Kwalifikacja: DRM.01 - Wykonywanie wyrobów koszykarsko-plecionkarskich
Zawód: Koszykarz-plecionkarz
Czynność polegająca na skośnym odcięciu materiału plecionkarskiego to
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Zacinanie to typowa czynność w plecionkarstwie, która polega na skośnym odcięciu materiału, na przykład wierzby, wikliny czy innego surowca używanego do wyplatania. Chodzi o to, żeby uzyskać ścięcie pod kątem, które ułatwia dalsze przeplatanie i „wtopienie” końcówki w całość wyrobu, bez wyraźnych zgrubień i nieestetycznych wystających końcówek. W technice plecionkarskiej to właśnie zacinanie pozwala uzyskać płynne połączenia i gładką linię kosza, maty czy innego produktu. Moim zdaniem, bez opanowania tej techniki trudno mówić o profesjonalnym podejściu do rzemiosła. W praktyce często stosuje się specjalne noże plecionkarskie lub sekatory z ostrzem skośnym, żeby dokładnie i bez poszarpania odciąć materiał. Zacinanie jest też przydatne przy tworzeniu zakończeń, tzw. wykończeń czy obrzeży – dzięki temu można schować końcówkę pod kolejne sploty. Standardy branżowe, zwłaszcza w tradycyjnym rękodziele, wręcz wymagają takiego cięcia, bo wpływa ono na trwałość i wygląd gotowego wyrobu. Dobre zacięcie materiału to nie tylko kwestia estetyki, ale i praktyczności: mniej zaczepów, mniejsze ryzyko wykruszania się splotu. Warto więc poćwiczyć tę technikę, bo naprawdę procentuje w późniejszej pracy.
Wiele osób myli pojęcia związane z techniką cięcia materiałów plecionkarskich, co jest zupełnie zrozumiałe, bo na pierwszy rzut oka brzmią podobnie. Jednak każde z nich oznacza zupełnie inną czynność i wymaga innego podejścia. Przecinanie to po prostu dzielenie materiału na dwie części poprzez cięcie, zwykle w poprzek włókna – używa się tego chociażby do przycięcia patyka na długość, ale nie uzyskasz wtedy skośnej końcówki. Nacinanie natomiast to wykonanie płytkiego cięcia, które nie odcina całkowicie materiału – raczej przygotowuje miejsce do późniejszego załamania czy formowania, co czasem robi się przy grubych gałęziach, ale to nie ma zastosowania przy wykończeniach czy dopasowywaniu końcówek. Nadcinanie jest jeszcze czymś innym – polega na lekkim naruszeniu struktury włókna, żeby potem łatwiej było je złamać lub oderwać; to też nie daje efektu skośnego zakończenia. Z mojego doświadczenia wynika, że wiele osób zaczynających naukę plecionkarstwa automatycznie sięga po przecinanie lub nadcinanie, bo wydaje się to najprostsze i najszybsze, ale potem okazuje się, że wyroby są mniej estetyczne, końcówki wystają albo splot się rozchodzi. W praktyce zawodowej i na kursach zawsze podkreśla się, że zacinanie pod kątem to standard, który pozwala uzyskać trwałość i schludność wyrobów. Właściwy wybór techniki cięcia ma bezpośredni wpływ na jakość gotowego produktu i warto od początku uczyć się rozróżniać te pojęcia.