czyli silnych, pionowych pędów, rzeczywiście poprawia doświetlenie korony i ogranicza nadmierny wzrost wegetatywny, lecz nie ma bezpośredniego wpływu na stabilizację owocowania z roku na rok. To typowy zabieg dla utrzymania prawidłowej struktury drzewa i nie rozwiązuje problemów z wydajnością w kolejnych sezonach. Intensywne cięcie koron, choć może czasem lekko pobudzić drzewo do wzrostu generatywnego, na dłuższą metę wręcz pogłębia przemienność – po roku mocnego przycięcia często mamy dużo liści i pędów, ale mało kwiatów. To taki klasyczny błąd: myli się działania mające na celu kontrolę wzrostu z potrzebą regulacji plonowania. Z kolei odginanie pędów do położenia poziomego faktycznie sprzyja zawiązywaniu pąków kwiatowych i lepszej architekturze korony, jednak nie ogranicza nadmiaru kwiatów czy młodych owoców w sezonie urodzaju. To raczej technika wspomagająca plonowanie, ale nie zapobiegająca przemienności. W praktyce, żeby realnie wpłynąć na regularność owocowania, trzeba aktywnie ograniczyć liczbę zawiązków już w okresie kwitnienia lub krótko po nim – dlatego przerzedzanie jest kluczowe. Częstym błędem jest skupianie się tylko na zabiegach pielęgnacyjnych korony, a pomijanie bezpośredniej regulacji liczby owoców, co w efekcie prowadzi do niestabilnych plonów i większego ryzyka dla sadu. Przemienne owocowanie to poważny problem ekonomiczny, więc korzystanie tylko z klasycznych cięć lub odginania jest po prostu niewystarczające z punktu widzenia nowoczesnej produkcji sadowniczej.

Pytanie 38

Środki defoliacyjne

A. służą do usuwania liści z drzew w szkółce.
B. zapobiegają rozwojowi chorób.
C. eliminują mączniaka z liści.
D. zatrzymują pojawianie się szkodników.
Defolianty to substancje chemiczne, które są stosowane w celu usunięcia liści z drzew i krzewów, co jest szczególnie istotne w szkółkach roślinnych. Ich zastosowanie pozwala na skuteczne zarządzanie wzrostem roślin, co może prowadzić do lepszej jakości sadzonek oraz umożliwia bardziej efektywne prowadzenie zabiegów pielęgnacyjnych. Przykładem zastosowania defoliantów jest ich użycie w produkcji drzew owocowych, gdzie usunięcie liści może sprzyjać lepszemu dojrzewaniu owoców i ułatwiać zbiór. W branży ogrodniczej ważne jest, aby stosować defolianty zgodnie z zaleceniami producentów oraz aktualnymi normami dotyczącymi bezpieczeństwa stosowania pestycydów, aby ograniczyć negatywny wpływ na środowisko oraz zdrowie ludzi. Właściwe stosowanie defoliantów może również przyczynić się do poprawy efektywności nawożenia, gdyż usunięcie liści pozwala na lepsze dotarcie substancji odżywczych do korzeni roślin.

Pytanie 39

Rabatę o powierzchni 25 m2 wyściółkowano warstwą torfu o grubości 0,01 m. Ile wyniesie koszt zakupu torfu, jeżeli cena 1 m3 jest równa 20,00 zł?

A. 25,00 zł
B. 2,00 zł
C. 5,00 zł
D. 2,50 zł
Prawidłowo! Obliczając koszt zakupu torfu, trzeba najpierw określić jego objętość potrzebną do wyściółkowania całej rabaty. Powierzchnia rabaty to 25 m², a grubość warstwy torfu to 0,01 m, więc objętość wyliczamy mnożąc te wartości: 25 × 0,01 = 0,25 m³. Teraz wystarczy policzyć koszt – cena za 1 m³ torfu to 20 zł, więc 0,25 m³ × 20 zł/m³ = 5 zł. To bardzo standardowe podejście w branży ogrodniczej i budowlanej. Zawsze warto pamiętać o poprawnym zamienianiu jednostek oraz sprawdzaniu, czy odpowiednio przemnożono powierzchnię przez grubość warstwy, bo to częsty błąd. Często w praktyce ogrodniczej trzeba wyliczyć ile materiału (torfu, kory, żwiru itd.) potrzeba na daną powierzchnię. Znając objętość, wystarczy przemnożyć przez cenę za metr sześcienny – jeden z podstawowych wzorców w kosztorysowaniu. Moim zdaniem warto też zapamiętać, że cienka warstwa (np. 1 cm) na dużej powierzchni daje relatywnie niewielką objętość – to przydaje się np. przy zamawianiu materiałów. Fachowcy zawsze powtarzają, żeby nie zaokrąglać wyników zbyt wcześnie, bo nawet 0,01 m³ może robić różnicę przy większych powierzchniach. Takie wyliczenia to podstawa w projektowaniu i realizacji ogrodów, czy przy planowaniu zakupów materiałów sypkich.

Pytanie 40

Na rysunku przedstawiono objawy żerowania

Ilustracja do pytania
A. kwieciaka jabłkowca.
B. miodówki jabłoniowej.
C. owocówki jabłkóweczki.
D. brudnicy nieparki.
Kwieciak jabłkowiec (Anthonomus pomorum) jest szkodnikiem, którego obecność w sadach jabłoniowych można zidentyfikować dzięki charakterystycznym objawom żerowania. Na zdjęciu widoczne są typowe uszkodzenia kwiatów jabłoni, które występują w wyniku żerowania larw tego chrząszcza. Larwy kwieciaka wnikają do pąków kwiatowych, prowadząc do ich zamierania i brunatnienia, co jest kluczowym wskaźnikiem infekcji. W praktyce, monitorowanie szkodników, takich jak kwieciak jabłkowiec, jest istotnym elementem integrowanej ochrony roślin, która polega na regularnym badaniu sadów w celu wczesnego wykrycia i ograniczenia populacji tych szkodników. W przypadku stwierdzenia objawów żerowania, zaleca się przeprowadzenie zabiegów ochronnych, takich jak stosowanie insektycydów, które są efektywne w zwalczaniu dorosłych osobników oraz larw. Wiedza na temat cyklu życia kwieciaka jabłkowiec pozwala na planowanie działań ochronnych w odpowiednich okresach, co jest zgodne z najlepszymi praktykami w zarządzaniu zdrowiem roślin.