Karta technologiczna to taki trochę fundament każdej formy wtryskowej w produkcji. Właśnie w niej powinno się znajdować wszystko, co jest najważniejsze dla ustawienia i prawidłowej pracy układu. Schemat podłączenia układu termostatowania formy wtryskowej to podstawa, żeby operator na produkcji wiedział, jak podłączyć chłodzenie czy grzanie. Bez tego bardzo łatwo o pomyłkę, a wtedy albo forma się przegrzeje, albo nie osiągnie wymaganej temperatury i wtrysk się nie uda. W praktyce na każdej hali produkcyjnej, gdzie są formy wtryskowe, karta technologiczna leży albo w szafce przy maszynie, albo jest wpięta w dokumentację formy. To właśnie tam znajdziesz informacje nie tylko o schemacie termostatowania, ale też np. o czasie cyklu, parametrach ciśnienia, temperaturach, ilości obiegów chłodzenia. W branży jest to standard – bez dobrze opisanej karty technologicznej, z czytelnym schematem podłączenia, każda zmiana załogi czy przestawianie formy na inną maszynę to ryzyko błędów. Moim zdaniem osoby, które pracują z formami, powinny wręcz znać tę dokumentację na pamięć. To trochę jak instrukcja obsługi Twojego urządzenia – dzięki temu wszystkie czynności związane z uruchomieniem czy serwisem przebiegają sprawnie i bezpiecznie. Właściwie trudno sobie wyobrazić profesjonalnie prowadzoną produkcję bez tego dokumentu. Dodatkowo, zgodnie z normami ISO czy wytycznymi producentów form, dokumentacja technologiczna musi być kompletna i aktualna, bo to zapewnia powtarzalność procesu oraz bezpieczeństwo pracy.
Schemat podłączenia układu termostatowania formy wtryskowej to bardzo kluczowa informacja, ale niestety nie znajdziemy jej w dokumentach takich jak karta kontroli jakości, karta smarowania czy karta wyrobu. Często myli się pojęcia tych dokumentów, bo na pierwszy rzut oka wydają się powiązane z eksploatacją czy obsługą formy. Jednak karta kontroli jakości skupia się wyłącznie na parametrach i kryteriach odbioru wyprasek, tam opisuje się tolerancje wymiarowe, defekty wizualne czy metody pomiarowe – nie znajdziesz tam schematów technicznych czy opisów podłączania układów. Karta smarowania to z kolei dokument, który służy do planowania i rejestrowania czynności serwisowych związanych z utrzymaniem ruchu – opisuje, kiedy i czym smarować dane elementy formy, ale zupełnie nie dotyka kwestii termostatowania. Karta wyrobu jeszcze bardziej oddala się od tematu, bo ona jest poświęcona głównie charakterystyce gotowego produktu – materiałom, zastosowaniu, cechom użytkowym, czasem wyglądowi, ale nie zagłębia się w techniczne szczegóły eksploatacji formy. Typowym błędem jest przekonanie, że dokumentacja jakościowa lub serwisowa zawiera pełną wiedzę o obsłudze formy, a to nieprawda – do tych precyzyjnych zagadnień jak właśnie podłączanie chłodzenia czy ustawianie parametrów zawsze służy karta technologiczna. Z mojego doświadczenia wynika, że takie pomyłki prowadzą do chaosu na produkcji – pracownicy szukają potrzebnych informacji w niewłaściwych miejscach, co w efekcie generuje przestoje albo nawet poważne awarie. Według branżowych standardów (np. PN-EN 201:2010), tylko karta technologiczna powinna zawierać szczegółowe dane dotyczące układów pomocniczych formy, w tym właśnie schematy podłączenia termostatowania. Warto więc dokładnie rozumieć, jakie informacje znajdują się w poszczególnych dokumentach, żeby praca była sprawna i bezpieczna.