Poduszka przeciwodleżynowa, którą widzisz na zdjęciu, to klasyczny przykład sprzętu stosowanego w profilaktyce odleżyn. Jej głównym zadaniem jest równomierne rozłożenie nacisku ciała osoby leżącej lub siedzącej przez dłuższy czas, tak aby zmniejszyć ryzyko martwicy tkanek w miejscach narażonych na ucisk, jak np. kość krzyżowa, pięty czy pośladki. W praktyce spotyka się ją najczęściej u osób obłożnie chorych, pacjentów po zabiegach ortopedycznych czy osób z ograniczoną mobilnością. Standardy branżowe jasno wskazują, że stosowanie tego typu poduszek, zgodnie z zaleceniami pielęgniarskimi oraz wytycznymi Polskiego Towarzystwa Leczenia Ran, jest jednym z kluczowych elementów zapobiegania powstawaniu odleżyn. Moim zdaniem to trochę niedoceniane narzędzie, bo często wydaje się, że wystarczy częsta zmiana pozycji czy odpowiednia higiena. A jednak, w praktyce, taka poduszka potrafi naprawdę znacząco zmniejszyć presję na wrażliwe miejsca i tym samym zredukować liczbę powikłań. Spotkałem się z sytuacjami, gdzie prawidłowe zastosowanie poduszki przeciwodleżynowej dosłownie uratowało pacjenta przed dalszym rozwojem ran. Jeżeli więc ktoś długotrwale przebywa w tej samej pozycji, to ta poduszka powinna być obowiązkowym elementem wyposażenia.
W codziennej praktyce medycznej można zauważyć, że sprzęt taki jak poduszka przeciwodleżynowa bywa mylnie kojarzony z zapobieganiem innym problemom zdrowotnym, takim jak przykurcze stawowe, zapalenie płuc czy odparzenia. Jednakże każde z tych powikłań wymaga innych środków profilaktycznych i nie można ich stosować zamiennie. Przykurcze stawowe rozwijają się głównie w wyniku długotrwałego unieruchomienia i braku ćwiczeń biernych lub czynnych – tutaj kluczowe są regularna rehabilitacja ruchowa i prawidłowe ułożenie kończyn, a nie stosowanie poduszek tego typu. Jeśli chodzi o zapalenie płuc, zwłaszcza u osób leżących, najważniejsze jest zachęcanie do głębokiego oddychania, oklepywanie klatki piersiowej, częsta zmiana pozycji oraz wykonywanie ćwiczeń oddechowych. Poduszka z dziurą nie poprawi wentylacji płuc ani nie zapobiegnie stagnacji wydzieliny. Odparzenia natomiast pojawiają się zwykle w fałdach skórnych, gdzie dochodzi do nadmiernego zawilgocenia i tarcia – tu z kolei lepiej sprawdzają się środki absorbujące wilgoć oraz odpowiednia pielęgnacja skóry. Częstym błędem jest mylenie różnych form uszkodzeń skóry oraz niewłaściwe przypisywanie sprzętowi medycznemu uniwersalnych zastosowań. Profilaktyka odleżyn opiera się na zmniejszeniu nacisku na wybrane obszary ciała i tym właśnie zajmuje się prezentowana poduszka. Moim zdaniem warto pamiętać, że skuteczna profilaktyka powinna być dostosowana do konkretnego zagrożenia, a nie opierać się na uproszczonych skojarzeniach.