Na zdjęciu widać proces natrysku piany poliuretanowej, która pełni funkcję izolacji termicznej na poddaszu. Ta technika jest naprawdę popularna w nowoczesnym budownictwie, bo pozwala skutecznie ograniczyć straty ciepła i zapewnić komfort cieplny przez cały rok. Moim zdaniem nie da się przecenić znaczenia prawidłowo wykonanej izolacji termicznej na poddaszu – to właśnie tam często dochodzi do największych strat energii, jeśli konstrukcja jest słabo ocieplona. W praktyce stosuje się różne materiały, ale pianka PUR jest coraz częściej wybierana ze względu na dobre parametry przewodzenia ciepła, szczelność i szybkość wykonania. Zgodnie z obowiązującymi normami, np. WT 2021, coraz bardziej rygorystyczne są wymagania odnośnie współczynnika przenikania ciepła U. Właśnie poprawna izolacja termiczna pozwala spełnić te standardy i zmniejszyć rachunki za ogrzewanie. Dobrze wykonane ocieplenie poddasza daje też dodatkowe korzyści: latem zabezpiecza przed przegrzewaniem, a zimą przed utratą ciepła. Warto też zwrócić uwagę, że poprawnie zaaplikowana pianka dokładnie wypełnia wszystkie szczeliny, eliminując mostki termiczne. W sumie, z mojego doświadczenia, izolacja termiczna to absolutna podstawa w każdym dobrze zaprojektowanym domu.
Pojęcia takie jak paroprzepuszczalność, przeciwwilgociowość czy paroszczelność są często mylone z izolacją termiczną, zwłaszcza przy pracach na poddaszu, ale pełnią zupełnie inne funkcje. Materiały paroprzepuszczalne umożliwiają dyfuzję pary wodnej na zewnątrz konstrukcji, co jest istotne dla ochrony przed zawilgoceniem przegrody, ale ich głównym zadaniem nie jest ochrona przed stratami ciepła. Stosuje się je raczej jako membrany dachowe pod pokryciem, a nie jako główną warstwę izolacyjną. Z kolei izolacje przeciwwilgociowe mają chronić przed wodą gruntową czy opadową, co jest istotne na przykład w fundamentach lub ścianach piwnic, ale nie w przestrzeni dachowej. Zastosowanie materiału paroszczelnego, np. folii paroizolacyjnej, ma sens od strony wnętrza pomieszczenia, żeby ograniczyć przenikanie pary wodnej do warstw ocieplenia, ale sama paroizolacja nie chroni przed utratą ciepła. Częstym błędem jest utożsamianie tych wszystkich pojęć z izolacją termiczną i stosowanie ich zamiennie, co może prowadzić do źle zaprojektowanej przegrody dachowej. Tymczasem głównym celem zastosowania pianki poliuretanowej czy wełny mineralnej na poddaszu jest ograniczenie strat ciepła, czyli właśnie wykonanie izolacji termicznej. Standardy branżowe jasno rozdzielają rolę poszczególnych warstw – każda z nich powinna być dopasowana do swoich funkcji, aby cała konstrukcja działała poprawnie przez długie lata. Przekładanie myślenia o izolacji tylko na kwestie wilgoci czy pary może skutkować powstawaniem mostków termicznych, zawilgoceń i w efekcie – zwiększeniem kosztów ogrzewania oraz obniżeniem komfortu życia.