Uczestnictwo w zajęciach Klubu Seniora to zdecydowanie jedna z najlepszych propozycji dla osoby starszej, która czuje się samotna i nie ma znajomych. Moim zdaniem to rozwiązanie kompleksowo odpowiada na potrzeby społeczne i emocjonalne seniorów. Kluby Seniora są przecież specjalnie stworzone właśnie po to, by integrować osoby starsze, budować nowe relacje, rozwijać zainteresowania i przeciwdziałać izolacji. Takie miejsca mają często szeroką ofertę: od zajęć ruchowych, przez wspólne gry, po warsztaty artystyczne czy nawet wycieczki. Z mojego doświadczenia wynika, że uczestnictwo w takich zajęciach pozwala nie tylko przełamać samotność, ale też poprawić ogólne samopoczucie i poczucie własnej wartości. To też zgodne z wytycznymi Polskiego Towarzystwa Gerontologicznego czy rekomendacjami WHO, gdzie podkreśla się wagę aktywności społecznej w starości. Dla wielu seniorów Klub Seniora staje się miejscem, gdzie zyskują nowych przyjaciół, zaczynają być aktywni i mają poczucie przynależności, którego wcześniej im brakowało. Takie podejście jest zdecydowanie zgodne z dobrymi praktykami opieki nad osobami starszymi i pokazuje, że nie chodzi tylko o zapewnienie rozrywki, ale przede wszystkim o aktywizowanie i budowanie więzi społecznych, co w tej grupie wiekowej jest bardzo ważne.
Wybór takich opcji jak wyjście do kina czy spotkanie z przyjaciółmi może na pierwszy rzut oka wydawać się dobrym pomysłem, jednak w przypadku osoby starszej, która nie ma znajomych i odczuwa samotność, te rozwiązania są w praktyce mało skuteczne. Kino to rozrywka raczej bierna, gdzie trudno o nawiązanie nowych relacji czy głębszą interakcję, a co dopiero budowanie jakiejkolwiek sieci wsparcia. Dodatkowo, wyjście do kina nie rozwiązuje problemu braku kontaktów społecznych – to raczej chwilowe oderwanie się od codzienności. Z kolei propozycja spotkania z przyjaciółmi jest nielogiczna w tej sytuacji, bo przecież senior nie ma znajomych, więc taka sugestia nie daje realnej szansy na poprawę jego samopoczucia i nie odpowiada na jego faktyczne potrzeby. Natomiast spotkanie z psychologiem, choć może być wsparciem w przypadku poważniejszych problemów emocjonalnych czy depresji, nie jest rozwiązaniem typowo aktywizującym społecznie. Psycholog nie zastąpi grupy rówieśniczej ani regularnych kontaktów, a celem w tym przypadku jest przecież integracja i budowanie relacji. Niestety często popełnianym błędem jest myślenie, że wystarczy zapewnić pojedynczą rozrywkę albo rozmowę ze specjalistą, by zwalczyć samotność. Tymczasem branżowe standardy opieki nad seniorami podkreślają, że najlepsze efekty daje regularne uczestnictwo w zorganizowanych zajęciach grupowych, gdzie można nawiązać nowe znajomości i poczuć się częścią społeczności. Takie podejście minimalizuje ryzyko pogłębiania się izolacji i wspiera szeroko rozumiane zdrowie psychiczne oraz społeczne osoby starszej.