W układzie topograficznym skóry największą wartość użytkową i technologiczną ma krupon – czyli środkowa, grzbietowa część skóry. Wynika to z jej właściwości fizycznych i strukturalnych. Krupon charakteryzuje się największą jednorodnością, wytrzymałością oraz minimalnymi wadami, takimi jak blizny czy uszkodzenia. Przemysł skórzany zawsze preferuje krupon do produkcji najbardziej wymagających wyrobów, np. podeszw, pasków, galanterii skórzanej czy tapicerki samochodowej. Moim zdaniem, w praktyce to właśnie z kruponu uzyskuje się najwięcej pełnowartościowego materiału, bo włókna w tej części są najgęściej i najrówniej rozmieszczone, przez co skóra nie rozciąga się tak szybko ani nie pęka. W branży mówi się często, że dobrze wyprawiony krupon to klasa sama w sobie i stanowi podstawę do wyceny całej skóry. Standardy branżowe, np. normy europejskie czy zalecenia Polskiej Izby Przemysłu Skórzanego, jasno wskazują krupon jako podstawowy surowiec do produkcji wysokogatunkowych produktów. Dobrze jest pamiętać, że nawet przy nowoczesnych technologiach garbarskich znaczenie kruponu pozostaje niepodważalne – jego właściwości wciąż są praktycznie nie do podrobienia przez inne fragmenty skóry.
Wybór innych części skóry takich jak kark, zad czy bok wynika nieraz z błędnego rozumienia podziału topograficznego i ich zastosowania praktycznego. Kark w układzie topograficznym to fragment znajdujący się przy szyi zwierzęcia – niestety, ma on tendencję do większej ilości zmarszczek, fałd i blizn, przez co po wyprawieniu jest mniej sprężysty i gorzej znosi obróbkę mechaniczną. Spotkałem się z opiniami, że skóra z karku jest gruba i przez to wytrzymała, co jednak nie przekłada się na jej rzeczywistą wartość użytkową; takie myślenie prowadzi do pomyłek szczególnie u osób zaczynających pracę z materiałami skórzanymi. Zad to fragment znajdujący się przy tylnej części zwierzęcia – owszem, jest niekiedy używany, ale niestety zawiera więcej niejednorodnych włókien, przez co szybciej się rozciąga i jest bardziej podatny na uszkodzenia. Bok natomiast jest najbardziej narażony na wszelkiego rodzaju mechaniczne uszkodzenia i zabrudzenia już za życia zwierzęcia, więc nie dorównuje kruponowi pod względem jakości. Częstym błędem jest mylenie objętości lub powierzchni danej części skóry z jej wartością – liczy się jednak przede wszystkim jednorodność i wytrzymałość włókien, a nie sam rozmiar czy lokalizacja. W praktyce, skóra z boku czy zadu trafia na mniej wymagające zastosowania, np. wyściółki czy podszewki. Warto zapamiętać, że profesjonalna klasyfikacja opiera się na normach jakościowych, a nie powszechnych przekonaniach.