Kenzan, znany także jako igłownik, to naprawdę ważne narzędzie, jak chodzi o ikebanę. Jego głównym zadaniem jest pomaganie w stabilizacji łodyg kwiatów w kompozycjach, co z kolei pozwala uzyskać ładny efekt wizualny. W sumie to jest ciężka podstawa, zazwyczaj zrobiona z metalu albo ceramiki, z igłami przymocowanymi w górę. Dzięki tym igłom floryści mogą dowolnie ustawiać kwiaty i je przycinać, jak tylko chcą. Używając kenzana, nie tylko stabilizujemy, ale też lepiej wykorzystujemy wodę, co jest mega istotne, jeśli idzie o trwałość naszych kompozycji. Z mojego doświadczenia, kenzan pozwala na tworzenie różnych aranżacji, od prostych po bardziej złożone. Ważne jest tylko, żeby dopasować go do rodzaju kwiatów i ich długości, bo to wpływa na końcowy wygląd całej kompozycji.
Mikrofon, świecznik i pinholder nie mają zbyt wiele wspólnego z kenzanem, jeśli mówimy o układaniu kwiatów. Mikrofon, wiadomo, jest do dźwięku i w florystyce zupełnie się nie sprawdzi. Świecznik wygląda ładnie, ale nie pomoże w stabilizowaniu kwiatów. Po prostu to dekoracja i można krzyżować równowagę kompozycji, jeśli go użyjemy. Pinholder to inna sprawa, bo też służy do trzymania roślin, ale ma mniejsze igły i nadaje się bardziej do precyzyjnych kompozycji. Moim zdaniem nie jest tak stabilny, jak kenzan. Wybór niewłaściwego narzędzia może zepsuć całą aranżację, co w ikebanie jest kluczowe. Warto pamiętać, że dobór odpowiedniego sprzętu, jak kenzan, to podstawa, jeśli chce się dobrze zaaranżować kwiaty.