Kwalifikacja: DRM.01 - Wykonywanie wyrobów koszykarsko-plecionkarskich
Zawód: Koszykarz-plecionkarz
Komplet koszy galanteryjnych składa się z 1 kosza małego, 1 kosza średniego i 1 kosza dużego.
Na wykonanie poszczególnych koszy potrzeba odpowiednio 0,4 kg, 0,5 kg i 0,7 kg prętów wiklinowych.
Koszt zakupu 1 kilograma prętów wynosi 9,00 zł. Jaki będzie całkowity koszt zakupu prętów wiklinowych potrzebnych do wykonania 3 kompletów koszy galanteryjnych?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Prawidłowa odpowiedź to 43,20 zł, bo cały koszt liczymy na podstawie dokładnego zapotrzebowania na pręty wiklinowe do wykonania trzech kompletów koszy. Jeden komplet to 1 kosz mały (0,4 kg), 1 średni (0,5 kg) i 1 duży (0,7 kg). Suma dla jednego kompletu: 0,4 + 0,5 + 0,7 = 1,6 kg. Przy trzech kompletach: 1,6 kg × 3 = 4,8 kg wikliny. Teraz wystarczy policzyć koszt: 4,8 kg × 9,00 zł = 43,20 zł. W praktyce, takie dokładne planowanie materiałów to podstawa w każdej branży rzemieślniczej czy produkcyjnej. Pozwala uniknąć strat materiałowych i niepotrzebnego zamrażania gotówki w nadmiarowych surowcach. To taki typowy przykład, gdzie matematyka spotyka się z rzeczywistością – moim zdaniem wielu niedocenia, jak ważne są te proste rachunki w codziennym zarządzaniu warsztatem czy produkcją. Warto też pamiętać, że przy większych zamówieniach zawsze dobrze jest dorzucić 5–10% zapasu materiału na ewentualne błędy czy odpady (to już taka branżowa praktyka), ale do testów i formalnych obliczeń zawsze trzymamy się danych z zadania. To pokazuje, jak kluczowa jest umiejętność logicznego podejścia do kosztorysowania i planowania.
W przypadku tego typu zadania łatwo o pomyłkę, jeśli nie przeliczy się dokładnie sumy mas wszystkich elementów i nie uwzględni ilości kompletów. Najczęstszym źródłem błędu jest nieuwzględnienie, że komplet koszy to zestaw trzech różnych rozmiarów, a nie np. sam jeden kosz. Często zdarza się, że ktoś z rozpędu pomnoży zapotrzebowanie tylko na jeden typ kosza przez trzy, albo po prostu źle zsumuje masy. W praktyce spotykam się z tym, że osoby nieprzyzwyczajone do operowania na liczbach w kontekście produkcji, zbyt szybko przystępują do mnożenia, zanim dobrze przeczytają instrukcję zadania. Zdarza się też, że ktoś pomyli kilogramy z liczbą sztuk, co prowadzi do drastycznego zaniżenia lub zawyżenia kosztów. Jeżeli wynik jest za niski (np. 14,40 zł albo 28,80 zł), prawdopodobnie zignorowano liczbę kompletów albo nieprawidłowo zsumowano masę wikliny dla każdego zestawu. Z drugiej strony, jeśli wychodzi kwota za wysoka (np. 57,60 zł), można podejrzewać, że ktoś policzył koszt jakby każdy z trzech kompletów miał po trzy kosze każdego typu, zamiast po jednym. Z mojego doświadczenia, takie zadania wymagają spokojnego, krok po kroku prześledzenia wszystkich danych – liczbę kompletów, masę każdego typu kosza, cenę jednostkową. W branży produkcyjnej takie błędy mogą prowadzić do poważnych strat finansowych lub problemów z zaopatrzeniem. Dobra praktyka to zawsze rozpisanie sobie na kartce lub w arkuszu kalkulacyjnym wszystkich kroków, nawet jeśli wydają się proste. Takie podejście pozwala uniknąć typowych pułapek rachunkowych i lepiej przygotowuje do realnej pracy z kosztorysem czy magazynem materiałowym. Warto pamiętać, że dokładność i rzetelność w takich wyliczeniach to nie tylko wymóg egzaminacyjny, ale też codzienna potrzeba w zawodzie.