Przygotowując dziecko do badania USG brzucha, ważne żeby nie dawało mu się jeść przed badaniem. Powinno być na czczo przez przynajmniej 4-6 godzin. To dlatego, że pełny brzuszek może zepsuć jakość obrazów. Jeśli dziecko ma jedzenie w żołądku, to wyniki mogą być niewłaściwe, co utrudnia lekarzom ocenę narządów jak wątroba, trzustka czy nerki. Pamiętajmy, że jak dziecko długo nie je, to musimy dbać o to, żeby piło wystarczająco dużo wody, bo odwodnienie też wpływa na jakość obrazów. W wielu miejscach, gdzie robią USG, personel trzyma się tych zasad, żeby badanie przebiegło jak najlepiej. Dbanie o te szczegóły to taka norma, która wspiera całą diagnostykę obrazową.
Czasami błędne odpowiedzi dotyczące przygotowania dziecka do USG brzucha mogą wynikać z nie do końca zrozumianych zasad. Nie powinno się podawać środków przeczyszczających przed badaniem, bo mogą one wywołać nieprzyjemne efekty, a ich działanie nie jest potrzebne dla jakości USG. Dzieci są szczególnie wrażliwe na to, co może powodować stres i niekomfortową sytuację. Co do środków uspokajających, to czasami mogą być przydatne, ale nie są normalnie stosowane przed USG. Ważne jest, aby dobrze współpracować z dzieckiem i jego rodzicami, a podawanie takich leków powinno być naprawdę przemyślane. I jeszcze jedno - nie ma sensu nie podawać płynów przed badaniem. Wręcz przeciwnie, nawodnienie jest ważne, bo pomaga w lepszym obrazowaniu narządów. Jeżeli źle zrozumiemy te zasady, to mogą się pojawić złe decyzje, które wpłyną na całą diagnostykę i jakość opieki medycznej, jaką dostaje pacjent.