Kwalifikacja: SPO.03 - Świadczenie usług opiekuńczo-wspierających osobie podopiecznej
W czasie wykonywania resuscytacji krążeniowo-oddechowej u osoby dorosłej opiekun powinien uciskać klatkę piersiową na głębokość
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Podczas resuscytacji krążeniowo-oddechowej (RKO) u osób dorosłych kluczowe jest, aby uciski klatki piersiowej były wykonywane na głębokość co najmniej 5 centymetrów. Taka głębokość ucisku zapewnia efektywne pompowanie krwi i dostarczanie tlenu do najważniejszych narządów, co jest niezbędne w sytuacjach zagrożenia życia. Zgodnie z wytycznymi American Heart Association (AHA) oraz Europejskiej Rady Resuscytacji, celem jest zachowanie jak największej efektywności krążenia, co można osiągnąć jedynie poprzez odpowiednią głębokość i częstotliwość ucisków. Przykładem praktycznym może być sytuacja, gdy osoba jest w stanie nagłego zatrzymania krążenia – prawidłowe uciski mogą doprowadzić do przywrócenia krążenia i uratowania życia. Należy także zwrócić uwagę na to, że przerwy między uciskami powinny być jak najkrótsze, a uciski powinny być wykonywane w tempie 100-120 na minutę, co dodatkowo zwiększa szanse na skuteczną resuscytację.
Wybór głębokości ucisku klatki piersiowej poniżej 5 centymetrów jest niewłaściwy, ponieważ nie zapewnia wystarczającego nacisku, który jest niezbędny do efektywnego krążenia krwi. Ucisk na głębokości 3 centymetrów nie pozwala na odpowiednie pompowanie krwi do serca i mózgu, co jest kluczowe w przypadku zatrzymania krążenia. Takie podejście może wynikać z błędnego przekonania, że mniejsza głębokość ucisku jest bezpieczniejsza lub że większa głębokość może być szkodliwa dla pacjenta. W rzeczywistości jednak, zbyt płytkie uciski mogą prowadzić do nieodwracalnych uszkodzeń narządów wskutek braku odpowiedniego przepływu krwi. Z kolei uciski na głębokość 1 centymetra są zbyt płytkie, aby wywołać odpowiednią reakcję serca. Natomiast 7 centymetrów, mimo że teoretycznie może wydawać się właściwe, może prowadzić do uszkodzeń klatki piersiowej, a także do zniekształcenia anatomicznego, co w praktyce czyni resuscytację nieskuteczną. Dlatego ważne jest, aby przestrzegać standardów ustalonych przez profesjonalne organizacje, które podkreślają, że kluczowa jest nie tylko głębokość ucisku, ale również jego rytm oraz jakość, co w sumie zwiększa szanse na przeżycie pacjenta.