Sprawdzian do kontroli skoku gwintu, czyli tzw. grzebień do gwintów (widoczny na drugim zdjęciu), to jedno z podstawowych narzędzi używanych przez tokarzy, ślusarzy czy mechaników podczas pomiaru gwintów. Z mojego doświadczenia wynika, że to zdecydowanie najpraktyczniejszy sposób na szybkie sprawdzenie, jaki dokładnie skok ma dany gwint – zwłaszcza gdy nie mamy pewności, czy mamy do czynienia z gwintem metrycznym, calowym czy może jeszcze innym. Grzebień do gwintów posiada zestaw płytek o różnych profilach i skokach – każda odpowiada innemu rodzajowi gwintu. Wystarczy przyłożyć odpowiednią płytkę do naciętego gwintu i widać, czy profil i skok się zgadzają. To narzędzie pozwala uniknąć pomyłek przy doborze narzędzi do dalszej obróbki albo doborze śrub i nakrętek, co, szczerze mówiąc, wiele razy uratowało mi skórę przy montażach. Zgodnie z normami (np. PN-ISO) grzebień do gwintów jest podstawowym przyrządem kontrolno-pomiarowym w warsztacie. Warto też pamiętać, że sam grzebień nie służy do precyzyjnego pomiaru średnicy czy kąta zarysu – do tego są mikrometry i kątomierze – ale jeśli chodzi o szybkie rozpoznanie skoku, to narzędzie nie ma sobie równych.
W praktyce warsztatowej bardzo często spotyka się błędne rozumienie funkcji różnych sprawdzianów i przyrządów pomiarowych. Sporo osób myśli, że do kontroli skoku gwintu wystarczy jakikolwiek sprawdzian do gwintów, ale to pułapka – nie każdy z nich pokaże nam, z jakim gwintem tak naprawdę mamy do czynienia. Przykładowo, szczelinomierz (jak na pierwszym zdjęciu) służy wyłącznie do sprawdzania luzów lub szczelin – nie ma nic wspólnego ze skokiem gwintu, choć z pozoru przypomina grzebień. Sprawdziany do promieni, które można zobaczyć na trzecim i czwartym zdjęciu, są przeznaczone do kontroli wyokrągleń czy zaokrągleń krawędzi, a nie do analizy gwintów. Typowym błędem jest mylenie grzebienia do gwintów z grzebieniem do promieni – oba mają podobną konstrukcję z wachlarzem płytek, ale każda z tych płytek ma zupełnie inne wycięcie i zastosowanie. Takie pomyłki mogą prowadzić do poważnych problemów przy dalszej obróbce lub montażu, bo jeśli nie trafimy w odpowiedni skok gwintu, nie dobierzemy poprawnie ani śruby, ani nakrętki. Branżowe normy (jak PN-ISO) jasno określają, że tylko grzebień do gwintów nadaje się do szybkiej weryfikacji skoku, natomiast inne sprawdziany do tego nie służą i stosowanie ich w tym celu jest błędem metodycznym. Moim zdaniem warto zawsze sprawdzić dokładnie opis i przeznaczenie narzędzia przed użyciem – niestety w praktyce szkolnej i warsztatowej pośpiech często prowadzi do takich właśnie nieporozumień.