Wybór uszczelek z paroszczelnego i wodoszczelnego materiału to absolutna podstawa przy uszczelnianiu połączeń wzdłużnych i poprzecznych płaszcza, zwłaszcza w systemach izolacji technicznych, jak na przykład na kanałach wentylacyjnych czy rurach instalacyjnych. Chodzi o to, żeby żadna para wodna ani wilgoć nie przenikała przez miejsca łączenia płaszcza, bo to prowadzi do powstawania mostków termicznych, kondensacji wody pod izolacją i w efekcie – do korozji albo uszkodzeń całego systemu. Paroszczelność chroni instalację przed przenikaniem pary wodnej z powietrza, a wodoszczelność gwarantuje, że nawet w razie jakiegoś zalania, woda nie dostanie się do wnętrza izolacji. Takie rozwiązanie jest zgodne z wytycznymi np. normy PN-EN 14303 i ogólnie przyjętymi praktykami w branży izolacyjnej. Z mojego doświadczenia na budowie mogę powiedzieć, że często lekceważy się dobór tych uszczelek, bo wydają się mało ważne, ale potem wychodzą nieprzyjemne skutki – jak zalana izolacja, zagrzybienie, czy spadek efektywności energetycznej całego układu. Właśnie dlatego zawsze warto pamiętać, że dobór właściwego materiału uszczelniającego to nie jest drobny szczegół, tylko kluczowy element prawidłowego wykonania izolacji.
W przypadku doboru materiałów do uszczelniania połączeń płaszcza pojawia się kilka częstych nieporozumień. Często myli się pojęcia hydroodporności z paroszczelnością – to nie jest to samo. Materiał hydroodporny chroni przed wodą ciekłą, ale niekoniecznie zatrzyma parę wodną, która łatwo przenika przez mikroszczeliny i może powodować kondensację wewnątrz izolacji. Z kolei materiały akustyczne są zaprojektowane głównie do tłumienia dźwięków, a nie do ochrony przed wilgocią – ich struktura bywa porowata, przez co mogą wręcz sprzyjać gromadzeniu się wody czy pary. Taśmy membranowe bywają mylące, bo rzeczywiście stosuje się je do różnych uszczelnień, jednak w praktyce ich zastosowanie jest bardziej typowe przy połączeniach dylatacyjnych, na dachach czy elewacjach, a niekoniecznie w połączeniach płaszcza izolacji technicznych. Taśmy kauczukowe natomiast świetnie się sprawdzają jako dodatkowa izolacja termiczna czy do zabezpieczeń antywibracyjnych, ale ich paroszczelność i wodoszczelność zwykle nie wystarcza, żeby spełnić wymagania stawiane izolacji technicznej – to raczej materiał pomocniczy, a nie podstawowy do tego zadania. Często spotyka się błędne założenie, że wystarczy cokolwiek 'elastycznego' albo 'wodoodpornego', żeby dobrze uszczelnić połączenia, jednak normy branżowe i praktyka pokazują, że bez specjalistycznych uszczelek o właściwościach paroszczelnych i wodoszczelnych ryzykujemy poważne uszkodzenia całego systemu. To nie jest miejsce na kompromisy, bo wilgoć wnika czasem niezauważenie, a potem efekty są trudne i kosztowne do usunięcia.