Kwalifikacja: MOT.03 - Diagnozowanie i naprawa powłok lakierniczych

Analizując odpowiedzi, łatwo zauważyć, że każdy z błędnych wyborów wynika z mylnego rozpoznania narzędzi lub procesu technologicznego. Ścianie zacieków to czynność polegająca na usuwaniu niepożądanych smug i nierówności po malowaniu – jednak do tego stosuje się raczej specjalistyczne szpachelki, papier ścierny lub skrobaki, a nie maszynę i pady widoczne na fotografii. Tak samo, szlifowanie szpachli oraz szlifowanie podkładu wymagają narzędzi szlifierskich: szlifierek oscylacyjnych, mimośrodowych czy zwykłych ręcznych klocków z papierem ściernym o odpowiedniej gradacji. Gąbki i pady widoczne na zdjęciu mają zupełnie inną strukturę i przeznaczenie – są zbudowane tak, by równomiernie rozprowadzać pastę polerską i nie uszkadzać lakieru, co jest kluczowe w procesie polerowania, a nie szlifowania. Typowym błędem jest przekonanie, że każda maszyna z obrotową głowicą służy do szlifowania, lecz w praktyce odmiana urządzenia i akcesoriów znacząco wpływa na ich zastosowanie. W branży lakierniczej i w detailingu rozróżnia się bardzo precyzyjnie etapy pracy: szlifuje się powierzchnie dla nadania im gładkości przed malowaniem, natomiast polerowanie przeprowadza się po utwardzeniu lakieru, by nadać mu połysk i usunąć mikrodefekty. Jest to zgodne z wytycznymi wielu producentów materiałów lakierniczych oraz normami branżowymi. Moim zdaniem, warto nauczyć się tej różnicy, bo poprawne rozpoznanie narzędzi i etapów pracy decyduje o jakości końcowego efektu i uniknięciu podstawowych wpadek podczas napraw czy renowacji.