Zawód: Lakiernik samochodowy
Kategorie: Sprzęt i narzędzia Defekty i naprawa powłok
Kraterowanie powłoki lakierowej – czyli pojawianie się małych wgłębień, takich jak krople wody na świeżo lakierowanej powierzchni – jest klasycznym przykładem problemu z czystością podczas procesu lakierowania. Bardzo często, jeśli pistolet lakierniczy nie jest dokładnie oczyszczony z poprzednich lakierów, rozpuszczalników, smarów czy pozostałości oleistych, to zanieczyszczenia przenoszą się razem z natryskiwaną farbą na lakierowaną powierzchnię. W efekcie powstają miejsca, w których lakier nie przywiera lub odsuwa się od punktu zaczepienia brudu, tworząc właśnie charakterystyczne kraterki. Z mojego doświadczenia wynika, że nawet pozornie drobny brud albo niewidoczny tłuszcz z dłoni potrafi zepsuć efekt końcowy, szczególnie przy jasnych lakierach. Dlatego w profesjonalnych zakładach lakierniczych bardzo mocno pilnuje się czystości narzędzi, czasem pistolet rozkłada się na czynniki pierwsze po każdej robocie. To nie jest przesada, bo niektóre zanieczyszczenia mogą być wręcz mikroskopijne, a mimo to zrujnują całą robotę. W branżowych normach ISO, takich jak ISO 9001 dotycząca zarządzania jakością czy standardy lakiernicze OEM, wskazuje się na kontrolę czystości sprzętu jako jeden z kluczowych etapów. Moim zdaniem, jeśli ktoś chce robić lakierowanie na poziomie, to musi wyrobić sobie nawyk gruntownego czyszczenia pistoletu przed każdą zmianą koloru albo partii lakieru. To się potem zwraca – mniej poprawek, większa satysfakcja z dobrze wykonanej pracy.