Wybrałeś właściwą odpowiedź – 2,55 m – i to jest zgodne z zasadami prawidłowego wyznaczania wysokości użytkowej pomieszczenia magazynowego w piwnicy. Odniesienie się do rzędnej -2,80 m dla piwnicy i uwzględnienie grubości stropu nad piwnicą (25 cm) to absolutna podstawa w analizie przekroju budynku. W praktyce pomiar takiej wysokości zawsze wykonuje się od posadzki do spodu stropu, bo to dokładnie określa realną przestrzeń użytkową w świetle, a nie po zewnętrznych wymiarach konstrukcji. Często w projektach technicznych pojawia się tendencja do nieuwzględniania grubości przegród – a potem okazuje się, że np. po wykonaniu chemoodpornej izolacji ścian czy podłóg, kilka centymetrów może stanowić o tym, czy pomieszczenie spełnia wymagania przepisów. Takie szczegółowe podejście jest zgodne z wytycznymi norm budowlanych, np. PN-EN 1996-1-1 oraz Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury ws. warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Moim zdaniem, w codziennej praktyce inżynierskiej zwracanie uwagi na pozornie drobne szczegóły, jak właśnie grubość stropu, często decyduje o sukcesie projektu. Spotkałem się nieraz z sytuacją, gdy lekceważenie takich niuansów prowadziło do kosztownych przeróbek. Pamiętaj też, że w pomieszczeniach przeznaczonych na magazyny szczególnie ważne są również kwestie związane z wentylacją i zabezpieczeniem przeciwwilgociowym – a prawidłowa wysokość w świetle ma tu znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania tych instalacji.
Wiele osób, analizując przekrój budynku gospodarczego, przyjmuje wysokość piwnicy bez potrącenia grubości stropu, przez co wybierane są większe wartości takie jak 2,80 m, 2,95 m czy nawet 2,70 m. To dość częsty błąd, zwłaszcza gdy na szybko ocenia się tylko różnicę poziomów kondygnacji lub sugeruje się zapisem na rysunku technicznym bez zwrócenia uwagi na szczegóły konstrukcyjne. Rzeczywista wysokość użytkowa pomieszczenia, szczególnie magazynowego w piwnicy, liczona jest zawsze od posadzki do spodu stropu, bo to właśnie ta wysokość decyduje o funkcjonalności i zgodności z przepisami. Pominięcie 25-centymetrowej grubości stropu jest typowym uproszczeniem, które w rzeczywistości nie znajduje odzwierciedlenia w warunkach technicznych. W dokumentacji projektowej czy podczas odbiorów budowlanych kontroluje się właśnie światło pomieszczenia, a nie wysokość od posadzki do posadzki. Pamiętaj, że zarówno polskie normy, jak i Rozporządzenie Ministra Infrastruktury wymagają precyzyjnego określania wymiarów użytkowych, co ma wpływ na bezpieczeństwo, wentylację czy możliwość późniejszego zastosowania zabezpieczeń chemoodpornych. Z mojego doświadczenia wynika, że takie szczegóły decydują potem o poprawności całego projektu i komforcie użytkowania – każda nadwyżka lub niedoszacowanie centymetrów ma znaczenie, zwłaszcza gdy trzeba dostosować pomieszczenie do rygorystycznych wymagań sanitarnych lub przeciwpożarowych. Trzeba zawsze pamiętać o wyciąganiu wniosków z przekrojów i odjęciu grubości wszystkich przegród konstrukcyjnych, bo tylko tak uzyskasz właściwy wymiar w świetle pomieszczenia.