Zanieczyszczenie dyszy w pistolecie natryskowym to bardzo częsta przyczyna nieregularnego strumienia lakieru. Wynika to z tego, że nawet drobne cząstki starego lakieru, pyłu czy resztek z poprzedniego użycia mogą blokować swobodny przepływ materiału. W praktyce – jeśli dysza nie jest idealnie czysta, lakier nie rozpyla się równomiernie, a na powierzchni powstają zacieki, nierówności lub przerywania strumienia. Moim zdaniem dbanie o czystość dyszy to absolutna podstawa codziennej pracy lakiernika. Warto pamiętać, że według zaleceń większości producentów sprzętu oraz przyjętych standardów warsztatowych (np. normy PN-EN dotyczące natrysku powłok lakierniczych) każdorazowe czyszczenie dyszy po pracy jest kluczowe nie tylko dla jakości powłoki, ale też dla żywotności sprzętu. Z doświadczenia wiem, że lakiernicy, którzy regularnie czyszczą sprzęt, rzadziej borykają się z kosztownymi awariami. Co ciekawe, nawet nowy pistolet, jeśli nie zadbamy o jego czystość i prawidłową eksploatację, szybko zaczyna sprawiać takie właśnie problemy. Dobrą praktyką jest też stosowanie filtrów przy nalewaniu lakieru i sprawdzanie jakości rozcieńczalnika – ale to właśnie dysza jest elementem najbardziej narażonym na zanieczyszczenia. Regularna kontrola i konserwacja tego elementu to w sumie najprostszy sposób na uniknięcie niepotrzebnych problemów przy lakierowaniu.
Wiele osób sądzi, że nieregularny strumień lakieru może być spowodowany problemami z zaworem w pistolecie, nieszczelnością przewodów czy zbyt rozcieńczonym lakierem. W rzeczywistości te czynniki mają wpływ na inne aspekty procesu lakierowania, ale rzadko odpowiadają akurat za nierównomierność strumienia. Uszkodzony zawór rzeczywiście może powodować trudności z uruchamianiem lub zatrzymywaniem natrysku – wtedy pojawiają się kłopoty z dozowaniem, ale sam strumień pozostaje zwykle jednolity, tylko trudniej go kontrolować. Jeśli chodzi o nieszczelności w przewodach, objawiają się one najczęściej spadkiem ciśnienia i ogólnym osłabieniem rozpylania, a nie tyle samą nieregularnością – natrysk jest wtedy słabszy, lecz rozkład lakieru wciąż może być równomierny. Zbyt rozcieńczony lakier natomiast powoduje inne problemy: mogą powstawać zacieki, lakier szybciej ścieka po powierzchni, ale sam strumień pozostaje regularny, tylko zmienia się sposób rozkładania się materiału na podłożu. Często można się złapać na myśleniu, że każda usterka sprzętu objawia się od razu na strumieniu, a prawda jest taka, że większość takich objawów wynika z bardzo prozaicznych powodów – właśnie zanieczyszczeń w dyszy. Za każdym razem, kiedy pojawia się problem z nieregularnym natryskiem, warto w pierwszej kolejności rozkręcić pistolet i dokładnie sprawdzić czystość dyszy. Taka weryfikacja to jedna z podstawowych dobrych praktyk warsztatowych, zalecanych zarówno przez producentów sprzętu, jak i instruktorów w szkołach branżowych. Podsumowując – zawór, przewody czy stopień rozcieńczenia lakieru są ważne, ale to nie one najczęściej odpowiadają za nieregularny strumień. Skupienie się na tych przyczynach zamiast na dyszy może prowadzić do niepotrzebnych napraw i strat czasu.