Bardzo dobrze, 320 mm to właściwa odpowiedź i wynika to prosto z analizy tabeli. Widać, że dla średnic nominalnych od 200 do 300 mm oraz od 300 do 400 mm wymagana jest minimalna liczba 5 odstępników na jeden pierścień nośny. W praktyce, gdy mamy do czynienia z rurami, kanałami czy innymi obiektami izolowanymi o średnicy właśnie 320 mm, musimy uwzględnić odpowiednią liczbę odstępników, żeby zapewnić równomierne podparcie i stabilność warstwy izolacyjnej. Moim zdaniem często się o tym zapomina, zwłaszcza przy pośpiechu na budowie, ale potem wychodzą różne niedociągnięcia. Przestrzeganie tych zaleceń to też nie wymysł – tak podają normy branżowe, np. wytyczne ITB czy standardy dotyczące izolacji termicznych w instalacjach przemysłowych. W dobrych praktykach zawsze chodzi o to, by nie przesadzać z ilością elementów, ale też nie oszczędzać tam, gdzie chodzi o trwałość i bezpieczeństwo. Stosowanie 5 odstępników dla tej średnicy gwarantuje, że nie będzie punktowych przeciążeń, a izolacja nie będzie się zapadać czy przesuwać, szczególnie przy długich odcinkach i przy zmianach temperatury. To naprawdę ważne, bo potem łatwiej się serwisuje taką instalację, a ryzyko uszkodzeń mechanicznych jest dużo mniejsze. Dla średnic mniejszych wystarcza 4 odstępniki, a dla większych – już 6. Widać, że wszystko jest tu logicznie poukładane.
Częstym błędem przy analizie takich tabel jest zbyt szybkie przypisywanie liczby odstępników do średnicy obiektu bez dokładnego sprawdzenia zakresów podanych w kolumnach. Część osób wybiera np. 130 mm lub 180 mm intuicyjnie, zakładając, że większy element od razu potrzebuje więcej podparcia, jednak warto zauważyć, że dla obu tych wartości tabela wskazuje minimalnie 4 odstępniki, co wystarcza w praktyce dla stabilnego utrzymania izolacji na takich średnicach. Z mojego doświadczenia wynika, że często myli się także wartości graniczne i zaokrąglenia – niektórzy przyjmują, że już niewielki wzrost średnicy wymusza zwiększenie liczby odstępników, a to nie do końca tak działa. W przypadku 850 mm mamy już wyraźnie większą średnicę, która według tabeli kwalifikuje się na aż 6 odstępników, bo tu już zagrożenie odkształceniami i uszkodzeniami izolacji jest dużo większe. Jeśli ktoś zaznaczył te odpowiedzi, prawdopodobnie nie doczytał dokładnie zakresów podanych w tabeli lub uznał, że bezpieczniej będzie dać więcej odstępników niż mniej – niestety nie zawsze większa ilość znaczy lepiej, bo przekłada się to na koszty, a czasami i na trudności montażowe czy naddatki materiałowe. Najlepszą praktyką jest zawsze ścisłe stosowanie się do standardów i tabel – one są wynikiem doświadczenia branżowego i testów praktycznych. W rekapitulacji: tylko dla średnic od 200 do 400 mm (czyli również dla 320 mm) stosuje się dokładnie 5 odstępników na pierścień nośny. Warto o tym pamiętać, bo łatwo się zagalopować i popełnić kosztowny błąd projektowy lub wykonawczy.