Zawód: Kowal
Kategorie: Materiały i stal Obróbka cieplna Piec i nagrzewanie
Proces usuwania naprężeń hartowniczych, nazywany odpuszczaniem niskotemperaturowym, jest kluczowy w obróbce cieplnej stali węglowej, zwłaszcza wtedy, gdy chcemy zachować wysoką twardość po hartowaniu. Właśnie temperatura około 200°C oraz wygrzewanie przez 2 godziny z powolnym studzeniem to technika uznana za optymalną w branży. Takie parametry pozwalają na redukcję naprężeń wewnętrznych powstałych podczas gwałtownego chłodzenia (hartowania), ale jednocześnie nie powodują spadku twardości, bo proces nie inicjuje rekrystalizacji ani rozkładu struktury martenzytu. Z mojego doświadczenia stosowanie tej metody przekłada się na zmniejszenie ryzyka pękania detali czy odkształceń podczas dalszej obróbki czy eksploatacji. Często spotyka się ją w praktyce przy produkcji wysokowytrzymałych elementów narzędziowych, np. węglowych ostrzy czy matryc, gdzie liczy się trwałość krawędzi. Co ciekawe, w normach PN-EN czy wytycznych producentów stali znajdziesz potwierdzenie tej procedury – tam ten zakres temperatury i czas są rekomendowane. Moim zdaniem, jeżeli zależy komuś na zachowaniu maksimum twardości przy usunięciu najbardziej niebezpiecznych naprężeń, właśnie taka obróbka jest najbardziej rozsądna. Warto zapamiętać, że zbyt wysoka temperatura odpuszczania powoduje już widoczny spadek twardości, a za krótki czas lub zbyt szybkie studzenie nie daje pełnego efektu odprężenia.