Wybrałeś wrzód dwunastnicy, czyli bardzo dobrze. Objawy opisane w pytaniu – ból w nadbrzuszu na czczo, który ustępuje po posiłku, potem wraca po paru godzinach i często pojawia się w nocy – są niemal książkowe dla wrzodu tej lokalizacji. To jest ten typowy, tzw. ból głodowy, który odróżnia wrzód dwunastnicy np. od wrzodu żołądka, gdzie dolegliwości zwykle nasilają się po jedzeniu. W praktyce wiele osób przez lata nie wie, że ma taki wrzód, bo objawy są nieoczywiste i bywają mylone z niestrawnością czy przewlekłym stresem. Moim zdaniem warto pamiętać, że szybka reakcja i skierowanie pacjenta do gastrologa pozwala zapobiec powikłaniom, na przykład perforacji czy powstaniu krwawienia z przewodu pokarmowego. W branży medycznej standard postępowania przewiduje zarówno leczenie farmakologiczne (najczęściej inhibitory pompy protonowej), jak i diagnostykę w kierunku obecności Helicobacter pylori, bo to właśnie ta bakteria odpowiada za większość przypadków wrzodów dwunastnicy. Z własnego doświadczenia wiem, że pacjenci często lekceważą bóle pojawiające się w nocy lub przed śniadaniem, a potem są zaskoczeni rozpoznaniem. Warto na to zwracać uwagę i edukować, bo wczesne wykrycie i leczenie pozwala na prawie stuprocentowe wyleczenie. Dobrze jest też informować, że tzw. dieta wrzodowa, czyli unikanie ostrych, tłustych, ciężkostrawnych potraw, choć nie jest jedynym elementem leczenia, to wyraźnie łagodzi objawy.
W codziennej praktyce zauważam, że wiele osób myli objawy wrzodu dwunastnicy z innymi dolegliwościami układu pokarmowego czy nawet ogólnego stanu zdrowia. Ostre zapalenie dróg żółciowych najczęściej charakteryzuje się silnym, ciągłym bólem w prawym podżebrzu, zwykle promieniującym do pleców lub łopatki. Towarzyszą mu często gorączka, dreszcze i żółtaczka – to tzw. triada Charcota. Bóle nie są typowo zależne od posiłków, nie mają charakteru bólów głodowych, więc taki obraz kliniczny jest raczej mało prawdopodobny. Odwodnienie organizmu z kolei manifestuje się ogólnym osłabieniem, suchością skóry, spadkiem ciśnienia, czasem zaburzeniami świadomości, ale nie powoduje specyficznych dolegliwości bólowych w nadbrzuszu, które ustępują po jedzeniu – tu mechanizm jest zupełnie inny, bardziej ogólnoustrojowy. W praktyce często jest tak, że objawy odwodnienia są mylone z przemęczeniem lub infekcjami, natomiast ból żołądka lub dwunastnicy raczej nie będzie z tego wynikał. Z kolei rak krtani powoduje zupełnie inne dolegliwości – najczęściej przewlekłą chrypkę, trudności z połykaniem, czasem ból gardła, ale nie jest związany z bólem w nadbrzuszu czy zależnością od posiłków. Standardy medyczne podkreślają, by przy dolegliwościach bólowych w nadbrzuszu zawsze zwracać uwagę na zależność od posiłków, porę występowania oraz reakcję na leki zobojętniające. Moim zdaniem najczęściej popełnianym błędem jest bagatelizowanie takich szczegółów jak pora występowania bólu i powiązanie go z jedzeniem – a właśnie to pozwala rozróżnić wrzód dwunastnicy od innych jednostek chorobowych. Warto czytać pytanie dokładnie i łączyć fakty, bo wtedy rozpoznanie jest dużo prostsze.