Sterowanie bezpośrednie siłownikiem jednostronnego działania to chyba jeden z najprostszych i najbardziej czytelnych układów w pneumatyce. Na przedstawionym schemacie numer 4 dokładnie widać, że siłownik (1A1) podłączony jest bezpośrednio do zaworu ręcznego (1S1), bez żadnych dodatkowych elementów pośredniczących – żadnych zaworów pośrednich, elementów logicznych czy dodatkowych zaworów zwrotnych. To właśnie jest kwintesencja sterowania bezpośredniego: operator, naciskając przycisk lub dźwignię zaworu, powoduje natychmiastowy przepływ powietrza do siłownika, który wykonuje ruch roboczy (wysuwa się), a powrót realizowany jest dzięki sprężynie w siłowniku. Takie rozwiązanie jest stosowane w prostych aplikacjach, np. w urządzeniach pakujących, prostych prasach pneumatycznych czy różnego rodzaju klapach, gdzie nie wymaga się złożonej automatyzacji. W praktyce, przy doborze siłownika jednostronnego działania zawsze należy pamiętać, że do cofnięcia tłoczyska służy sprężyna, więc nie ma potrzeby sterowania powrotem – jest to zgodne z normami branżowymi ISO dotyczących budowy układów pneumatycznych. Moim zdaniem, takie bezpośrednie sterowanie jest niezawodne i sprawdza się wtedy, gdy zależy nam na maksymalnej prostocie i szybkiej reakcji układu. Z doświadczenia wiem też, że to świetna opcja dla początkujących, bo na takim schemacie naprawdę łatwo zrozumieć podstawy działania pneumatyki.
W analizowanych schematach pojawia się kilka mylących rozwiązań, które często prowadzą do nieporozumień w temacie sterowania siłownikami jednostronnego działania. Przede wszystkim warto pamiętać, że sterowanie bezpośrednie polega na tym, iż operator naciska zawór, a ten bezpośrednio doprowadza powietrze do siłownika – bez żadnych dodatkowych zaworów sterujących, logicznych ani elementów pośrednich. W niektórych odpowiedziach widać układy, w których zastosowano zawory pośredniczące (np. 5/2 sterowane zaworem pomocniczym), a to już jest klasyczne sterowanie pośrednie – charakterystyczne dla bardziej rozbudowanych aplikacji, gdzie konieczne jest np. zdalne sterowanie lub rozbudowana automatyzacja. Zauważam też, że częstym błędem jest utożsamianie siłowników dwustronnego działania z jednostronnymi tylko na podstawie obecności sprężyny – a przecież w układzie jednostronnym zawsze wykorzystywane jest tylko jedno wejście powietrza, a powrót zapewnia sprężyna. W praktyce, standardy branżowe wyraźnie wyróżniają układy, gdzie zawór 3/2 steruje bezpośrednio siłownikiem jednostronnym (bezpośrednie sterowanie), od tych, gdzie mamy zawory pośrednie, sterowanie pneumatyczne lub elektryczne (pośrednie sterowanie). Wybierając rozwiązania, które zawierają dodatkowe zawory sterujące, przekaźniki czy układy logiczne, należy mieć świadomość, że nie spełniają one warunku bezpośredniości. Takie myślenie często pojawia się na początku nauki, bo schematy wyglądają pozornie podobnie – jednak zgodnie z dobrymi praktykami trzeba zawsze analizować, czy siłownik jest połączony z zaworem sterującym bezpośrednio, czy przez inne elementy. Jeśli więc na schemacie są jakiekolwiek pośrednie zawory lub siłownik wymaga zasilania z dwóch stron, nie jest to poprawna odpowiedź dla pytania o sterowanie bezpośrednie siłownikiem jednostronnego działania.