Zamki dźwigniowe do zamykania kapturów z blachy ocynkowanej robi się właśnie ze stali ocynkowanej z bardzo praktycznego powodu – chodzi tu głównie o zabezpieczenie przed korozją. Ocynkowanie, czyli pokrycie stali cienką warstwą cynku, to takie branżowe „must have” tam, gdzie mamy kontakt z wilgocią, zmiennymi warunkami atmosferycznymi albo po prostu sytuacjami, gdzie metal może rdzewieć. Ja często widziałem w warsztacie, że niewielkie elementy z nieocynkowanej stali po kilku miesiącach dosłownie się rozpadały od korozji, zwłaszcza jeśli były narażone na skropliny czy osady. Zamki z ocynkowanej stali są bardzo trwałe i praktycznie bezobsługowe przez długi czas, oczywiście jeśli powłoka ocynkowana nie zostanie uszkodzona mechanicznie. To jest bardzo ważna kwestia: zachowanie spójności powłoki cynkowej. W branży HVAC i wentylacyjnej to już taki standard, że wszystko, co ma styczność z elementami ocynkowanymi, też powinno być ocynkowane – żeby nie było problemów z korozją galwaniczną, no i wygląda to potem estetycznie i profesjonalnie. Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że często pomija się ten aspekt, a potem są reklamacje i niepotrzebne naprawy. Pamiętaj też, że stal ocynkowana zachowuje dobrą wytrzymałość mechaniczną, więc zamki spokojnie wytrzymują typowe obciążenia eksploatacyjne. To połączenie praktyczności, trwałości i zgodności z normami branżowymi. Nie ma tu miejsca na kompromisy.
Często spotykam się z przekonaniem, że do tak prostych elementów jak zamki dźwigniowe można użyć dowolnej stali, byleby była wytrzymała albo odporna na wysoką temperaturę. Jednak takie podejście prowadzi do powstawania niepotrzebnych problemów w praktyce. Stal żaroodporna, mimo że brzmi solidnie, stosowana jest raczej tam, gdzie mamy do czynienia z temperaturami rzędu kilkuset stopni – na przykład w piecach przemysłowych, kotłach czy kominach. Zamki kapturów z blachy ocynkowanej nie są zwykle narażone na takie warunki, więc stosowanie stali żaroodpornej to przerost formy nad treścią i zupełnie niepotrzebny koszt. Z kolei stal szybkotnąca to materiał do produkcji narzędzi skrawających, jak wiertła czy frezy. Ma znakomitą twardość i odporność na ścieranie, ale kompletnie nie nadaje się do elementów konstrukcyjnych czy złącznych – nie przez przypadek rzadko się ją widuje poza narzędziownią. Stal konstrukcyjna natomiast, mimo swojej uniwersalności, nie posiada żadnych zabezpieczeń antykorozyjnych. Jeśli zrobisz z niej zamek i zamontujesz na ocynkowanym kapturze, bardzo szybko pojawi się na nim rdza – wystarczy trochę wilgoci. To zresztą typowy błąd myślowy: wytrzymałość mechaniczna jest ważna, ale w takich zastosowaniach odporność na korozję jest absolutnie priorytetowa. Dodatkowo, zamki wykonane z innego materiału niż kaptur mogą wywoływać niekorzystne zjawiska elektrochemiczne, prowadzące do przyspieszonego niszczenia elementów – o tym w branży HVAC często się zapomina. Moim zdaniem, wybór stali ocynkowanej to nie przypadek, tylko wieloletnia praktyka potwierdzona zarówno przez normy (np. PN-EN dotyczące wentylacji), jak i codzienną eksploatację. Elementy łączące powinny być zawsze dopasowane pod względem materiałowym do głównych komponentów – to jest podstawa profesjonalnego montażu i nie warto szukać dróg na skróty.