Metal, w przeciwieństwie do gąbki, płótna czy papieru, praktycznie nie występuje jako podłoże do materiałów ściernych w zastosowaniach typowych dla warsztatów lub przemysłu drzewnego czy lakierniczego. Z mojego doświadczenia wynika, że najczęściej wybierane są podłoża elastyczne i podatne na ugięcie, takie jak papier, płótno czy nawet specjalne gąbki, bo zapewniają optymalną pracę, równomierne przyleganie do obrabianej powierzchni i bardzo dobrą kontrolę nad stopniem szlifowania. Metalowe podłoże – no, wyobraź sobie papier ścierny na stalowej blaszce – kompletnie się nie sprawdza, bo nie daje tej elastyczności, a co więcej, byłoby niebezpieczne w użytkowaniu. W praktyce, zgodnie z normami branżowymi (np. PN-EN 13743, która określa bezpieczeństwo narzędzi ściernych), materiały podłożowe muszą być nie tylko wytrzymałe, ale też bezpieczne dla użytkownika, a tego metal zapewnić nie potrafi. Zresztą, w procesach ręcznego szlifowania czy obróbki precyzyjnej, użycie papieru lub płótna to już prawie standard, bo zapewniają świetne efekty, a gąbka pozwala na pracę na powierzchniach profilowanych czy zakrzywionych. Metal nie spełnia tych wymagań, więc raczej o nim nawet się nie myśli w tej branży. Najważniejsze jest, żeby podłoże współpracowało z materiałem ściernym i było wygodne w użyciu – a tutaj metal przegrywa na całej linii.
Wybór odpowiedniego podłoża dla materiałów ściernych to temat, który wbrew pozorom ma kluczowe znaczenie dla jakości i wygody szlifowania. Bardzo łatwo się tu pomylić, bo wydaje się, że np. papier może być zbyt delikatny, gąbka niezbyt trwała, a płótno zbyt miękkie. Jednak w praktyce właśnie te materiały są najczęściej używane jako baza dla papierów ściernych, siatek i innych narzędzi do szlifowania. Papier jest popularny ze względu na swoją uniwersalność i łatwość formowania, a płótno – dzięki swojej wytrzymałości i elastyczności – świetnie sprawdza się tam, gdzie potrzebna jest większa odporność na rozdarcia czy praca z nierównymi powierzchniami. Gąbka, choć na pierwszy rzut oka może się wydawać nietypowa, jest niezastąpiona przy szlifowaniu wyprofilowanych albo delikatnych elementów, bo pozwala na równomierne przyleganie i delikatniejszą obróbkę. Z mojego doświadczenia wynika, że wiele osób odruchowo odrzuca płótno lub gąbkę, bo kojarzą się one bardziej z tekstyliami czy materiałami amortyzującymi, ale właśnie dzięki temu doskonale spełniają swoją rolę w szlifowaniu. Natomiast metal jako podłoże byłby zbyt sztywny i nieelastyczny, co mogłoby prowadzić do uszkodzenia obrabianych powierzchni, a stosowanie metalowych podkładów pod warstwę ścierną jest sprzeczne z branżowymi standardami bezpieczeństwa i ergonomii. Typowym błędem jest także nieodróżnienie podłoża od narzędzia – bo przecież istnieją narzędzia ścierne z metalu (jak pilniki czy frezy), ale nie są one pokrywane materiałem ściernym na metalowej podkładce. Dlatego przy wyborze zawsze warto kierować się nie tylko wytrzymałością, ale też elastycznością i bezpieczeństwem użytkowania, a najbardziej typowe podłoża to właśnie papier, płótno i gąbka.