Dobra robota! W tym przypadku, aby określić wartość prądu znamionowego bezpiecznika, musimy najpierw obliczyć łączną moc urządzeń kuchennych, a następnie zastosować współczynnik jednoczesności. Obliczenia zaczynamy od dodania mocy wszystkich urządzeń: toster (100 W), lodówka (200 W), zmywarka (2000 W), maszynka do mięsa (300 W) i malakser (200 W). Łączna moc wynosi 2800 W. Następnie, stosując współczynnik jednoczesności 0,4, obliczamy efektywną moc: 2800 W * 0,4 = 1120 W. Teraz, zgodnie z tabelą, wybieramy bezpiecznik o prądzie znamionowym, który ma dopuszczalną moc równą lub większą niż 1120 W. Odpowiedni do tego jest bezpiecznik 6 A, ale jest to zbyt blisko granicy, więc bezpieczniej będzie wybrać bezpiecznik 10 A, który zabezpiecza do 2300 W, jednak jeszcze lepiej będzie wybrać 16 A, bo ma margines bezpieczeństwa i jego dopuszczalna moc to 3680 W. To jest zgodne z dobrymi praktykami, aby zapewniać bezpieczny zapas mocy w przypadku wzrostu obciążenia. Moim zdaniem, zawsze warto zostawić pewien margines bezpieczeństwa, aby uniknąć nieprzewidzianych wyłączeń zasilania. Praktyczne podejście to zawsze być przygotowanym na nieco większe obciążenie niż teoretycznie obliczone."
Rozważmy teraz, dlaczego inne odpowiedzi nie są odpowiednie. Najważniejszym błędem może być niewłaściwe rozumienie, jak współczynnik jednoczesności wpływa na dobór bezpiecznika. Często popełniany błąd to pomijanie tego współczynnika, co może prowadzić do wyboru zbyt małego bezpiecznika. Jeśli ktoś wybierze bezpiecznik 6 A, opierając się jedynie na łącznej mocy urządzeń równającej się 2800 W, ignoruje, że faktyczne jednoczesne obciążenie to 1120 W, co jest poniżej granicy 6 A (1380 W), ale zbyt blisko tej granicy, nie zostawia marginesu na ewentualne spadki napięcia lub chwilowe przeciążenia. Bezpiecznik 10 A, choć teoretycznie pozwala na obciążenie 2300 W, nie uwzględnia przyszłego zwiększenia mocy urządzeń, co jest typowym błędem w projektowaniu instalacji elektrycznych. Z kolei wybór bezpiecznika 20 A, który pozwala na obciążenie do 4600 W, jest przesadzony i nieodpowiednio dopasowany do faktycznych potrzeb, co może prowadzić do niepotrzebnych kosztów i zwiększonego ryzyka z powodu zbyt dużego obciążenia przewodów. Ponadto, wybór zbyt dużego bezpiecznika może prowadzić do sytuacji, w której w przypadku zwarcia, bezpiecznik zareaguje zbyt późno. Wybór odpowiedniego bezpiecznika to balans między bezpieczeństwem a efektywnością, a najważniejsze to zrozumieć zarówno obciążenie, jak i praktyczne zastosowanie współczynnika jednoczesności."]