Czwórnik to naprawdę kluczowy element, jeśli chodzi o rozgałęzienia w systemach rurociągowych. W technice instalacyjnej czwórnik umożliwia poprowadzenie dodatkowego odgałęzienia od głównego przewodu i dzięki temu można sprawnie rozdzielać medium (na przykład wodę, gaz albo inny czynnik). Moim zdaniem, bez czwórnika nie da się prawidłowo, ani zgodnie z normami wykonać bezpiecznego i szczelnego rozgałęzienia, a co dopiero zapewnić odpowiednią ochronę mechaniczną w miejscu połączenia. W praktyce branżowej takie rozwiązania są wręcz standardem – czwórniki stosuje się właśnie tam, gdzie przewód główny dzieli się na dwa kierunki. Jeśli chodzi o płaszcz ochronny, to właśnie na czwórniku najczęściej przewiduje się dodatkowe zabezpieczenie, bo tam występują największe naprężenia i podatność na uszkodzenia mechaniczne. Z doświadczenia wiem, że w dużych instalacjach przemysłowych, gdzie przepływy są spore, a ciśnienia wysokie, prawidłowe obudowanie czwórnika płaszczem ochronnym to wręcz konieczność. Dodatkowo, normy takie jak PN-EN 13480 czy zalecenia branżowe wyraźnie podkreślają, żeby właśnie w miejscach rozgałęzień stosować solidne osłony. Pozostałe elementy, jak łuk czy kolano, służą do zmiany kierunku przepływu, zwężka do zmiany średnicy, więc nie zapewnią odpowiedniej ochrony na rozgałęzieniu. Czwórnik jest tu po prostu niezastąpiony.
Łuk, kolano i zwężka to elementy rurociągu, które mają zupełnie inne funkcje niż tworzenie rozgałęzienia i nie nadają się do zastosowania płaszcza ochronnego w tym kontekście. Łuk i kolano służą generalnie do zmiany kierunku prowadzenia przewodu – ich głównym zadaniem jest umożliwienie poprowadzenia rurociągu w sposób bardziej elastyczny, omijając przeszkody albo dostosowując się do wymaganej trasy instalacji. W praktyce nie pozwalają na odprowadzenie przepływu w dwóch różnych kierunkach – nie mają bocznego odgałęzienia. Zwężka natomiast to element, który stosuje się w sytuacjach, gdy trzeba zmienić średnicę przewodu, na przykład przejść z większego rurociągu na mniejszy. W żaden sposób nie pozwala na wykonanie rozgałęzienia, a jej funkcja ochronna ogranicza się właściwie tylko do łagodzenia przejścia ciśnienia czy prędkości medium. Właśnie przez takie błędne przekonania można popełnić błąd projektowy lub podczas montażu – czasami wydaje się, że skoro łuk czy kolano jest specjalnie wyprofilowane, to może zabezpiecza lepiej, ale niestety nie o to chodzi w tym zadaniu. Rozgałęzienie w rurociągu to miejsce szczególnie narażone na uszkodzenia, dlatego zgodnie z dobrą praktyką i np. normą PN-EN 13480 w tym miejscu stosuje się czwórnik, który umożliwia podłączenie dwóch odgałęzień do głównego przewodu. Dodatkowo płaszcz ochronny na czwórniku to rozwiązanie, które realnie zabezpiecza całą strefę rozgałęzienia. Wybierając łuk, kolano lub zwężkę można po prostu przeoczyć podstawową zasadę branżową – każdy element instalacji ma swoje konkretne przeznaczenie i nie należy ich mylić, zwłaszcza przy projektowaniu zabezpieczeń.