Kwalifikacja: DRM.01 - Wykonywanie wyrobów koszykarsko-plecionkarskich
Zawód: Koszykarz-plecionkarz
Koszykarz-plecionkarz do wykonania obrębu listwowego wykorzystuje listewkę liściastą. Jest to element wykonany z drewna
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Listewka liściasta wykorzystywana przez koszykarza-plecionkarza do wykonania obrębu listwowego najczęściej robiona jest z drewna olchowego i to nie jest przypadek. Olcha ma bardzo charakterystyczne, praktyczne właściwości – jest lekka, nie żywiczna, dość elastyczna, a przy tym wytrzymała w odpowiednich warunkach. Co ciekawe, drewno olchowe nie paczy się tak łatwo jak świerk czy sosna i zdecydowanie lepiej znosi kontakt z wilgocią, co jest super ważne podczas wyplatania i późniejszego użytkowania koszyków. Dla wielu praktyków ta cecha jest kluczowa – obręcze z olchy nie pękają, nie rozwarstwiają się, można je kształtować na ciepło. Moim zdaniem, wybór olchy jest też uzasadniony tradycją – już od dziesiątek lat rzemieślnicy z regionów o tradycji plecionkarskiej sięgali właśnie po to drewno, bo dobrze poddaje się obróbce ręcznej i pozwala uzyskać trwały oraz estetyczny efekt. Warto wspomnieć, że standardy rzemiosła zalecają do takich zastosowań właśnie gatunki liściaste o delikatnej strukturze, a olcha tu się sprawdza wręcz wzorowo. Fajnie wiedzieć, że taki wybór nie jest przypadkowy, tylko wynika z bardzo praktycznych doświadczeń pokoleń.
Wybierając drewno do wykonania obrębu listwowego w koszykarstwie-plecionkarstwie, łatwo popełnić błąd, kierując się dostępnością czy popularnością materiału, a nie ich właściwościami technologicznymi. Świerk oraz sosna to gatunki iglaste, które odznaczają się dużą zawartością żywicy oraz specyficzną strukturą włókien. Drewno świerkowe bywa lekkie, ale niestety jest za mało elastyczne i zbyt kruche na cienkie listewki – łatwo pęka przy wyginaniu, co zupełnie nie pasuje do wymagań obręczy. Sosna natomiast, choć łatwa w obróbce i szeroko dostępna, posiada dużą ilość sęków i żywicy. Przez to nie daje się precyzyjnie wyginać, a gotowy element potrafi się odkształcać lub nawet rozwarstwiać pod wpływem wilgoci albo naprężeń. Modrzew, choć nieco twardszy i trwalszy od wymienionych wcześniej, także nie jest idealny dla plecionkarza – drewno jest dość ciężkie, ma skłonność do żywicowania i jest trudne w gięciu na ciepło. Typowym błędem jest założenie, że każde drewno się nadaje, byleby było ładne lub tanie. W praktyce w rzemiośle plecionkarskim stawia się na drewno liściaste, zwłaszcza te o drobnym, równomiernym usłojeniu, takie jak olcha, bo zapewnia odpowiedni kompromis między elastycznością a wytrzymałością. Wybór drewna iglastego czy modrzewia do obręczy to po prostu pomyłka technologiczna, prowadząca do nietrwałych wyrobów. Standardy branżowe jednoznacznie sugerują drewno olchowe – potwierdza to zarówno praktyka, jak i literatura fachowa. Moim zdaniem takie niedopatrzenia wynikają głównie z niewiedzy na temat właściwości drewna i tradycji w rzemiośle.