Poprawnie wskazano roboty regulacyjne. Narzut kamienny o grubości ok. 0,3 m układany w tzw. płotkach na ścieli faszynowej grubości ok. 0,1 m to klasyczny przykład umocnienia stosowanego właśnie przy regulacji cieków wodnych. Taki zestaw: faszyna + narzut kamienny, tworzy elastyczne, ale jednocześnie stabilne zabezpieczenie dna i brzegów, które jest zdolne do porostu, czyli do naturalnego zadarnienia i zarośnięcia roślinnością. W robotach regulacyjnych celem jest ukształtowanie koryta rzeki lub potoku tak, żeby był stabilny hydraulicznie i geometrycznie – żeby brzegi się nie obrywały, dno się nie rozmywało, a przepływ był w miarę przewidywalny. Dlatego stosuje się konstrukcje, które przejmują siły od nurtu i falowania, a jednocześnie pozwalają na rozwój roślinności brzegowej. Ściel faszynowy pełni funkcję warstwy filtracyjno–wyrównującej, która rozkłada obciążenia od narzutu kamiennego i zabezpiecza podłoże gruntowe przed wypłukiwaniem (tzw. sufozją). Kamień w płotkach utrzymuje się w zadanym położeniu, nie „rozjeżdża się” po skarpie, a dodatkowo przestrzenie między kamieniami wypełniają się z czasem gruntem i humusem, co sprzyja porastaniu. W dobrych praktykach regulacji rzek ważne jest właśnie łączenie funkcji technicznej z ekologiczną – takie umocnienie jest przykładem rozwiązania prośrodowiskowego, bo nie tworzy „martwej” betonowej powierzchni, tylko półnaturalne, wzmacniane brzegi. Moim zdaniem warto zapamiętać te grubości: ok. 0,1 m faszyny i ok. 0,3 m narzutu kamiennego, bo często pojawiają się w dokumentacjach projektowych i przedmiarach robót regulacyjnych.
Opisany w pytaniu narzut kamienny o grubości około 0,3 m, układany w płotkach na ścieli faszynowej o grubości około 0,1 m, zdolnej do porostu, jest typową konstrukcją stosowaną w robotach regulacyjnych, a nie w pracach utrzymaniowych, konserwacyjnych czy przygotowawczych. Kluczowe jest tutaj zrozumienie celu danej grupy robót. Roboty regulacyjne służą do trwałego ukształtowania i zabezpieczenia koryta rzeki lub potoku: formuje się skarpy, stabilizuje dno, wykonuje się stałe umocnienia, przetamowania, bystrza, ostrogi. Narzut kamienny na ścieli faszynowej to już ingerencja konstrukcyjna, która zmienia sposób pracy koryta i jego odporność na erozję. To nie jest tylko „utrzymanie”, ale budowa lub przebudowa umocnień. Prace utrzymaniowe i konserwacyjne polegają zazwyczaj na odtwarzaniu istniejącego stanu technicznego: odmulaniu, usuwaniu zatorów, naprawie lokalnych uszkodzeń, uzupełnianiu ubytków w już istniejących narzutach, przycinaniu zakrzaczeń, koszeniu skarp. W takich robotach raczej nie projektuje się od zera nowego narzutu w płotkach na ścieli faszynowej, tylko raczej reperuje się to, co było wykonane wcześniej w ramach regulacji. Z mojego doświadczenia, mylenie robót regulacyjnych z utrzymaniowymi wynika z tego, że w obu przypadkach pracuje się „w rzece”, ale ich skala i charakter są zupełnie inne. Roboty przygotowawcze to natomiast zupełnie inna bajka: obejmują wytyczenie geodezyjne, organizację zaplecza, dojazdy, ewentualne tymczasowe grodzenia, a nie wykonywanie właściwych konstrukcji umocnień. Typowym błędem myślowym jest założenie, że skoro używa się kamienia i faszyny, to „na pewno konserwacja”, bo kojarzy się to z łatwiejszymi, bardziej „naturalnymi” materiałami. W rzeczywistości faszyna i narzuty kamienne są pełnoprawnymi elementami budowli regulacyjnych, opisanymi w katalogach norm i wytycznych dla robót regulacyjnych cieków. Właśnie w tych robotach pojawia się wymóg odpowiedniej grubości warstw, sposobu wiązania płotków, zagęszczenia narzutu i zapewnienia zdolności do porostu, żeby po zakończeniu prac koryto było stabilne i jednocześnie przyjazne dla środowiska.