Kątownik nastawny to narzędzie, które w praktyce budowlanej i stolarskiej sprawdza się idealnie, jeśli chodzi o przenoszenie, kopiowanie albo odtwarzanie kątów o dowolnej wartości. Konstrukcja kątownika nastawnego pozwala na płynną regulację ramienia w stosunku do liniału, dzięki czemu można ustalić dokładnie taki kąt, jaki akurat jest potrzebny – niezależnie od tego, czy to 43°, 121° czy nawet coś bardzo nietypowego. Moim zdaniem to absolutna podstawa w warsztacie, bo przydaje się zarówno do wyznaczania skośnych cięć na belkach, deskach albo płytach OSB, jak i do sprawdzania, czy zamontowane elementy mają odpowiedni rozstaw. Przykładowo, podczas budowy schodów czy dachu, kiedy mamy do czynienia z nietypowymi kątami, bez kątownika nastawnego byłoby naprawdę ciężko odwzorować geometrię z projektu. Często spotyka się go na egzaminach zawodowych – i nie bez powodu, bo korzystanie z niego znacząco podnosi precyzję oraz efektywność pracy. Warto też dodać, że zgodnie z dobrymi praktykami branżowymi i zaleceniami norm, narzędzia do trasowania i przenoszenia kątów powinny zapewniać możliwość pracy z dowolnym kątem, a kątownik nastawny spełnia ten wymóg doskonale. Jeśli ktoś poważnie myśli o pracy w budownictwie czy stolarce, to bez kątownika nastawnego prędzej czy później natrafi na poważny problem – no, przynajmniej ja tak uważam.
Wybór narzędzi do przenoszenia i wyznaczania kątów bywa problematyczny, szczególnie dla osób, które nie miały jeszcze okazji pracować z różnorodnym sprzętem na budowie lub w warsztacie. Często pojawia się przekonanie, że wystarczy użyć prostych narzędzi, takich jak łata, poziomica czy liniał stalowy, by poradzić sobie z każdym kątem. Niestety to podejście jest błędne z bardzo konkretnych powodów. Łata to narzędzie służące głównie do sprawdzania płaszczyzn, poziomowania i wyrównywania powierzchni – raczej nie ma możliwości precyzyjnego ustawienia dowolnego kąta, bo zwyczajnie nie została do tego zaprojektowana. Poziomica z kolei kojarzy się z kontrolą poziomu i pionu. Owszem, można nią sprawdzić kąty proste – 90° lub 0° – ale gdy trzeba przenieść nietypowy kąt, jej zastosowanie jest bardzo ograniczone. Liniał stalowy to natomiast klasyka do pomiaru odległości, długości czy rysowania prostych linii – nie daje jednak żadnej możliwości ustawienia czy kopiowania kąta innego niż prosty, a nawet wtedy wymaga dodatkowych narzędzi. Z moich obserwacji wynika, że często te błędne wybory wynikają z przyzwyczajenia do pracy z tym, co jest akurat pod ręką albo z braku wiedzy na temat specjalistycznych narzędzi traserskich. Praca bez kątownika nastawnego prowadzi do powstawania błędów, nierówności, a w konsekwencji do konieczności poprawek, co wydłuża czas realizacji zadania i obniża jakość wykonania. Standardy branżowe jednoznacznie wskazują, że dla przenoszenia i wyznaczania kątów dowolnych należy stosować kątowniki nastawne, które gwarantują nie tylko precyzję, ale też wygodę użytkowania. Moim zdaniem warto od razu nauczyć się sięgać po narzędzia dedykowane konkretnym zadaniom, bo to po prostu ułatwia życie na budowie i pozwala osiągnąć lepsze efekty przy mniejszym wysiłku.