Kwalifikacja: SPO.04 - Świadczenie usług opiekuńczych i wspomagających rozwój dziecka
Zawód: Opiekunka dziecięca
Nadopiekuńcza postawa matki wobec 3-letniego dziecka z niepełnosprawnością ruchową może przyczynić się do deprywacji u dziecka potrzeby
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Nadopiekuńcza postawa matki wobec 3-letniego dziecka z niepełnosprawnością ruchową może znacząco wpłynąć na rozwój jego samodzielności. Dzieci w tym wieku, nawet jeśli mają ograniczenia ruchowe, potrzebują doświadczeń, które pozwolą im na naukę i rozwijanie umiejętności niezbędnych do funkcjonowania w codziennym życiu. Przykładowo, jeśli matka zawsze wykonuje za dziecko zadania, takie jak ubieranie się czy jedzenie, to dziecko nie ma okazji, aby nauczyć się tych umiejętności samodzielnie. Według teorii rozwoju psychospołecznego Eriksona, kluczowe dla dzieci jest zdobywanie poczucia niezależności i kompetencji, co ma wpływ na ich późniejsze relacje i samoocenę. W praktyce, zachęcanie dziecka do próbowania samodzielnych działań, nawet przy wsparciu, ale bez nadmiernej kontroli, pomoże w budowaniu jego pewności siebie i umiejętności. Dlatego nadmierna opieka może prowadzić do deprywacji samodzielności, co jest kluczowe dla właściwego rozwoju dziecka.
Postawy nadopiekuńcze mogą być często mylone z zapewnieniem dziecku bezpieczeństwa, przynależności czy miłości, jednak są to błędne założenia w kontekście rozwoju samodzielności. Bezpieczeństwo, jako podstawowa potrzeba według teorii Maslowa, oznacza, że dziecko powinno czuć się chronione i komfortowo w swoim otoczeniu. Choć jest to ważne, nadmierna ochrona prowadzi do sytuacji, w której dziecko nie ma okazji do nauki i eksploracji, co jest kluczowe dla rozwoju jego zdolności do samodzielnego podejmowania decyzji. Przynależność, z drugiej strony, odnosi się do potrzeby bycia częścią grupy, co jest zasadniczo społecznie istotne, jednak nie może zastąpić konieczności rozwijania umiejętności życiowych. Miłość, mimo że stanowi istotny element wsparcia emocjonalnego, może prowadzić do niezdrowej zależności, jeśli objawia się poprzez nadmierne wyręczanie dziecka w jego codziennych obowiązkach. W rezultacie, takie podejścia mogą skutkować brakiem umiejętności i niezależności, co jest kluczowe dla prawidłowego rozwoju dziecka. Zamiast więc koncentrować się na nadopiekuńczości, warto zastosować zrównoważone podejście, które łączy wsparcie emocjonalne z zachętą do samodzielności, aby umożliwić dziecku pełny rozwój jego potencjału.