Forma przedstawiona na rysunku 4 to klasyczny przykład narzędzia używanego w prasowaniu tłocznym. Widać tutaj wyraźnie gniazdo formujące oraz stempel, które są kluczowe przy tego typu procesie – materiał jest umieszczany pomiędzy te dwa elementy, a następnie poddawany dużemu naciskowi. Cały proces polega na plastycznym odkształceniu materiału, z reguły metalu, aby uzyskać pożądany kształt – najczęściej są to elementy karoseryjne, pokrywy czy różnego rodzaju miski. W praktyce bardzo ważne jest, żeby powierzchnie robocze formy były dobrze obrobione i posiadały odpowiednią twardość, bo tylko wtedy zapewni się wysoką jakość wyrobów oraz powtarzalność produkcji. Prasowanie tłoczne wykorzystuje się głównie wtedy, gdy zależy nam na dużej dokładności wymiarowej i dobrej jakości powierzchni – stąd popularność tej technologii w przemyśle motoryzacyjnym czy AGD. Z mojego doświadczenia wynika, że projektując takie formy, trzeba pamiętać o odpowiednich kątach wyjścia oraz luzach technologicznych, bo bez tego detale potrafią się klinować albo mieć zadziory. W branży mówi się też często o doborze materiałów na stemple – narzędziownicy wybierają stal odpowiednio odporną na ścieranie, zgodnie z normami PN-EN, co ma przełożenie na długowieczność całego oprzyrządowania. Takie detale są naprawdę istotne, bo nawet drobne niedociągnięcia mogą skutkować odrzutami produkcyjnymi.
Analizując rysunki przedstawione jako możliwe odpowiedzi, łatwo zauważyć, że pomyłki wynikają często z mylenia podobnych procesów obróbki plastycznej i formowania metali. Na przykład rysunek 1 może sugerować prasowanie, ale w rzeczywistości prezentuje narzędzie bardziej zbliżone do prostego wykrojnika lub może być odczytane jako forma do gięcia lub tłoczenia na zimno bez dokładnego ustalenia kształtu na całej powierzchni. Z kolei rysunek 2 to typowa forma odlewnicza, gdzie widać kanały wlewowe i przestrzeń na materiał ciekły – zupełnie inna zasada działania niż w prasowaniu tłocznym, gdzie materiał plastyczny jest dociskany pomiędzy stempel i matrycę. Jeżeli chodzi o rysunek 3, tam da się dostrzec charakterystyczne elementy jak tłok i cylinder, co przypomina bardziej prasowanie na gorąco lub wtrysk, czyli procesy stosowane już przy innych technologiach, np. przetwórstwie tworzyw sztucznych albo metalurgii proszków. Z mojego punktu widzenia, najczęstszy błąd polega na utożsamianiu każdej formy zamkniętej ze strefą prasowania tłocznego, co nie jest prawdą – liczy się konstrukcja gniazda i sposób kształtowania detalu. W prasowaniu tłocznym kluczowy jest ruch stempla względem matrycy z precyzyjnym prowadzeniem, tak aby uzyskać skomplikowane i cienkościenne elementy o wysokiej jakości. Branżowe wytyczne mówią wprost: forma do tłoczenia ma specyficzne cechy, m.in. systemy odpowietrzania czy odpowiednio prowadzone rowki, których nie znajdziemy w pokazanych tu niewłaściwych przykładach. Takie błędy są typowe dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z technologiami tłoczenia i odlewania – stąd warto przyjrzeć się szczegółom konstrukcji, a nie polegać tylko na ogólnym kształcie formy.