Nitowanie to jedna z podstawowych metod łączenia cienkościennych elementów, szczególnie w blacharstwie i przy wykonywaniu płaszczy ochronnych. Nity są bardzo popularne, bo umożliwiają szybkie, trwałe i przede wszystkim szczelne połączenie blach bez potrzeby gwintowania czy stosowania dodatkowych narzędzi jak przy śrubach. W praktyce – jak się nie raz przekonałem na warsztacie – nitowanie sprawdza się zwłaszcza tam, gdzie mamy do czynienia z dużą liczbą połączeń i zależy nam na estetyce oraz odporności na drgania. Nity sprawiają, że konstrukcja jest wytrzymała, a przy tym nie komplikuje się specjalnie procesu montażu – wystarcza nitownica i odpowiednie nity. To standardowa technika zgodna z branżowymi normami, na przykład PN-EN 10204 czy PN-EN 15048, które dopuszczają stosowanie nitów do łączenia lekkich konstrukcji blaszanych. Warto też pamiętać, że połączenia nitowane są często bardziej odporne na korozję w porównaniu do skręcanych, bo nie mają miejsc narażonych na wilgoć tak bardzo jak gwinty śrub czy wkrętów. Z mojego doświadczenia, dobrze wykonane nitowanie daje pewność, że płaszcz ochronny nie rozszczelni się pod wpływem temperatury lub wibracji.
Stosowanie kołków, śrub czy wkrętów do łączenia elementów konstrukcji wsporczej podczas wykonywania płaszcza ochronnego raczej mija się z celem w praktyce blacharskiej. W przypadku kołków – chociaż są wykorzystywane w budownictwie, to służą głównie do mocowania elementów do podłoża, na przykład do betonu, ścian czy drewna, ale nie do łączenia cienkich blach między sobą. Śruby z kolei są dobre tam, gdzie istotna jest możliwość rozebrania połączenia – montuje się je do cięższych konstrukcji, wymagających dużej siły docisku i stabilności, np. przy montażu maszyn czy konstrukcji stalowych. Do blach cienkościennych to przesada, a poza tym dochodzi problem gwintowania, co komplikuje montaż i wydłuża czas pracy. Wkręty natomiast stosuje się głównie do drewna, płyt gipsowych czy niektórych miękkich materiałów, a w zastosowaniach blacharskich bywają używane, ale raczej przy mniej wymagających połączeniach, gdzie nie jest potrzebna najwyższa szczelność czy odporność na drgania. Typowym błędem jest myślenie, że każde połączenie metalowych elementów można zrobić uniwersalnym łącznikiem – niestety, w blacharstwie chodzi o trwałość, estetykę i odporność na czynniki atmosferyczne, dlatego to właśnie nity są rozwiązaniem preferowanym i zgodnym z branżowymi standardami. Warto o tym pamiętać przy analizie tego typu pytań, bo wybór nieodpowiedniej technologii prowadzi do późniejszych problemów eksploatacyjnych i reklamacji.