Szycie ręczne to technika niezwykle ceniona w branży kaletniczej i obuwniczej, zwłaszcza wszędzie tam, gdzie liczy się precyzja oraz trwałość połączenia. Na zdjęciu widać wyraźnie, że zastosowano igłę i mocne nici do ręcznego zszywania skóry, a charakterystyczny sposób prowadzenia nici przez dwie igły (tzw. szew rymarski) to klasyka w pracy z wyrobami skórzanymi. Ręczne szycie pozwala na większą kontrolę nad procesem, dzięki czemu szwy są bardzo równe, a materiał mniej narażony na uszkodzenia niż przy szyciu maszynowym. W praktyce taka technologia wykorzystywana jest do produkcji luksusowych galanterii, portfeli, pasków czy toreb, gdzie wytrzymałość i estetyka mają ogromne znaczenie. Moim zdaniem, warto zwrócić uwagę na fakt, że ręczne szycie umożliwia także łatwą naprawę i personalizację wyrobów. W branży uznaje się, że produkty szyte ręcznie mają wyższą wartość, bo każdy detal można dopracować według potrzeb klienta. W standardach rzemieślniczych, np. w tradycyjnej kaletnictwie, ręczne szwy są uznawane za najbardziej trwałe i odporne na rozciąganie. Z mojego doświadczenia wynika, że nawet jeśli zajmuje to więcej czasu, efekt końcowy zdecydowanie to wynagradza. Zresztą, wielu fachowców mówi, że ręczne szycie nadaje wyrobom unikalny charakter i tzw. duszę.
Wśród najczęstszych pomyłek pojawia się utożsamianie szycia maszynowego czy szycia tokiem z ręcznym montażem elementów, zwłaszcza gdy na zdjęciu widać igły i nici. Szycie maszynowe polega na użyciu maszyny, która automatyzuje proces przebijania i łączenia warstw materiału, przez co szwy są bardzo równomierne i szybkie w wykonaniu, ale często mają charakterystyczne przebicie i nie dają takiej kontroli nad każdym ściegiem jak ręczne. Z kolei szycie tokiem to zautomatyzowany sposób zszywania, gdzie maszyna przesuwa materiał w linii prostej, a operator właściwie tylko go prowadzi – tu także precyzja jest mniejsza, a możliwość wprowadzenia poprawek w trakcie ograniczona. Sklejanie ręczne natomiast dotyczy zupełnie innej metody montażu – wykorzystuje się kleje do połączenia powierzchni, co jest szybkie i bezinwazyjne dla struktury skóry, ale nigdy nie zapewni takiej wytrzymałości jak solidny szew. W branży galanteryjnej czy kaletniczej sklejanie stosuje się raczej jako dodatkowe wzmocnienie lub tymczasowe połączenie przed szyciem, nigdy jako docelowy sposób na trwałe zespolenie dwóch elementów. Typowym błędem jest myślenie, że każda technika szewska wygląda podobnie, ale w praktyce różnią się one narzędziami, czasem wykonania i trwałością. Ręczne szycie wymaga doświadczenia i cierpliwości, bo tylko wtedy można uzyskać idealnie mocny i estetyczny szew, co widać na zdjęciu. Warto też pamiętać, że według większości fachowych norm i podręczników, ręczne szwy rymarskie uchodzą za niezastąpione w przypadku wyrobów o dużej wartości użytkowej i sentymentalnej, czego nie da się powiedzieć o pozostałych metodach wymienionych w odpowiedziach.