Ta odpowiedź jest prawidłowa, bo pokazuje właściwy sposób liczenia wartości brutto na fakturze przy zakupie materiałów budowlanych, takich jak farba epoksydowa. Najpierw trzeba policzyć łączną wartość netto: 6 opakowań razy 230,00 zł, co daje 1 380,00 zł. Następnie dolicza się VAT, który w budownictwie bardzo często wynosi 23% – wystarczy pomnożyć 1 380,00 zł przez 0,23 i dodać do ceny netto. To daje 317,40 zł podatku – razem wychodzi dokładnie 1 697,40 zł brutto. Takie podejście jest zgodne z polskimi przepisami dotyczącymi fakturowania i to się stosuje w praktycznie każdym projekcie budowlanym. Z mojego doświadczenia to bardzo ważne, żeby poprawnie liczyć VAT, bo każdy błąd może potem kosztować firmę czas i pieniądze – zwłaszcza przy rozliczeniach z inwestorem. Często też spotykam się z tym, że początkujący w branży mylą netto z brutto, albo nie pamiętają, że VAT dolicza się do całej sumy netto, a nie do pojedynczego produktu. Warto pilnować tych wyliczeń, bo potem na fakturze wszystko musi się zgadzać co do grosza. Moim zdaniem taka umiejętność jest wręcz niezbędna dla każdego, kto działa przy kosztorysowaniu czy przygotowaniu dokumentacji inwestycji. Dodatkowo, VAT jest podatkiem od wartości dodanej, więc zawsze wyrażany jest jako procent od wartości netto, a nie od brutto – to typowy błąd przy liczeniu, a tu wszystko zostało dobrze policzone.
W przypadku obliczania wartości brutto na fakturze za materiały budowlane bardzo łatwo popełnić błąd już na etapie sumowania wartości netto, ale często pojawiają się też pomyłki przy doliczaniu podatku VAT. Niejednokrotnie obserwuję, że ktoś mnoży cenę pojedynczego opakowania przez VAT, a potem dopiero przez ilość opakowań, co prowadzi do pomieszania kwot lub zaokrągleń niezgodnych z rzeczywistością. Zdarza się również, że ktoś podaje wartość netto zamiast brutto, bo nie doszacował, jak duży wpływ na końcową sumę ma podatek 23%. Przy takich wyliczeniach zawsze należy najpierw obliczyć łączną sumę netto (czyli ilość sztuk razy cena jednostkowa), a potem jednorazowo dodać VAT od całej tej kwoty. To bardzo częsty błąd, zwłaszcza u osób, które nie mają codziennej styczności z fakturami czy kosztorysami. Praktyka pokazuje, że w branży budowlanej niemal każda dostawa rozliczana jest według tego schematu, określonego przez polskie prawo podatkowe. Ceny netto i brutto muszą być jasno rozróżnione, bo to one decydują o faktycznych kosztach inwestycji. Przykładowo, podanie wartości 1 131,60 zł czy 1 062,60 zł sugeruje, że gdzieś umknęło doliczenie pełnej stawki VAT albo została ona źle policzona – czasem spotyka się jeszcze błędne próby liczenia VAT „w drugą stronę”, czyli od kwoty już zawierającej podatek, co zupełnie wypacza wynik. Z kolei podanie wartości zbliżonej do ceny netto, jak 424,35 zł, wskazuje na całkowite niezrozumienie zasady liczenia za całość materiałów. Dobra praktyka to zawsze podwójna weryfikacja: najpierw suma netto, potem VAT od niej, a dopiero końcowa suma brutto na fakturze jest wiążąca dla rozliczeń. W pracy kosztorysanta czy technika budownictwa te wyliczenia są codziennością, więc warto nabrać wprawy już teraz, bo później tego typu błędy mogą się mocno odbić na budżecie inwestycji lub nawet podważyć wiarygodność dokumentacji.