Do naprawy wyrwanego brzegu korpusu przy zamku ramkowym najlepiej użyć specjalistycznej szczypcy ramkowej, czyli narzędzia widocznego na trzecim obrazku. To narzędzie pozwala na ścisłe dociśnięcie elementów korpusu torby do ramki, zapewniając precyzyjne i mocne połączenie bez ryzyka uszkodzenia materiału. Z mojego doświadczenia wynika, że próby napraw bez odpowiedniej szczypcy kończą się często wypaczeniem kształtu albo niedokładnym zamocowaniem, co później przekłada się na trwałość torby. W branży kaletniczej i obuwniczej standardem jest stosowanie właśnie takich szczypiec, bo pozwalają one na równomierne rozłożenie nacisku i eliminują ryzyko powstania fałd czy marszczeń wokół naprawianego miejsca. Szczypce ramkowe mają często wymienne końcówki, co pozwala dopasować je do różnych typów ramek i grubości skóry lub materiału syntetycznego. W praktyce, przy naprawach torebek czy portfeli, korzystanie z tego narzędzia zdecydowanie przyspiesza pracę i daje pewność, że naprawiony brzeg nie będzie się ponownie wyrywał. Warto zwracać uwagę na to, by używać szczypiec o odpowiednim profilu, najlepiej takich polecanych przez producentów akcesoriów kaletniczych. Dobre praktyki sugerują też podłożenie cienkiego filcu lub skóry pod szczęki szczypiec, by nie pozostawić śladów na materiale. Takie podejście to podstawa solidnej i estetycznej naprawy.
Przy naprawie wyrwanego brzegu korpusu torebki przy zamku ramkowym często pojawia się pokusa, by sięgać po narzędzia, które wydają się uniwersalne – na przykład różnego rodzaju noże czy szpatułki kaletnicze do podważania, a także obcęgi czy dziurkacze. Jednak każde z tych narzędzi ma zupełnie inne przeznaczenie w procesie naprawy galanterii skórzanej lub materiałowej. Noże i szpatułki (jak na pierwszym i drugim obrazku) służą głównie do rozcinania, zdejmowania starych przeszyć, odklejania podszewki lub wygładzania warstw materiału. Są one niezastąpione przy rozbiórkach czy precyzyjnym wycinaniu fragmentów, ale zupełnie nie sprawdzą się przy mocowaniu korpusu do sztywnej ramki – po prostu nie wytworzą odpowiedniego nacisku i nie zagwarantują równomiernego docisku elementów. Natomiast dziurkacz (jak na ostatnim obrazku) używany jest do wycinania otworów w skórze lub innych materiałach – najczęściej przy mocowaniu okuć, nitów czy napów. Użycie go do naprawy wyrwanego brzegu raczej tylko pogorszy sprawę, bo może osłabić strukturę materiału i doprowadzić do powiększenia uszkodzenia. W branży kaletniczej nieraz widziałem, jak brak świadomości narzędziowej prowadzi do błędnych decyzji – typowym błędem jest traktowanie szczypiec ramkowych jako czymś zbędnym, podczas gdy są one wręcz standardem w porządnej pracowni. Właśnie odpowiedni docisk i kontrola procesu naprawy mają kluczowe znaczenie – to zapewniają tylko szczypce ramkowe, pozwalając na bezpieczne i estetyczne osadzenie brzegu korpusu przy ramce. Dlatego stosowanie innych narzędzi nie tylko jest niezgodne z dobrą praktyką, ale może też skutkować koniecznością powtórnej naprawy w niedługim czasie.