GDN, czyli Gospodarcze Drzewostany Nasienne, to miejsce, gdzie zgodnie z polskimi normami i instrukcjami leśnymi zbiera się nasiona z drzew już ściętych, których cechy są pożądane do dalszych celów selekcyjnych i produkcyjnych. To taka trochę 'szkoła matek' wśród drzewostanów – wybiera się najlepsze osobniki na podstawie fenotypu oraz zdrowotności, ścina je i z pozyskanych szyszek, żołędzi czy innych owoców pozyskuje się wysokiej jakości materiał siewny. Praktyka ta jest szeroko wykorzystywana np. w nadleśnictwach, gdzie chodzi o zachowanie cennych cech populacji, ale nie zawsze jest możliwe stałe utrzymanie tych drzewostanów przy życiu – stąd konieczność ścinki. Z GDN nasiona są potem przechowywane i wykorzystywane do zakładania plantacji lub odnowień, co pozwala na kontrolę nad genetyką przyszłego pokolenia lasów. Moim zdaniem, warto pamiętać, że choć GDN-y nie są już tak prestiżowe jak Plantacyjne Drzewostany Nasienne (PDN), ich rola w praktyce gospodarki leśnej jest nadal solidna. Odpowiedni dobór i poprawna klasyfikacja miejsc zbioru to jeden z fundamentów produkcji sadzonek o wysokiej wartości użytkowej i przyrodniczej. W praktyce oznacza to, że leśnik odpowiedzialny za odnowienie lasu powinien zawsze zwracać uwagę na pochodzenie nasion – jeśli zbieramy z GDN to mamy pewność co do selekcji mateczników, ale musimy też brać pod uwagę ograniczenia takiego rozwiązania.
Wiele osób myli skróty związane z produkcją nasion w leśnictwie, co jest częstym problemem podczas nauki do egzaminów zawodowych. CPN to Centra Produkcji Nasion, czyli specjalistyczne jednostki zajmujące się magazynowaniem, obróbką i dystrybucją materiału siewnego, ale nie są miejscem pierwotnego pozyskiwania nasion ze ściętych drzew. One raczej odbierają już zebrany materiał i go przetwarzają, więc wybór tej opcji może wynikać z nieporozumienia między miejscem zbioru a miejscem dalszej obróbki. TPN wielu osobom kojarzy się z Tatrzańskim Parkiem Narodowym, ale nawet jeśli ktoś miał na myśli Typowe Plantacje Nasienne, to i tak w tych plantacjach zwykle zbiera się nasiona z drzew żyjących, a nie ściętych – chodzi tu o długotrwałą selekcję i prowadzenie plantacji dla regularnych, kontrolowanych zbiorów. WDN, czyli Wyłączone Drzewostany Nasienne, mają za zadanie chronić wyjątkowe genotypy i pobiera się z nich materiał siewny, ale praktyka branżowa zaleca zbierać nasiona z drzew stojących, będących w pełni sił witalnych – nie po ścince. Moim zdaniem, częstym błędem jest niedostateczne rozróżnienie roli poszczególnych typów drzewostanów nasiennych – nie każdy, kto jest związany z nasionami, nadaje się do każdego sposobu zbioru. Dobrą praktyką leśną jest ścisłe przestrzeganie standardów, według których nasiona na odnowienia z drzew ściętych pozyskujemy właśnie z GDN, bo tylko tam procedury uwzględniają specyfikę takich zbiorów i gwarantują odpowiedni monitoring cech jakościowych. Pomijanie tych detali prowadzi do nieprawidłowego doboru materiału siewnego, co w dłuższej perspektywie może negatywnie wpłynąć na zdrowotność i stabilność przyszłych pokoleń drzewostanów.